Otwarcie wystawy poświęconej strajkom z 1988 roku. "Ludzie przeżywali traumę. Wszystko było odgrodzone"

25 kwietnia w holu siedziby „Solidarności” w Gdańsku odbyło się uroczyste otwarcie wystawy z okazji 30-lecia strajków z 1988 roku. – Strajki roku '88 w dziwny sposób były przemilczane. Nawet dziś możemy zaobserwować, że opis roku '80 tego jest bardzo daleko idący, a '88 zepchnięto na margines debaty publicznej. Pragniemy przełamać to milczenie – mówił Wojciech Książek.
 Otwarcie wystawy poświęconej strajkom z 1988 roku. "Ludzie przeżywali traumę. Wszystko było odgrodzone"
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność
– Pamiętam jak w maju 88 roku jechałem kolejką na Gdańsk Stocznie. Ludzie przeżywali traumę. Bo wszystko było tutaj ogrodzone. ZOMO odgrodziło teren Stoczni dokumentnie. Strajkujący byli strasznie osamotnieni. Na 14 tysięcy stoczniowców w maju strajkowało niewielu ponad stu. Osiem bram do osłony nocą. Ludzie siedzieli nocami i pilnowali. A ZOMO cały czas podjazd, odjazd... – opowiadał Przewodniczący „S” oświatowej w Regionie Gdańskim. – Zrobiliśmy dwie rzeczy: wydaliśmy publikację: „W przededniu wolnej Polski – Młodzież pyta o strajki 1988 roku”. To było 28 wywiadów z uczestnikami tych strajków, i to nie tylko z pierwszych stron gazet, które przeprowadzili uczniowie pod kierunkiem nauczycieli. Chodziło nam o to, by dotrzeć do tzw. żołnierzy strajków, ludzi skromnych, którzy wykazywali się często niezwykłym poświęceniem i heroizmem. Wtedy tak niewielu zrobiło tak wiele dla tak wielu... – powiedział Wojciech Książek. – W dwa lata później, czyli w 2008 r., swoistym uzupełnieniem tej publikacji było powstanie Listy: „Ludzie 1988 roku na Wybrzeżu”. Początkowo było to niecałe 2000 nazwisk. W ciągu dziesięciu lat Lista ta została uzupełniona o kilkaset następnych. I jest dalej uaktualniana – podsumował. 

– Cieszę się, że do tej wystawy doszło. Możemy zobaczyć tutaj kawałek tak istotnej historii – powiedział Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztof Dośla. – Jeszcze raz dziękuję tym wszystkim, którzy w roku 1988 odważyli się i strajkowali. To wtedy był niezwykły akt odwagi. W tamtym roku groziła jeszcze za to najstraszniejsza kara, nawet śmierć. A jednak odważyli się. Dziękuję Wam koledzy, dziękuję wszystkim, którzy wtedy z taką determinacją tę działania podjęli, dzięki którym dzisiaj możemy tu stać i o tym mówić. Tu pokazujemy bez cenzury, bez skrótów i streszczeń to, co było. I dlatego ma to olbrzymią wartość – podsumował przewodniczący.

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku

To ostatnia okazja, by odwiedzić Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Po trzech tygodniach pełnych zakupów, koncertów i wydarzeń kulturalnych nadszedł dzień finału. Niedziela, 17 sierpnia, obfituje w atrakcje, które zamkną tegoroczną edycję.

Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

REKLAMA

Otwarcie wystawy poświęconej strajkom z 1988 roku. "Ludzie przeżywali traumę. Wszystko było odgrodzone"

25 kwietnia w holu siedziby „Solidarności” w Gdańsku odbyło się uroczyste otwarcie wystawy z okazji 30-lecia strajków z 1988 roku. – Strajki roku '88 w dziwny sposób były przemilczane. Nawet dziś możemy zaobserwować, że opis roku '80 tego jest bardzo daleko idący, a '88 zepchnięto na margines debaty publicznej. Pragniemy przełamać to milczenie – mówił Wojciech Książek.
 Otwarcie wystawy poświęconej strajkom z 1988 roku. "Ludzie przeżywali traumę. Wszystko było odgrodzone"
/ fot. Robert Wąsik, Tygodnik Solidarność
– Pamiętam jak w maju 88 roku jechałem kolejką na Gdańsk Stocznie. Ludzie przeżywali traumę. Bo wszystko było tutaj ogrodzone. ZOMO odgrodziło teren Stoczni dokumentnie. Strajkujący byli strasznie osamotnieni. Na 14 tysięcy stoczniowców w maju strajkowało niewielu ponad stu. Osiem bram do osłony nocą. Ludzie siedzieli nocami i pilnowali. A ZOMO cały czas podjazd, odjazd... – opowiadał Przewodniczący „S” oświatowej w Regionie Gdańskim. – Zrobiliśmy dwie rzeczy: wydaliśmy publikację: „W przededniu wolnej Polski – Młodzież pyta o strajki 1988 roku”. To było 28 wywiadów z uczestnikami tych strajków, i to nie tylko z pierwszych stron gazet, które przeprowadzili uczniowie pod kierunkiem nauczycieli. Chodziło nam o to, by dotrzeć do tzw. żołnierzy strajków, ludzi skromnych, którzy wykazywali się często niezwykłym poświęceniem i heroizmem. Wtedy tak niewielu zrobiło tak wiele dla tak wielu... – powiedział Wojciech Książek. – W dwa lata później, czyli w 2008 r., swoistym uzupełnieniem tej publikacji było powstanie Listy: „Ludzie 1988 roku na Wybrzeżu”. Początkowo było to niecałe 2000 nazwisk. W ciągu dziesięciu lat Lista ta została uzupełniona o kilkaset następnych. I jest dalej uaktualniana – podsumował. 

– Cieszę się, że do tej wystawy doszło. Możemy zobaczyć tutaj kawałek tak istotnej historii – powiedział Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego Krzysztof Dośla. – Jeszcze raz dziękuję tym wszystkim, którzy w roku 1988 odważyli się i strajkowali. To wtedy był niezwykły akt odwagi. W tamtym roku groziła jeszcze za to najstraszniejsza kara, nawet śmierć. A jednak odważyli się. Dziękuję Wam koledzy, dziękuję wszystkim, którzy wtedy z taką determinacją tę działania podjęli, dzięki którym dzisiaj możemy tu stać i o tym mówić. Tu pokazujemy bez cenzury, bez skrótów i streszczeń to, co było. I dlatego ma to olbrzymią wartość – podsumował przewodniczący.

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe