Michał Ossowski, red. naczelny "TS": „Nie” dla 30-krotności. „Nie” dla dialogu

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nowelizacja przepisów dotyczących zniesienia górnego limitu składek na ZUS jest niezgodna z konstytucją. Podzielił tym samym zdanie NSZZ Solidarność w tej kwestii. To dobra wiadomość. Udało się bowiem, przynajmniej na tę chwilę, uchronić powszechny system emerytalny przed całkowitą destabilizacją. 
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": „Nie” dla 30-krotności. „Nie” dla dialogu
/ dialog.gov.pl
Co ciekawe, w kwestii 30-krotności jednym głosem razem z Solidarnością wypowiadali się także pracodawcy, wskazując we wspólnym oświadczeniu, że przyjęcie nowelizacji pogłębi deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Spowoduje bowiem wypłaty bardzo wysokich emerytur. Powstanie komisów emerytalnych naruszy zaś stabilność systemu emerytalnego. Do tego dochodzą jeszcze kwestie zmniejszenia atrakcyjności umów o pracę czy zwiększone obciążenia dla pracodawców. Wszystko to jest sprzeczne ze Strategią Odpowiedzialnego Rozwoju lansowaną przez rząd. Dlatego bezsprzecznie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego należy w tym zakresie uznać za sukces związku. Zastrzeżenia Solidarności nie dotyczyły jednak tylko samej nowelizacji przepisów, ale także sposobu jej procedowania. Zabrakło bowiem szczegółowego uzgodnienia planowanych zmian podczas obrad Rady Dialogu Społecznego. 
 

Sposób i tempo procedowania projektu naruszają podstawowe zasady i standardy dialogu społecznego, który ma swoje umocowanie w art. 20 Konstytucji RP


– czytamy we wspólnym oświadczeniu byłych przewodniczących RDS Piotra Dudy i Henryki Bochniarz. Niestety TK nie podzielił tej argumentacji, uznając tym samym, że pominięcie de facto RDS przy procedowaniu ustawy nie stanowi naruszenia Konstytucji. Może to doprowadzić do niebezpiecznego precedensu, osłabienia wpływu reprezentatywnych organizacji zarówno pracowników, jak i pracodawców na proces legislacyjny. Ale co najważniejsze – stawia pod znakiem zapytania rzeczywisty sens dialogu społecznego jako formy rozwiązywania kwestii spornych. Rodzi się pytanie: co, jeśli nie dialog? Czy rzeczywiście ulica, demonstracje i pikiety mają na powrót stać się głównym narzędziem kształtowania procesu legislacyjnego w kraju? 

Niech nikt nie ma wątpliwości. Solidarność jest gotowa na każde, nawet takie rozwiązania. Tylko po co? Nie lepiej, wykorzystując obowiązujące prawo, rozwiązywać kwestie sporne przy stole, a nie na ulicy?

Michał Ossowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (47/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kłótnia podczas debaty o CPK: Zaraz zejdę na zawał z ostatniej chwili
Kłótnia podczas debaty o CPK: "Zaraz zejdę na zawał"

– Przepraszam, na zawał serca zaraz tu zejdę, bo Modlin przepalił 300 milionów złotych z pieniędzy podatników przez ostatnie 10 lat i wszystko to przepompował do kieszeni Ryanaira – grzmiał zirytowany słowami polityka PO prezes stowarzyszenia "Tak dla CPK" Maciej Wilk.

233. lata temu została uchwalona Konstytucja 3 maja Wiadomości
233. lata temu została uchwalona Konstytucja 3 maja

Sejm Czteroletni po burzliwej debacie 3 maja 1791 r. przyjął przez aklamację ustawę, która przeszła do historii jako Konstytucja 3 Maja. Była drugą na świecie i pierwszą w Europie.

Prezydent Andrzej Duda mianował dowódców armii z ostatniej chwili
Prezydent Andrzej Duda mianował dowódców armii

Prezydent Andrzej Duda, na podstawie art. 134 ust. 3 i 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, mianował Dowódcę Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej, a także nadał jeden stopień generała Wojska Polskiego.

Znana restauratorka Magdalena G. stanie przed sądem. Grozi jej ogromna kara z ostatniej chwili
Znana restauratorka Magdalena G. stanie przed sądem. Grozi jej ogromna kara

– Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Magdalenie G., której zarzucono reklamowanie wina na facebooku – poinformował rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Szymon Banna.

Niemiecki MON: Grupa związana z rosyjskim GRU zaatakowała Niemcy w cyberprzestrzeni z ostatniej chwili
Niemiecki MON: Grupa związana z rosyjskim GRU zaatakowała Niemcy w cyberprzestrzeni

– Rosyjski wywiad wojskowy stoi za ubiegłorocznym cyberatakiem na zarząd Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) – powiedziała w piątek szefowa niemieckiej dyplomacji. – Hakerzy państwa rosyjskiego zaatakowali Niemcy w cyberprzestrzeni – podkreśliła Annalena Baerbock podczas wizyty w Australii i zapowiedziała "konsekwencje".

Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale Wiadomości
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale

USA chce zakazać chińskiego TikToka. Biden już podpisał ustawę, która zmusza aplikację z Azji do sprzedaży swoich udziałów. Kiedy jednak bliżej przyjrzymy się nowej legislacji, okazuje się, że wcale chyba nie o TikToka chodzi – Amerykanie powinni znowu bać się o swoją wolność.

Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji Wiadomości
Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji

Dr Jan Kocoń wraz z T. Feridanem oraz P. Kazienko przeprowadził badanie pozwalające ogromnym modelom językowym na samodzielną identyfikację luk w wiedzy i autonomiczne uczenie się. To jest filar AI.

Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ z ostatniej chwili
Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ

Tylko w marcu Rosja wysłała Korei Płn. 165 tys. baryłek rafinowanej ropy, wbrew restrykcjom ONZ - powiedział w czwartek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. USA z partnerami przygotowują w związku z tym nowe sankcje.

To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel z ostatniej chwili
To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel

Roksana Węgiel jest najmłodszą uczestniczką obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Piosenkarka ogłosiła, że jeśli wygra 14. edycję "Tańca z Gwiazdami", to w 2026 roku weźmie udział w krajowych preselekcjach do Konkursu Piosenki Eurowizji.

Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią

Ostatnio media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski youtuber. Miał zaledwie 31 lat.

REKLAMA

Michał Ossowski, red. naczelny "TS": „Nie” dla 30-krotności. „Nie” dla dialogu

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nowelizacja przepisów dotyczących zniesienia górnego limitu składek na ZUS jest niezgodna z konstytucją. Podzielił tym samym zdanie NSZZ Solidarność w tej kwestii. To dobra wiadomość. Udało się bowiem, przynajmniej na tę chwilę, uchronić powszechny system emerytalny przed całkowitą destabilizacją. 
 Michał Ossowski, red. naczelny "TS": „Nie” dla 30-krotności. „Nie” dla dialogu
/ dialog.gov.pl
Co ciekawe, w kwestii 30-krotności jednym głosem razem z Solidarnością wypowiadali się także pracodawcy, wskazując we wspólnym oświadczeniu, że przyjęcie nowelizacji pogłębi deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Spowoduje bowiem wypłaty bardzo wysokich emerytur. Powstanie komisów emerytalnych naruszy zaś stabilność systemu emerytalnego. Do tego dochodzą jeszcze kwestie zmniejszenia atrakcyjności umów o pracę czy zwiększone obciążenia dla pracodawców. Wszystko to jest sprzeczne ze Strategią Odpowiedzialnego Rozwoju lansowaną przez rząd. Dlatego bezsprzecznie orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego należy w tym zakresie uznać za sukces związku. Zastrzeżenia Solidarności nie dotyczyły jednak tylko samej nowelizacji przepisów, ale także sposobu jej procedowania. Zabrakło bowiem szczegółowego uzgodnienia planowanych zmian podczas obrad Rady Dialogu Społecznego. 
 

Sposób i tempo procedowania projektu naruszają podstawowe zasady i standardy dialogu społecznego, który ma swoje umocowanie w art. 20 Konstytucji RP


– czytamy we wspólnym oświadczeniu byłych przewodniczących RDS Piotra Dudy i Henryki Bochniarz. Niestety TK nie podzielił tej argumentacji, uznając tym samym, że pominięcie de facto RDS przy procedowaniu ustawy nie stanowi naruszenia Konstytucji. Może to doprowadzić do niebezpiecznego precedensu, osłabienia wpływu reprezentatywnych organizacji zarówno pracowników, jak i pracodawców na proces legislacyjny. Ale co najważniejsze – stawia pod znakiem zapytania rzeczywisty sens dialogu społecznego jako formy rozwiązywania kwestii spornych. Rodzi się pytanie: co, jeśli nie dialog? Czy rzeczywiście ulica, demonstracje i pikiety mają na powrót stać się głównym narzędziem kształtowania procesu legislacyjnego w kraju? 

Niech nikt nie ma wątpliwości. Solidarność jest gotowa na każde, nawet takie rozwiązania. Tylko po co? Nie lepiej, wykorzystując obowiązujące prawo, rozwiązywać kwestie sporne przy stole, a nie na ulicy?

Michał Ossowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (47/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe