Piotr Duda: Mówimy: dosyć! Ta firma nie ma prawa funkcjonować w państwie prawa

– Dążymy do tego, żeby nie prowadziła ona w naszym kraju działalności gospodarczej – mówił podczas briefingu w Sosnowcu Piotr Duda. Solidarność podejmuje stanowcze działania w sprawie zwolnionej w marcu działaczki związkowej Sławy Kolano i szpitali zarządzanych przez spółki Centrum Dializa i AMG Centrum Medyczne.
 Piotr Duda: Mówimy: dosyć! Ta firma nie ma prawa funkcjonować w państwie prawa
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Podczas briefingu, który odbył się 17 kwietnia, przewodniczący zapowiedział przekazanie do prokuratury pisma o wszczęcie śledztwa dotyczącego utrudniania działalności związkowej i szykanowania związkowców w placówkach zarządzanych przez związane z Konradem i Jackiem Nowakowskimi firmy. 

Koniec z szykanami
– Skieruję do pana prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro prośbę o szczególny nadzór nad tym śledztwem – zapowiedział przewodniczący Duda. I stwierdził: – Mam także wielki żal i pretensje do starostów powiatowych, którzy pozwolili na to, żeby szpitale oddać w ręce firmie, która nie przestrzega żadnych standardów, jeżeli chodzi o prawa pracownicze, prawa związkowe, prawa pacjenta, tylko po to, żeby pozbyć się problemu.

– To, czym jesteśmy szczególnie poirytowani, to brak szacunku dla osób szczególnie chronionych – dodał Bogdan Orłowski, przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność. 

Obradująca tego dnia w Zabrzu Komisja Krajowa NSZZ Solidarność przyjęła stanowisko w tej sprawie. Pisze w nim o sytuacji szpitali zarządzanych przez Centrum Dializa i AMG Centrum Medyczne: „W tych placówkach oprócz niskich standardów obsługi medycznej od lat obserwowane są eskalujące działania wymierzone w legalnie działające organizacje związkowe. Potwierdzają to wyroki sądów, wyniki licznych kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, NFZ-u oraz toczące się postępowania prokuratorskie”. Związkowcy zobowiązali prezydium do podjęcia wszelkich możliwych działań dla ochrony praw związkowych i pracowniczych w tych placówkach.

Przypomnijmy, że w marcu z pracy w szpitalu w Złotoryi zwolniono Sławę Kolano, przewodniczącą tamtejszej Solidarności. Przewodnicząca wcześniej mówiła o tym, że zdarza się, iż w szpitalu na 40 pacjentów przypada tylko jedna pielęgniarka. Podejrzenia wzbudza także sposób zarządzania innymi szpitalami powiązanymi biznesowo z placówką w Złotoryi. 

Firma w skrzynce
Przy okazji konferencji prasowej okazało się, że niezwykle ciężko znaleźć miejsce, gdzie funkcjonuje spółka Centrum Dializa. Na płocie dotychczasowej siedziby firmy Centrum Dializa przy ulicy Jabłoniowej 27 w Sosnowcu wisi baner z informacją, że spółka została przeniesiona na ulicę Plonów 24, czyli 800 m dalej. Baner wygląda tak, jakby został powieszony kilka godzin wcześniej. Na miejscu jedynym śladem działania firmy jest skrzynka pocztowa i umieszczona na niej kartka z nazwą firmy. Ani portier, ani żadna z pytanych na miejscu przez „TS” osób nie wiedziała o funkcjonowaniu w tym miejscu Centrum Dializa. Aż trudno uwierzyć, że firma, po której siedzibie jedynym śladem jest skrzynka pocztowa, prowadzi kilkadziesiąt stacji dializ w południowej, centralnej i wschodniej Polsce oraz zarządza kilkoma szpitalami. 

Rzecznik prasowy Centrum Dializa Sp. z o.o. Witold Jajszczok odpowiedział na nasze pytania dotyczące działań Spółki już po zamknięciu poprzedniego numeru, w którym opisywaliśmy sprawę Sławy Kolano i szpitali zarządzanych przez Centrum Dializa. Przedstawił w nim własną interpretację wydarzeń ostatnich lat. Napisał m.in.:
 

„To co się dzieje, lub nie dzieje, w szpitalach publicznych, których działalność w całości finansowana jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia zależy głównie od płatnika, nie od zamiarów kierujących szpitalem, nawet jeśli jednoznacznie deklarują swoją wolę. (…) Nasze szpitale zawsze spełniały wymagania wynikające ze stosownego rozporządzenia Ministra Zdrowia. Z całą pewnością mogły się zdarzać błędy i niedociągnięcia, które zresztą były wyłapywane w trakcie licznych kontroli prowadzonych przez NFZ lub służby wojewodów. Nie wynikały jednak z systemowych zaniedbań, miały charakter incydentalny, a w ramach realizacji wniosków pokontrolnych niedociągnięcia i błędy były usuwane. (…)

Wszystkie szpitale, które przejmowaliśmy od samorządów były na granicy upadku. Gdyby to nie były szpitale, a przedsiębiorstwa przemysłowe, już dawno byłyby w upadłości. (…) Dzisiaj te szpitale, dzięki naszemu konsekwentnemu zarządzaniu i dużemu zaangażowaniu osób w nich pracujących, są wolne od bieżących kłopotów, spłacają swoje zadłużenia lub już ich nie mają, jak szpital w Pszczynie, który swoje długi całkowicie spłacił. (...)

Związki zawodowe miały w tym procesie niewielki udział. Właściwie żaden. To pracownicy – nie wiemy czy związkowcy – brali na siebie część kosztów procesu uzdrawiania firmy. Związki były pełne pretensji, roszczeń, słały donosy do mediów i polityków, wzywały kolejne kontrole (...)”.


Rzecznik pytany o sprawy dotyczące siedziby spółki odpowiedział, że nie udziela informacji dziennikarzom Tygodnika Solidarność.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (17/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu tylko u nas
Zapytaliśmy ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego co zrobi jeśli Karol Nawrocki zawetuje projekt cenzury internetu

- Projekt ustawy przewiduje, że decyzje o usunięciu nielegalnych treści w internecie mogą być wydawane przez organy administracji publicznej – przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej oraz Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - mówi wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.

Prezydent po 100 dniach: Po pierwsze Polska. Tłumy na wiecu z ostatniej chwili
Prezydent po 100 dniach: "Po pierwsze Polska". Tłumy na wiecu

W czasie spotkania z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego Karol Nawrocki podkreślił, że całe pierwsze 100 dni jego urzędowania było konsekwentną realizacją zobowiązania: „po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”.

Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze wideo
Przemysław Czarnek do protestujących rolników: Przypomnijcie koalicji 13 grudnia ich niespełnione obietnice wyborcze

„Protestujący powinni przypomnieć dziś rządzącym, z PSL-u w szczególności, panu Krajewskiemu i całej koalicji 13 grudnia, jakie były obietnice wyborcze, które nie są do tej pory spełnione” - powiedział prof. Przemysław Czarnek komentując w mediach społecznościowych rolnicze protesty.

Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi z ostatniej chwili
Tragedia i chaos w Sztokholmie. Kierowca busa wjechał w przystanek pełen ludzi

W centrum Sztokholmu doszło do dramatycznego zdarzenia, po którym służby podkreślają, że na miejscu panował „chaos”, a informacje o przyczynach tragedii wciąż nie są ujawniane.

W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa gorące
W Mościskach uroczyście pożegnano ekshumowanych obrońców Lwowa

14 listopada 2025 r. w Mościskach odbyły się uroczystości pogrzebowe żołnierzy Wojska Polskiego poległych we wrześniu 1939 r. w obronie Lwowa.

Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany pilne
Polejowski: IPN przekazał Ukrainie 26 wniosków o ekshumacje. Tylko jeden został zaakceptowany

Choć w tym roku udało się przeprowadzić jedną ekshumację polskich żołnierzy, Instytut Pamięci Narodowej wciąż czeka na decyzje Ukrainy dotyczące większości wniosków. Jak podkreślił Karol Polejowski, „do przełomu jest jeszcze bardzo daleko”.

Grupa europosłów złożyła wniosek o opinię TSUE ws. zgodności umowy UE-Mercosur z traktatami z ostatniej chwili
Grupa europosłów złożyła wniosek o opinię TSUE ws. zgodności umowy UE-Mercosur z traktatami

Grupa europosłów, zrzeszona w tzw. nieformalnej grupie Parlamentu Europejskiego ds. Mercosuru, złożyła wniosek do władz PE o wydanie opinii przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w sprawie zgodności umowy UE-Mercosur z unijnymi traktatami - poinformował w piątek dziennikarzy europoseł Krzysztof Hetman (PSL).

REKLAMA

Piotr Duda: Mówimy: dosyć! Ta firma nie ma prawa funkcjonować w państwie prawa

– Dążymy do tego, żeby nie prowadziła ona w naszym kraju działalności gospodarczej – mówił podczas briefingu w Sosnowcu Piotr Duda. Solidarność podejmuje stanowcze działania w sprawie zwolnionej w marcu działaczki związkowej Sławy Kolano i szpitali zarządzanych przez spółki Centrum Dializa i AMG Centrum Medyczne.
 Piotr Duda: Mówimy: dosyć! Ta firma nie ma prawa funkcjonować w państwie prawa
/ fot. Marcin Żegliński, Tygodnik Solidarność
Podczas briefingu, który odbył się 17 kwietnia, przewodniczący zapowiedział przekazanie do prokuratury pisma o wszczęcie śledztwa dotyczącego utrudniania działalności związkowej i szykanowania związkowców w placówkach zarządzanych przez związane z Konradem i Jackiem Nowakowskimi firmy. 

Koniec z szykanami
– Skieruję do pana prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro prośbę o szczególny nadzór nad tym śledztwem – zapowiedział przewodniczący Duda. I stwierdził: – Mam także wielki żal i pretensje do starostów powiatowych, którzy pozwolili na to, żeby szpitale oddać w ręce firmie, która nie przestrzega żadnych standardów, jeżeli chodzi o prawa pracownicze, prawa związkowe, prawa pacjenta, tylko po to, żeby pozbyć się problemu.

– To, czym jesteśmy szczególnie poirytowani, to brak szacunku dla osób szczególnie chronionych – dodał Bogdan Orłowski, przewodniczący Zarządu Regionu Zagłębie Miedziowe NSZZ Solidarność. 

Obradująca tego dnia w Zabrzu Komisja Krajowa NSZZ Solidarność przyjęła stanowisko w tej sprawie. Pisze w nim o sytuacji szpitali zarządzanych przez Centrum Dializa i AMG Centrum Medyczne: „W tych placówkach oprócz niskich standardów obsługi medycznej od lat obserwowane są eskalujące działania wymierzone w legalnie działające organizacje związkowe. Potwierdzają to wyroki sądów, wyniki licznych kontroli Państwowej Inspekcji Pracy, NFZ-u oraz toczące się postępowania prokuratorskie”. Związkowcy zobowiązali prezydium do podjęcia wszelkich możliwych działań dla ochrony praw związkowych i pracowniczych w tych placówkach.

Przypomnijmy, że w marcu z pracy w szpitalu w Złotoryi zwolniono Sławę Kolano, przewodniczącą tamtejszej Solidarności. Przewodnicząca wcześniej mówiła o tym, że zdarza się, iż w szpitalu na 40 pacjentów przypada tylko jedna pielęgniarka. Podejrzenia wzbudza także sposób zarządzania innymi szpitalami powiązanymi biznesowo z placówką w Złotoryi. 

Firma w skrzynce
Przy okazji konferencji prasowej okazało się, że niezwykle ciężko znaleźć miejsce, gdzie funkcjonuje spółka Centrum Dializa. Na płocie dotychczasowej siedziby firmy Centrum Dializa przy ulicy Jabłoniowej 27 w Sosnowcu wisi baner z informacją, że spółka została przeniesiona na ulicę Plonów 24, czyli 800 m dalej. Baner wygląda tak, jakby został powieszony kilka godzin wcześniej. Na miejscu jedynym śladem działania firmy jest skrzynka pocztowa i umieszczona na niej kartka z nazwą firmy. Ani portier, ani żadna z pytanych na miejscu przez „TS” osób nie wiedziała o funkcjonowaniu w tym miejscu Centrum Dializa. Aż trudno uwierzyć, że firma, po której siedzibie jedynym śladem jest skrzynka pocztowa, prowadzi kilkadziesiąt stacji dializ w południowej, centralnej i wschodniej Polsce oraz zarządza kilkoma szpitalami. 

Rzecznik prasowy Centrum Dializa Sp. z o.o. Witold Jajszczok odpowiedział na nasze pytania dotyczące działań Spółki już po zamknięciu poprzedniego numeru, w którym opisywaliśmy sprawę Sławy Kolano i szpitali zarządzanych przez Centrum Dializa. Przedstawił w nim własną interpretację wydarzeń ostatnich lat. Napisał m.in.:
 

„To co się dzieje, lub nie dzieje, w szpitalach publicznych, których działalność w całości finansowana jest przez Narodowy Fundusz Zdrowia zależy głównie od płatnika, nie od zamiarów kierujących szpitalem, nawet jeśli jednoznacznie deklarują swoją wolę. (…) Nasze szpitale zawsze spełniały wymagania wynikające ze stosownego rozporządzenia Ministra Zdrowia. Z całą pewnością mogły się zdarzać błędy i niedociągnięcia, które zresztą były wyłapywane w trakcie licznych kontroli prowadzonych przez NFZ lub służby wojewodów. Nie wynikały jednak z systemowych zaniedbań, miały charakter incydentalny, a w ramach realizacji wniosków pokontrolnych niedociągnięcia i błędy były usuwane. (…)

Wszystkie szpitale, które przejmowaliśmy od samorządów były na granicy upadku. Gdyby to nie były szpitale, a przedsiębiorstwa przemysłowe, już dawno byłyby w upadłości. (…) Dzisiaj te szpitale, dzięki naszemu konsekwentnemu zarządzaniu i dużemu zaangażowaniu osób w nich pracujących, są wolne od bieżących kłopotów, spłacają swoje zadłużenia lub już ich nie mają, jak szpital w Pszczynie, który swoje długi całkowicie spłacił. (...)

Związki zawodowe miały w tym procesie niewielki udział. Właściwie żaden. To pracownicy – nie wiemy czy związkowcy – brali na siebie część kosztów procesu uzdrawiania firmy. Związki były pełne pretensji, roszczeń, słały donosy do mediów i polityków, wzywały kolejne kontrole (...)”.


Rzecznik pytany o sprawy dotyczące siedziby spółki odpowiedział, że nie udziela informacji dziennikarzom Tygodnika Solidarność.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (17/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe