Baltic Pipe: Pierwsza rura w 2020 roku

Pierwsza rura gazociągu Baltic Pipe zostanie zatopiona w 2020 r. – powiedział w Rzeszowie pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej wiceminister Piotr Naimski.
 Baltic Pipe: Pierwsza rura w 2020 roku
/ Źródło: pixabay.com
Naimski podczas III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywy rozwoju” za projekt dywersyfikacji źródeł gazu ziemnego do Polski otrzymał nagrodę im. Ignacego Łukasiewicza. Wyróżnienie przyznają organizatorzy konferencji, którymi są Politechnika Rzeszowska i Instytut Polityki Energetycznej im I. Łukasiewicza. 

Czytaj też: Zbigniew Kuźmiuk: Rozpoczęcie budowy gazociągu Baltic Pipe na ostatniej prostej

– Czas przeznaczony na budowę gazociągu wynosi dwa lata. Pierwsza rura będzie zatopiona w 2020 r. Harmonogram został zaplanowany z pewnym wyprzedzeniem, z pewnym naddatkiem dlatego, że Bałtyk jest morzem niespokojnym. Może okazać się, że sezon, który pozwala na budowę, może być skrócony – mówił wiceminister.

Zauważył, że projekt Baltic Pipe jest kolejnym, w którym uczestniczy. – Ten projekt jest najbardziej dojrzały w takim sensie, że jesteśmy najlepiej do niego przygotowani. Mamy zespół ludzi, którzy to robią. Jesteśmy zespołem, który jest przekonany, że ten projekt jest dla Polski ważny. I my to zrobimy – zaznaczył Naimski.  

W trakcie wystąpienia pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej przypomniał, że „idea połączenia Polski z norweskimi złożami gazu, a właściwie złożami gazu na Morzu Północnym, zrodziła się w 1992 r.”.

A impulsem do tego było to, co zdarzyło się w pierwszych dniach urzędowania rządu Jana Olszewskiego. W styczniu 1992 r. Rosjanie obniżyli gwałtownie ciśnienie w gazociągu dostarczającym gaz do Polski. Wtedy, w styczniu 1992 r., mieliśmy widmo klęski. (...) Wtedy zaczęliśmy się rozglądać, jak wyjść z tej jednostronnej zależności od jednego rosyjskiego dostawcy – wyjaśnił wiceminister.

Źródło: TVP Info

 

POLECANE
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony z ostatniej chwili
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony

To kolejna smutna historia pokazująca, że beztroski wypoczynek za granicą może w jednej chwili przerodzić się w tragedię. W popularnym kurorcie Phuket na Tajlandii doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem Polaka. 

Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

REKLAMA

Baltic Pipe: Pierwsza rura w 2020 roku

Pierwsza rura gazociągu Baltic Pipe zostanie zatopiona w 2020 r. – powiedział w Rzeszowie pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej wiceminister Piotr Naimski.
 Baltic Pipe: Pierwsza rura w 2020 roku
/ Źródło: pixabay.com
Naimski podczas III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Bezpieczeństwo energetyczne – filary i perspektywy rozwoju” za projekt dywersyfikacji źródeł gazu ziemnego do Polski otrzymał nagrodę im. Ignacego Łukasiewicza. Wyróżnienie przyznają organizatorzy konferencji, którymi są Politechnika Rzeszowska i Instytut Polityki Energetycznej im I. Łukasiewicza. 

Czytaj też: Zbigniew Kuźmiuk: Rozpoczęcie budowy gazociągu Baltic Pipe na ostatniej prostej

– Czas przeznaczony na budowę gazociągu wynosi dwa lata. Pierwsza rura będzie zatopiona w 2020 r. Harmonogram został zaplanowany z pewnym wyprzedzeniem, z pewnym naddatkiem dlatego, że Bałtyk jest morzem niespokojnym. Może okazać się, że sezon, który pozwala na budowę, może być skrócony – mówił wiceminister.

Zauważył, że projekt Baltic Pipe jest kolejnym, w którym uczestniczy. – Ten projekt jest najbardziej dojrzały w takim sensie, że jesteśmy najlepiej do niego przygotowani. Mamy zespół ludzi, którzy to robią. Jesteśmy zespołem, który jest przekonany, że ten projekt jest dla Polski ważny. I my to zrobimy – zaznaczył Naimski.  

W trakcie wystąpienia pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej przypomniał, że „idea połączenia Polski z norweskimi złożami gazu, a właściwie złożami gazu na Morzu Północnym, zrodziła się w 1992 r.”.

A impulsem do tego było to, co zdarzyło się w pierwszych dniach urzędowania rządu Jana Olszewskiego. W styczniu 1992 r. Rosjanie obniżyli gwałtownie ciśnienie w gazociągu dostarczającym gaz do Polski. Wtedy, w styczniu 1992 r., mieliśmy widmo klęski. (...) Wtedy zaczęliśmy się rozglądać, jak wyjść z tej jednostronnej zależności od jednego rosyjskiego dostawcy – wyjaśnił wiceminister.

Źródło: TVP Info


 

Polecane
Emerytury
Stażowe