Policjantka do RPO: "Jako policjantka pracująca na pierwszej linii, z niepokojem przeczytałam Pana słowa"

- pisze kobieta.Jako policjantka pracująca na pierwszej linii, która regularnie ma wątpliwą przyjemność budzić tych mniej grzecznych obywateli RP o 6 rano, a następnie ich zatrzymywać, z ogromnym niepokojem przeczytałam Pana słowa
- wyjaśnia.Mając wszystko zaplanowane czy zapomniał o planie B, który zakładał ewentualne zatrzymanie? Prawdopodobnie nie. Dlatego też policjanci będący na miejscu zatrzymania korzystali z wachlarza dostępnych środków przymusu bezpośredniego w jakie wyposażyło ich zgodnie z Ustawą o Policji państwowej. Kajdanki zespolone i chwyty transportowe to zdecydowanie standard przy podejrzanych o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem
- stwierdza.... w obliczu wizji spędzenia wielu lat za przysłowiowymi kratami człowiek przestaje racjonalnie myśleć. Jest nieprzewidywalny
- zauważa.... chciałabym tylko mieć pewność, że sama podejmując czynności polegające na zatrzymaniu podejrzanych i stosując przewidziane prawem środki przymusu bezpośredniego nie zostanę wystawiona na atak mający na celu podważenie moich kompetencji i ogląd sytuacji



adg
źródło: fb
#REKLAMA_POZIOMA#