Razem z Poniedziałkiem deportuje się KOD i "dziewuchy"? Istne kuriozum w wykonaniu obrońców demokracji

„Akcja: Deportacja” – akcję o tej nazwie zorganizowali wspólnie w Gdyni obrońcy demokracji z KOD i „dziewuchy” z tzw. czarnego protestu - zainspirowani prawdopodobnie wczorajszym manifestem aktora Jacka Poniedziałka, który domaga się deportacji na koszt państwa. Miała być demonstracja przeciwko słowom posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy, a wyszło istne kuriozum. Uczestnicy nie dopisali...
 Razem z Poniedziałkiem deportuje się KOD i "dziewuchy"? Istne kuriozum w wykonaniu obrońców demokracji
/ twitter.com

Wydarzenie na Facebooku nazwano „Akcja: Deportacja”. Jak poinformowano, organizatorami byli Komitet Obrony Demokracji Pomorze, Kobiety w Czerni oraz inne organizacje broniące polskiej demokracji. Jak podaje portal Niezalezna.pl, w sumie wzięło w nim udział około 40 osób – poprzebierani za Żydów, z walizkami i tobołkami. Spotkano się przy pomniku Gdynian Wysiedlonych. Miał być to „protest przeciwko oburzającym słowom posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy”.
 

Czy wszyscy są już gotowi do deportacji? Czy są tutaj z nami wszyscy, którzy są gotowi do deportacji? Dzisiaj pierwszy turnus deportujących się z Gdyni. (…) Zapraszam tych, którzy nie otrzymali jeszcze swojego biletu do deportacji (…) tu można pobrać bilet, można wypisać destynacje swoja wymarzoną, do której możemy się udać, do której możemy się deportować 

– wykrzykiwała do mikrofonu prowadząca akcję. 

Jedno ze skandowanych w czasie protestu haseł brzmiało: „Spadaj Pielucha, naród cię nie słucha”. 

Przy okazji było też poparcie dla protestu tureckich kobiet, które nie zgadzają z projektem ustawy ułaskawiającej gwałciciela, jeśli ten ożeni się ze swoją ofiarą. 

Po krótkim wiecu uczestnicy manifestacji przeszli przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości w Gdyni. Tam poprzyklejali na drzwiach i ścianie kartki z informacjami, gdzie chcieliby się deportować…

I na tym właściwie „Akcja: Deportacja” się zakończyła. Protestujący nie przeszli niestety od słów do czynów...

niezalezna.pl

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

REKLAMA

Razem z Poniedziałkiem deportuje się KOD i "dziewuchy"? Istne kuriozum w wykonaniu obrońców demokracji

„Akcja: Deportacja” – akcję o tej nazwie zorganizowali wspólnie w Gdyni obrońcy demokracji z KOD i „dziewuchy” z tzw. czarnego protestu - zainspirowani prawdopodobnie wczorajszym manifestem aktora Jacka Poniedziałka, który domaga się deportacji na koszt państwa. Miała być demonstracja przeciwko słowom posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy, a wyszło istne kuriozum. Uczestnicy nie dopisali...
 Razem z Poniedziałkiem deportuje się KOD i "dziewuchy"? Istne kuriozum w wykonaniu obrońców demokracji
/ twitter.com

Wydarzenie na Facebooku nazwano „Akcja: Deportacja”. Jak poinformowano, organizatorami byli Komitet Obrony Demokracji Pomorze, Kobiety w Czerni oraz inne organizacje broniące polskiej demokracji. Jak podaje portal Niezalezna.pl, w sumie wzięło w nim udział około 40 osób – poprzebierani za Żydów, z walizkami i tobołkami. Spotkano się przy pomniku Gdynian Wysiedlonych. Miał być to „protest przeciwko oburzającym słowom posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy”.
 

Czy wszyscy są już gotowi do deportacji? Czy są tutaj z nami wszyscy, którzy są gotowi do deportacji? Dzisiaj pierwszy turnus deportujących się z Gdyni. (…) Zapraszam tych, którzy nie otrzymali jeszcze swojego biletu do deportacji (…) tu można pobrać bilet, można wypisać destynacje swoja wymarzoną, do której możemy się udać, do której możemy się deportować 

– wykrzykiwała do mikrofonu prowadząca akcję. 

Jedno ze skandowanych w czasie protestu haseł brzmiało: „Spadaj Pielucha, naród cię nie słucha”. 

Przy okazji było też poparcie dla protestu tureckich kobiet, które nie zgadzają z projektem ustawy ułaskawiającej gwałciciela, jeśli ten ożeni się ze swoją ofiarą. 

Po krótkim wiecu uczestnicy manifestacji przeszli przed siedzibę Prawa i Sprawiedliwości w Gdyni. Tam poprzyklejali na drzwiach i ścianie kartki z informacjami, gdzie chcieliby się deportować…

I na tym właściwie „Akcja: Deportacja” się zakończyła. Protestujący nie przeszli niestety od słów do czynów...

niezalezna.pl

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe