Ministerstwo zapewnia: Żadne polskie dziecko nie zostanie oddane w niewłaściwe ręce

Dziś (27 sierpnia 2018 r.) wchodzi w życie przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości ustawa, która reformuje postępowanie z wnioskami o przekazanie dziecka za granicę, wynikającymi z Konwencji Haskiej. - Nowe rozwiązania mają sprawić, że żadne polskie dziecko nie zostanie oddane w niewłaściwe ręce, a tego typu sprawy w mniejszym stopniu będą odbijać się na najmłodszych - informuje w specjalnym komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości.
 Ministerstwo zapewnia: Żadne polskie dziecko nie zostanie oddane w niewłaściwe ręce
/ pexels.com

- Zmieniamy dotychczasową politykę, która przez lata nie stała na straży polskich dzieci. Ustawa, która powstała pod nadzorem Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Michała Wójcika, wprowadza zakaz wydawania dziecka z terytorium naszego kraju do czasu uprawomocnienia się postanowienia sądu. Buduje sądownictwo specjalistyczne do tego typu niezwykle delikatnych spraw. Zajmie się nimi 30 sędziów z 11 sądów zamiast 315 sądów oraz 1 sąd odwoławczy zamiast 45. Ustawa daje również instrumenty prawne niezbędne do reagowania w przypadkach odebrania za granicą dziecka polskiemu obywatelowi lub zagrożenia dobra dziecka 

- dodaje ministerstwo. 

- Ten obszar przez 28 lat nie był uporządkowany. Nikt nie potrafił stworzyć ustawy dotyczącej tej problematyki. Dziś chcę powiedzieć bardzo mocno: nie ma już odwracania się plecami do obywatela, zwłaszcza w tak delikatnych sprawach  – powiedział na konferencji prasowej Michał Wójcik.


Sądy specjalistyczne

Wiceminister podkreślił, że z roku na rok do sądów trafia coraz więcej spraw o wydanie dziecka z Polski. W 2014 roku było ich 59, w 2015 – 89, w 2016 – 95, w 2017 – 122. Aby nie dochodziło do szkodzących dzieciom sytuacji, ustawa wprowadza wiele nowych rozwiązań.

- Wnioskami o wydanie z Polski dzieci zajmie się w pierwszej instancji 11 sądów okręgowych z wyspecjalizowanymi sędziami, a nie – jak dotąd – 315 sądów rodzinnych rozsianych po całym kraju, gdzie nie ma tłumaczy czy doświadczonych w tego typu sprawach adwokatów, a sędziowie często po raz pierwszy w życiu orzekają na podstawie Konwencji Haskiej.

- Sąd Okręgowy, będzie musiał rozpoznać sprawę w ciągu sześciu tygodni. Sądom rejonowym zajmowało to średnio około dwóch lat. Instancją odwoławczą stanie się Sąd Apelacyjny w Warszawie, zamiast obecnie 45 sądów okręgowych.

- Ustawa wprowadza także Skargę Kasacyjną od orzeczeń w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzonych w trybie Konwencji Haskiej z 1980 roku o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę. Skargę Kasacyjną do Sądu Najwyższego będą mogli wnieść: Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka.

- Przyspieszeniu postępowania ma służyć wprowadzenie, na wzór m.in. Wielkiej Brytanii, Niemiec i Holandii, przymusu adwokackiego w sprawach o wydanie dziecka za granicę. Oznacza to, że toczące spór strony będą musiały wskazać pełnomocników albo adwokaci zostaną wyznaczani z urzędu. Fachowe pełnomocnictwo usprawni prowadzenie spraw i zapobiegnie ich przeciąganiu, np. poprzez uporczywe nieodbieranie wezwań sądowych.

- Ustawa wprowadza możliwość, aby w postępowaniu przed Ministrem Sprawiedliwości zagraniczny wnioskodawca mógł być reprezentowany przez pełnomocnika. Ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika przebywającego w Polsce służyć będzie sprawnemu rozpatrzeniu wniosku.

- Sądy będą miały z urzędu obowiązek pisemnego uzasadniania swych postanowień. Nie wystarczy, jak teraz, uzasadnienie ustne, a pisemne tylko na wniosek. Wprowadzenie obligatoryjnych uzasadnień na piśmie ma istotne znaczenie ze względu na konieczność zapoznania się z argumentami polskiego sądu przez zagraniczne instytucje, które uczestniczą w sporze o dziecko. Sprawa szybciej będzie mogła zostać rozpoznana w drugiej instancji.

- W przypadku zlecanych przez sądy opinii, biegli będą mieli obowiązek sporządzania ich niezwłocznie, a zatem przed innymi sprawami.

- Przynajmniej do czasu rozprawy apelacyjnej, dziecko pozostanie w Polsce, bowiem orzeczenia w trybie Konwencji Haskiej o wydanie dziecka będą wykonalne dopiero po uprawomocnieniu. Dotąd postanowienia sądów w sprawach dotyczących zwrotu dzieci mogły być wykonywane z chwilą ich ogłoszenia, a więc już po pierwszej instancji, choć Konwencja Haska wcale tego nie wymaga.

Obowiązek pomocy

- Uproszczona i przyśpieszona zostanie procedura w przypadkach, gdy władze innych krajów oddzieliły dzieci od polskich rodziców, ale zgadzają się, by trafiły one do Polski pod pieczę bliskich krewnych bądź rodziny zastępczej lub placówki opiekuńczej. Jeśli już doszło do zabrania dziecka rodzicom, a postępowanie w tej sprawie może potrwać jakiś czas, lepiej, by trafiło ono – choćby ze względu na język, tożsamość kulturową i narodową - do polskich opiekunów, a nie np. niemieckich czy angielskich.

- Ustawa reguluje zasady finansowania wydatków związanych z pobytem dziecka w pieczy zastępczej na terenie Polski. Wydatki te będą ponoszone przez powiaty. Koszty przywiezienia dziecka do Polski będzie mógł pokryć Skarb Państwa.

- W przypadkach, gdy walczący o prawa do swych dzieci rodzice będę musieli składać wnioski do zagranicznych sądów czy innych instytucji, a nie będzie ich stać na opłacenie tłumacza, koszty tłumaczenia pokryje Skarb Państwa.

Wiceminister zaznaczył również, że Ministerstwo Sprawiedliwości zabiega na forum Unii Europejskiej o wprowadzenie spójnych, jednolitych dla całej Wspólnoty zasad, które będą chronić praw dzieci trafiających do rodzin zastępczych. Pilotowana przez Michała Wójcika polska inicjatywa przewiduje zmianę unijnego rozporządzenia (Bruksela II bis), tak by dzieci były umieszczane w rodzinie zastępczej, w której zachowane zostaną ich więzy rodzinne, językowe i kulturowe.

Źródło: ms.gov.pl
kos

 

 

POLECANE
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn? Wiadomości
Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn?

Wicepremier Wielkiej Brytanii Angela Rayner zapowiedziała, że rząd podejmuje kroki mające na celu zwiększenie uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. „Chcemy, aby więcej osób mogło aktywnie włączać się w brytyjską demokrację” – podkreśliła. Jednym z kluczowych elementów nowego projektu jest obniżenie wieku wyborczego z 18 do 16 lat na terenie całego kraju.

Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany z ostatniej chwili
Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany

Dziś od rana w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, że rzecznik Instytutu Pileckiego, Jan Gebert, ma zostać odwołany ze stanowiska. Decyzja ta miała być m.in. reakcją na skandal, jaki wywołały wpisy na profilu Instytutu na platformie X, wybielające płk. Maksymiliana Schnepfa, biorącego czynny udział w Obławie Augustowskiej. Wieczorem na stronie Instytutu Pileckiego jako rzecznik figurowała już Luiza Jurgiel-Żyła.

Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa Wiadomości
Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa

Jak drożdże wzbogacone białkiem niesporczaka radzą sobie z mikrograwitacją i promieniowaniem jonizującym w przestrzeni kosmicznej - dzięki misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego sprawdzają to naukowcy ze Szczecina, Poznania i Katowic. Pojemnik z drożdżami wrócił z orbity i jest już w Polsce.

Pięć osób zatrzymanych po śmierci polskiego naukowca w Atenach Wiadomości
Pięć osób zatrzymanych po śmierci polskiego naukowca w Atenach

Grecka policja zatrzymała pięć osób w związku ze śmiercią polskiego profesora Przemysława Jeziorskiego. Do zabójstwa doszło 4 lipca na przedmieściach Aten, gdy naukowiec odwiedzał swoje dzieci. Jak informują lokalne media, jedną z podejrzanych jest jego była żona, 43-letnia Konstantina M.

Bodnar wraca do sprawy rzekomego fałszowania wyborów z ostatniej chwili
Bodnar wraca do sprawy rzekomego "fałszowania wyborów"

Adam Bodnar podjął dziś kolejny raz sprawę w swojej opinii "sfałszowanych wyborów prezydenckich". Prokurator Generalny wysłał do marszałka sejmu Szymona Hołowni, pismo, w którym wyjaśnił swoją rolę w postępowaniach dotyczących rozpatrzenia protestów wyborczych związanych z wyborami prezydenckimi oraz w stwierdzaniu ich ważności. Ujął w liście również swoje "wątpliwości" dotyczące całego procesu.

Przekroczyli nielegalnie polską granicę. Sąd przyznał im zadośćuczynienie  za krzywdy pilne
Przekroczyli nielegalnie polską granicę. Sąd przyznał im zadośćuczynienie "za krzywdy"

Sąd orzekł wypłatę odszkodowania dla grupy Afgańczyków, którzy nielegalnie przekroczyli granicę polsko-białoruską i zostali zatrzymani oraz zawróceni przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Sąd uznał, że ich zatrzymanie było niezasadne, dlatego każdemu z nich przyznał po 5 tysięcy złotych zadośćuczynienia.

REKLAMA

Ministerstwo zapewnia: Żadne polskie dziecko nie zostanie oddane w niewłaściwe ręce

Dziś (27 sierpnia 2018 r.) wchodzi w życie przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości ustawa, która reformuje postępowanie z wnioskami o przekazanie dziecka za granicę, wynikającymi z Konwencji Haskiej. - Nowe rozwiązania mają sprawić, że żadne polskie dziecko nie zostanie oddane w niewłaściwe ręce, a tego typu sprawy w mniejszym stopniu będą odbijać się na najmłodszych - informuje w specjalnym komunikacie Ministerstwo Sprawiedliwości.
 Ministerstwo zapewnia: Żadne polskie dziecko nie zostanie oddane w niewłaściwe ręce
/ pexels.com

- Zmieniamy dotychczasową politykę, która przez lata nie stała na straży polskich dzieci. Ustawa, która powstała pod nadzorem Sekretarza Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Michała Wójcika, wprowadza zakaz wydawania dziecka z terytorium naszego kraju do czasu uprawomocnienia się postanowienia sądu. Buduje sądownictwo specjalistyczne do tego typu niezwykle delikatnych spraw. Zajmie się nimi 30 sędziów z 11 sądów zamiast 315 sądów oraz 1 sąd odwoławczy zamiast 45. Ustawa daje również instrumenty prawne niezbędne do reagowania w przypadkach odebrania za granicą dziecka polskiemu obywatelowi lub zagrożenia dobra dziecka 

- dodaje ministerstwo. 

- Ten obszar przez 28 lat nie był uporządkowany. Nikt nie potrafił stworzyć ustawy dotyczącej tej problematyki. Dziś chcę powiedzieć bardzo mocno: nie ma już odwracania się plecami do obywatela, zwłaszcza w tak delikatnych sprawach  – powiedział na konferencji prasowej Michał Wójcik.


Sądy specjalistyczne

Wiceminister podkreślił, że z roku na rok do sądów trafia coraz więcej spraw o wydanie dziecka z Polski. W 2014 roku było ich 59, w 2015 – 89, w 2016 – 95, w 2017 – 122. Aby nie dochodziło do szkodzących dzieciom sytuacji, ustawa wprowadza wiele nowych rozwiązań.

- Wnioskami o wydanie z Polski dzieci zajmie się w pierwszej instancji 11 sądów okręgowych z wyspecjalizowanymi sędziami, a nie – jak dotąd – 315 sądów rodzinnych rozsianych po całym kraju, gdzie nie ma tłumaczy czy doświadczonych w tego typu sprawach adwokatów, a sędziowie często po raz pierwszy w życiu orzekają na podstawie Konwencji Haskiej.

- Sąd Okręgowy, będzie musiał rozpoznać sprawę w ciągu sześciu tygodni. Sądom rejonowym zajmowało to średnio około dwóch lat. Instancją odwoławczą stanie się Sąd Apelacyjny w Warszawie, zamiast obecnie 45 sądów okręgowych.

- Ustawa wprowadza także Skargę Kasacyjną od orzeczeń w sprawach o odebranie osoby podlegającej władzy rodzicielskiej lub pozostającej pod opieką, prowadzonych w trybie Konwencji Haskiej z 1980 roku o cywilnych aspektach uprowadzenia dziecka za granicę. Skargę Kasacyjną do Sądu Najwyższego będą mogli wnieść: Prokurator Generalny, Rzecznik Praw Obywatelskich lub Rzecznik Praw Dziecka.

- Przyspieszeniu postępowania ma służyć wprowadzenie, na wzór m.in. Wielkiej Brytanii, Niemiec i Holandii, przymusu adwokackiego w sprawach o wydanie dziecka za granicę. Oznacza to, że toczące spór strony będą musiały wskazać pełnomocników albo adwokaci zostaną wyznaczani z urzędu. Fachowe pełnomocnictwo usprawni prowadzenie spraw i zapobiegnie ich przeciąganiu, np. poprzez uporczywe nieodbieranie wezwań sądowych.

- Ustawa wprowadza możliwość, aby w postępowaniu przed Ministrem Sprawiedliwości zagraniczny wnioskodawca mógł być reprezentowany przez pełnomocnika. Ustanowienie profesjonalnego pełnomocnika przebywającego w Polsce służyć będzie sprawnemu rozpatrzeniu wniosku.

- Sądy będą miały z urzędu obowiązek pisemnego uzasadniania swych postanowień. Nie wystarczy, jak teraz, uzasadnienie ustne, a pisemne tylko na wniosek. Wprowadzenie obligatoryjnych uzasadnień na piśmie ma istotne znaczenie ze względu na konieczność zapoznania się z argumentami polskiego sądu przez zagraniczne instytucje, które uczestniczą w sporze o dziecko. Sprawa szybciej będzie mogła zostać rozpoznana w drugiej instancji.

- W przypadku zlecanych przez sądy opinii, biegli będą mieli obowiązek sporządzania ich niezwłocznie, a zatem przed innymi sprawami.

- Przynajmniej do czasu rozprawy apelacyjnej, dziecko pozostanie w Polsce, bowiem orzeczenia w trybie Konwencji Haskiej o wydanie dziecka będą wykonalne dopiero po uprawomocnieniu. Dotąd postanowienia sądów w sprawach dotyczących zwrotu dzieci mogły być wykonywane z chwilą ich ogłoszenia, a więc już po pierwszej instancji, choć Konwencja Haska wcale tego nie wymaga.

Obowiązek pomocy

- Uproszczona i przyśpieszona zostanie procedura w przypadkach, gdy władze innych krajów oddzieliły dzieci od polskich rodziców, ale zgadzają się, by trafiły one do Polski pod pieczę bliskich krewnych bądź rodziny zastępczej lub placówki opiekuńczej. Jeśli już doszło do zabrania dziecka rodzicom, a postępowanie w tej sprawie może potrwać jakiś czas, lepiej, by trafiło ono – choćby ze względu na język, tożsamość kulturową i narodową - do polskich opiekunów, a nie np. niemieckich czy angielskich.

- Ustawa reguluje zasady finansowania wydatków związanych z pobytem dziecka w pieczy zastępczej na terenie Polski. Wydatki te będą ponoszone przez powiaty. Koszty przywiezienia dziecka do Polski będzie mógł pokryć Skarb Państwa.

- W przypadkach, gdy walczący o prawa do swych dzieci rodzice będę musieli składać wnioski do zagranicznych sądów czy innych instytucji, a nie będzie ich stać na opłacenie tłumacza, koszty tłumaczenia pokryje Skarb Państwa.

Wiceminister zaznaczył również, że Ministerstwo Sprawiedliwości zabiega na forum Unii Europejskiej o wprowadzenie spójnych, jednolitych dla całej Wspólnoty zasad, które będą chronić praw dzieci trafiających do rodzin zastępczych. Pilotowana przez Michała Wójcika polska inicjatywa przewiduje zmianę unijnego rozporządzenia (Bruksela II bis), tak by dzieci były umieszczane w rodzinie zastępczej, w której zachowane zostaną ich więzy rodzinne, językowe i kulturowe.

Źródło: ms.gov.pl
kos

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe