Janusz Wolniak: "W niedzielę niech pracują bezdzietni..."

Niewiele rzeczy jest mnie w stanie zadziwić. Zawsze jednak szokuje mnie bezczelność i tupet tych, którzy innych próbują pouczać.
Wolna Niedziela Janusz Wolniak: "W niedzielę niech pracują bezdzietni..."
Wolna Niedziela / Wolna Niedziela
Niewiele rzeczy jest mnie w stanie zadziwić. Zawsze jednak szokuje mnie bezczelność i tupet tych, którzy innych próbują pouczać.
Po złożeniu przez „Solidarność” do sejmu podpisów ws. ograniczenia handlu w niedzielę, do ofensywy ruszyli przeciwnicy związkowej inicjatywy. Na łamach lokalnej „Gazety Wrocławskiej”, Jeremi Mordasiewicz, podpisujący się jako polski przedsiębiorca, inżynier i działacz gospodarczy, współzałożyciel Business Centre Club oraz doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, zaproponował Związkowi zawarcie kompromisu. Na czym miałby on polegać? Oto pan Mordasewicz proponuje, by propozycji pracy w niedzielę nie otrzymywały osoby, które mają dzieci. Z bardziej kuriozalną propozycją dawno się nie spotkałem. Co ma piernik do wiatraka? Albo też ruszyło się nieco serce i empatia twardego pracodawcy i pomyślał: może rzeczywiście te matki i ci ojcowie nie mają rzeczywiście czasu dla swoich dzieci. Niech zatem siedzą w domu. A może najlepiej w ogóle ich nie zatrudniać. Wszak dzieci lubią czasami chorować i wtedy taki pracownik na zwolnienia będzie chodził zamiast do pracy się garnąć.
Pan Mordasewicz nie zdając sobie chyba do końca sprawy, w rzeczywistości potwierdził jeden z koronnych argumentów zwolenników nowej ustawy, postulujących, by życie rodzinne miało pierwszeństwo nad pracą.
Jeszcze bardziej odlecieli propagatorzy akcji „Przekażmy sobie znak pokoju”. Dla tych, którzy nie widzieli, nie słyszeli, tłumaczę – chodzi o przekaz graficzny – ręka z różańcem podana ręce z przepaską tęczy, znaku zawłaszczonego przez środowiska homoseksualne. Nie chodzi tu bynajmniej o to, że katolik nie może podać ręki osobie łamiącej otwarcie kanony religii. Tu jednoznacznie chodzi o wprowadzenie zamętu pojęciowego i propagowanie tych środowisk, nazywających się skrótowo LGBT.
W tym całym zamieszaniu najciekawsze jest to, że tej akcji kibicują środowiska chrześcijańskie zgromadzone wokół dawnych koncesjonowanych katolików z Tygodnika Powszechnego czy Więzi. Nie ma się zresztą co dziwić, jeśli zwrócić uwagę na dawnego guru tego gremium Jerzego Zawieyskiego. Joannna Siedlecka w książce „Biografie odtajnione” pisze o nim, że uchodził za wzór wszelkich cnót, a w rzeczywistości prezes KIK-u, prowadził życie amoralne i deprawował młodych ludzi.
Na koniec jeszcze jedna postać, która bezustannie zadziwia opinię publiczną. Lider KOD-u zapytany o nazwisko Inki, na której pogrzebie się pojawił, nie wie jak się nazywa bohaterska sanitariuszka i uważa, że nie musi wiedzieć.
Przykładów tych elit, które niedawno jeszcze rządziły w Polsce, można by mnożyć. Chociaż zostali pozbawieni władzy w sposób demokratyczny, to próbują poprzez opanowane przez siebie media wmówić społeczeństwu jakoby prawa ludzi były zagrożone. Niektórzy dają się jeszcze na to nabrać, na szczęście jest ich coraz mniej.
Janusz Wolniak

 

POLECANE
Co dalej ze sprawą rosyjskiego szpiega? Nowe informacje ws. Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza Wiadomości
Co dalej ze sprawą rosyjskiego szpiega? Nowe informacje ws. Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza

Proces rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa stanął w miejscu. Od kilku miesięcy sąd w Warszawie ma oczekiwać na ważne dokumenty z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Ofiary własnych kłamstw tylko u nas
Ofiary własnych kłamstw

W polityce, po lewej stronie, króluje zasada "Jeśli się że mną nie zgadzasz, jesteś faszystą". Faszystą jest więc np. Trump, Orban, Meloni i Le Pen. Nawet gorzej: oni dla wielu są reinkarnacjami Hitlera.

Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach z ostatniej chwili
Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię IBRiS dla dziennika "Rzeczpospolita" liderem zestawienia jest Koalicja Obywatelska.

Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc

Gliwicka policja poszukuje 17-letniej Anny Wójcik, która w sobotę wyszła do parku Chopina i zaginęła.

Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos

Donald Trump zapytany o wysłanie 2 tysięcy gwardzistów do Los Angeles, twierdzi, że uratowali oni miasto przed zniszczeniem podczas gwałtownych protestów.

Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW z ostatniej chwili
Wyniki wyborów. Jest nowy komunikat szefa PKW

W poniedziałek odbyło się "spotkanie organizacyjne" przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej. Wieczorem pojawił się komunikat podpisany przez szefa PKW Sylwestra Marciniaka.

Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę z ostatniej chwili
Zaprzysiężenie Karola Nawrockiego. Marszałek Sejmu podał datę

''Jeśli Sąd Najwyższy potwierdzi ważność wyborów, zwołam na 6 sierpnia Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Karola Nawrockiego'' – poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Konflikt w kadrze. Tomaszewski nie przebierał w słowach

– Przede wszystkim karty powinien rozdawać selekcjoner. Jestem całym sercem za Michałem Probierzem – stwierdził Jan Tomaszewski, były wybitny reprezentant Polski.

Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę pilne
Michnik chce budować z Trzaskowskim międzynarodówkę

Dzisiaj w Darłowie Międzynarodową Nagrodę Króla Eryka Pomorskiego za "zasługi na rzecz budowania pokoju i jedności w Europie" otrzymała Věra Jourová, czeska polityk, prawnik, była wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej. Laureatka otrzymała medal z rąk Adama Michnika, który z tej okazji wygłosił okolicznościowe przemówienie, w którym nie zabrakło nawiązań do ostatnich wyborów prezydenckich.

Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat z ostatniej chwili
Lot Polaka w kosmos przełożony. Jest komunikat

Silne wiatry przesunęły start Ax-4. Falcon 9 z Polakiem wystartuje najwcześniej 11 czerwca o 14:00 czasu polskiego.

REKLAMA

Janusz Wolniak: "W niedzielę niech pracują bezdzietni..."

Niewiele rzeczy jest mnie w stanie zadziwić. Zawsze jednak szokuje mnie bezczelność i tupet tych, którzy innych próbują pouczać.
Wolna Niedziela Janusz Wolniak: "W niedzielę niech pracują bezdzietni..."
Wolna Niedziela / Wolna Niedziela
Niewiele rzeczy jest mnie w stanie zadziwić. Zawsze jednak szokuje mnie bezczelność i tupet tych, którzy innych próbują pouczać.
Po złożeniu przez „Solidarność” do sejmu podpisów ws. ograniczenia handlu w niedzielę, do ofensywy ruszyli przeciwnicy związkowej inicjatywy. Na łamach lokalnej „Gazety Wrocławskiej”, Jeremi Mordasiewicz, podpisujący się jako polski przedsiębiorca, inżynier i działacz gospodarczy, współzałożyciel Business Centre Club oraz doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, zaproponował Związkowi zawarcie kompromisu. Na czym miałby on polegać? Oto pan Mordasewicz proponuje, by propozycji pracy w niedzielę nie otrzymywały osoby, które mają dzieci. Z bardziej kuriozalną propozycją dawno się nie spotkałem. Co ma piernik do wiatraka? Albo też ruszyło się nieco serce i empatia twardego pracodawcy i pomyślał: może rzeczywiście te matki i ci ojcowie nie mają rzeczywiście czasu dla swoich dzieci. Niech zatem siedzą w domu. A może najlepiej w ogóle ich nie zatrudniać. Wszak dzieci lubią czasami chorować i wtedy taki pracownik na zwolnienia będzie chodził zamiast do pracy się garnąć.
Pan Mordasewicz nie zdając sobie chyba do końca sprawy, w rzeczywistości potwierdził jeden z koronnych argumentów zwolenników nowej ustawy, postulujących, by życie rodzinne miało pierwszeństwo nad pracą.
Jeszcze bardziej odlecieli propagatorzy akcji „Przekażmy sobie znak pokoju”. Dla tych, którzy nie widzieli, nie słyszeli, tłumaczę – chodzi o przekaz graficzny – ręka z różańcem podana ręce z przepaską tęczy, znaku zawłaszczonego przez środowiska homoseksualne. Nie chodzi tu bynajmniej o to, że katolik nie może podać ręki osobie łamiącej otwarcie kanony religii. Tu jednoznacznie chodzi o wprowadzenie zamętu pojęciowego i propagowanie tych środowisk, nazywających się skrótowo LGBT.
W tym całym zamieszaniu najciekawsze jest to, że tej akcji kibicują środowiska chrześcijańskie zgromadzone wokół dawnych koncesjonowanych katolików z Tygodnika Powszechnego czy Więzi. Nie ma się zresztą co dziwić, jeśli zwrócić uwagę na dawnego guru tego gremium Jerzego Zawieyskiego. Joannna Siedlecka w książce „Biografie odtajnione” pisze o nim, że uchodził za wzór wszelkich cnót, a w rzeczywistości prezes KIK-u, prowadził życie amoralne i deprawował młodych ludzi.
Na koniec jeszcze jedna postać, która bezustannie zadziwia opinię publiczną. Lider KOD-u zapytany o nazwisko Inki, na której pogrzebie się pojawił, nie wie jak się nazywa bohaterska sanitariuszka i uważa, że nie musi wiedzieć.
Przykładów tych elit, które niedawno jeszcze rządziły w Polsce, można by mnożyć. Chociaż zostali pozbawieni władzy w sposób demokratyczny, to próbują poprzez opanowane przez siebie media wmówić społeczeństwu jakoby prawa ludzi były zagrożone. Niektórzy dają się jeszcze na to nabrać, na szczęście jest ich coraz mniej.
Janusz Wolniak


 

Polecane
Emerytury
Stażowe