Każde dziecko ma matkę i ojca – przypomina Ordo Iuris w stanowisku przekazanym NSA

Stanowisko trafiło do Naczelnego Sądu Administracyjnego w związku z kolejną sprawą dotyczącą transkrypcji aktu urodzenia. Rodzicami dziecka wpisanymi do aktu urodzenia są dwie kobiety.
family stock Każde dziecko ma matkę i ojca – przypomina Ordo Iuris w stanowisku przekazanym NSA
family stock / family stock

- Skład siedmiu sędziów ma rozstrzygnąć, czy podstawowe zasady porządku prawnego RP dopuszczają transkrypcję aktu urodzenia, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci. Do tego postępowania jako uczestnik został dopuszczony Ordo Iuris, dzięki czemu uzyskał prawo przedstawienia stanowiska w sprawie – informuje instytut Ordo Iuris.

Instytut podkreśla, że do podstawowych zasad porządku prawnego RP należy art. 18 Konstytucji, który nakazuje otoczyć ochroną i opieką małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzinę, macierzyństwo i rodzicielstwo. Jego rozwinięciem są przepisy ustaw respektujące zasadę naturalnego pochodzenia dziecka od rodziców obu płci.

LGBT próbuje podważyć stan prawny

Ruch LGBT próbuje na wiele sposobów zakwestionować tożsamość małżeństwa i rodziny. Jednym z nich jest żądanie transkrypcji (przepisania) zagranicznego aktu urodzenia, w którym jako rodzice wpisane są dwie osoby tej samej płci, co jest niezgodne z polskim prawem. Aktualnie tego rodzaju sprawę rozpatruje Naczelny Sąd Administracyjny. Instytut Ordo Iuris w przesłanym do NSA stanowisku dowodzi, że polskie prawo w pełni i bez wyjątku respektuje zasadę naturalnego pochodzenia dziecka, które zawsze ma jedną matkę (kobietę) oraz jednego ojca (mężczyznę) – wyjaśnia Ordo Iuris. I dalej: - Zgodnie z polskim prawem w każdym akcie urodzenia wskazuje się personalia matki i ojca. Matką jest kobieta, która urodziła dziecko, a ojcem mężczyzna, najczęściej mąż matki (Kodeks rodzinny i opiekuńczy bardzo szczegółowo precyzuje reguły określania ojcostwa). W razie niemożności ustalenia, kto jest ojcem lub – co zdecydowanie rzadsze – matką, wpisywane są dane fikcyjne. Nie ma zatem możliwości, by w polskim akcie urodzenia nie było personaliów matki czy ojca, ponieważ polskie prawo w pełni respektuje naturalny porządek i pochodzenie dziecka od mamy (kobiety) i taty (mężczyzny).

Jak wyjaśniają prawnicy Instytutu, „ruch ideologiczny LGBT próbuje podważyć obowiązujący stan prawny na drodze sądowej. Schemat działania zasadniczo jest podobny. Dwie osoby tej samej płci, prowadzące homoseksualny styl życia, z których przynajmniej jedna jest obywatelem polskim, rejestrują swój układ w państwie, którego prawo dopuszcza sprawowanie opieki nad dzieckiem przez osoby tej samej płci (np. w Wielkiej Brytanii). Następnie jedna z nich rodzi dziecko lub jest ono „zamawiane” u surogatki. Po urodzeniu dziecka w tym państwie, sporządzany jest akt urodzenia, w którym jako rodzice widnieją dwie osoby tej samej płci, najczęściej w konfiguracji „matka” i „rodzic” lub „ojciec” i „rodzic”.

Kolejny etap to dokonanie transkrypcji. Polskie prawo przewiduje bowiem, że obywatel RP, który urodził się za granicą może wnioskować o transkrypcję swego aktu urodzenia, czyli przepisanie danych z wydanego w innym państwie aktu do polskiego rejestru stanu cywilnego. W efekcie, powstaje polski akt urodzenia, formalnie odrębny od swego zagranicznego pierwowzoru.

Dziecko rodziców czy dwóch matek?

Zgodnie z Prawem o aktach stanu cywilnego transkrypcja oznacza „wierne i literalne przeniesienie treści zagranicznego aktu” i jest możliwa tylko, gdy nie jest sprzeczna z podstawowymi zasadami polskiego porządku prawnego. Ponieważ polskie prawo nie dopuszcza sytuacji, gdy akt urodzenia nie zawiera danych matki lub ojca albo jako ojciec wpisana jest kobieta czy jako matka mężczyzna, kierownicy Urzędów Stanu Cywilnego odmawiali transkrypcji aktu, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci. Legalność tych decyzji zawsze potwierdzały sądy administracyjne, w tym NSA. Jednak w zeszłym roku zapadły w NSA dwa zupełnie odmienne wyroki nakazujące dokonać transkrypcji aktu urodzenia, w którym jako rodzice figurują osoby tej samej płci.

Aktualnie Naczelny Sąd Administracyjny rozpatruje kolejną tego rodzaju sprawę (jako rodzice wpisane są dwie kobiety), w ramach której skład siedmiu sędziów na rozstrzygnąć, czy podstawowe zasady porządku prawnego RP dopuszczają transkrypcję aktu urodzenia, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci. Do tego postępowania jako uczestnik został dopuszczony Ordo Iuris, dzięki czemu uzyskał prawo przedstawienia stanowiska w sprawie. Instytut podkreślił, że do podstawowych zasad porządku prawnego RP należy art. 18 Konstytucji, który nakazuje otoczyć ochroną i opieką małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzinę, macierzyństwo i rodzicielstwo. Jego rozwinięciem są wyżej opisane przepisy ustaw respektujące zasadę naturalnego pochodzenia dziecka od rodziców obu płci.

Prawo nie pozwala

- Zestawienie tych czterech wartości konstytucyjnych w jednym przepisie wyraźnie wskazuje, iż rodzina powinna być oparta na małżeństwie, w którym realizuje się macierzyństwo i rodzicielstwo. W świetle Konstytucji niedopuszczalna jest instytucjonalizacja na gruncie prawa rodzinnego związków lub układów alternatywnych wobec małżeństwa, a w szczególności nadanie im pozycji prawnej zbliżonej do małżeństwa, niezależnie od ich wewnętrznej kompozycji i liczby osób je tworzących - tej samej lub różnej płci – zaznacza dr Marcin Olszówka, ekspert Ordo Iuris.

W przesłanym stanowisku Ordo Iuris wskazuje również, że nie jest prawdą jakoby brak transkrybowanego aktu urodzenia uniemożliwiał obywatelowi RP uzyskanie polskiego dowodu tożsamości, ponieważ żadna ustawa nie stawia takiego warunku (natomiast wymaga wskazania matki i ojca). Ponadto ewentualna odmowa uzyskania polskiego dowodu tożsamości przez obywatela RP z prawnego punktu widzenia stanowi sprawę zupełnie odrębną od tej dotyczącej odmowy transkrypcji aktu urodzenia i powinna być rozpatrywana w oddzielnym postępowaniu (zainicjowanym wnioskiem o wydanie dowodu tożsamości).

- Tak jak polskie prawo nie dopuszcza traktowania jako małżonków osób, które małżonkami nie są - konkubentów, partnerów - tak samo nie dopuszcza sporządzania czy transkrybowania aktów stanu cywilnego ustalających ojcostwo lub macierzyństwo w sposób sprzeczny z polskim prawem. Czy to przez pominięcie stosownej rubryki czy wpisanie jako matki lub ojca osoby, której płeć wyklucza macierzyństwo lub ojcostwo – komentuje dr Olszówka.


 

POLECANE
Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos z ostatniej chwili
Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że „chyba musi” złożyć pozew przeciwko telewizji BBC za zmanipulowanie jego wypowiedzi przed zamieszkami na Kapitolu z 6 stycznia. Trump stwierdził, że telewizja oszukała opinię publiczną.

100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ] z ostatniej chwili
100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ]

Gdyby II tura wyborów prezydenckich, z tymi samymi kandydatami, odbyła się teraz - ponownie zwyciężyłby je Karol Nawrocki - wynika z sondażu Opinia24 dla tygodnika „Polityka”. Po pierwszych 100 dniach urzędowania, prezydenta Nawrockiego bardzo dobrze i dobrze ocenia łącznie 53 proc. Polaków.

Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

REKLAMA

Każde dziecko ma matkę i ojca – przypomina Ordo Iuris w stanowisku przekazanym NSA

Stanowisko trafiło do Naczelnego Sądu Administracyjnego w związku z kolejną sprawą dotyczącą transkrypcji aktu urodzenia. Rodzicami dziecka wpisanymi do aktu urodzenia są dwie kobiety.
family stock Każde dziecko ma matkę i ojca – przypomina Ordo Iuris w stanowisku przekazanym NSA
family stock / family stock

- Skład siedmiu sędziów ma rozstrzygnąć, czy podstawowe zasady porządku prawnego RP dopuszczają transkrypcję aktu urodzenia, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci. Do tego postępowania jako uczestnik został dopuszczony Ordo Iuris, dzięki czemu uzyskał prawo przedstawienia stanowiska w sprawie – informuje instytut Ordo Iuris.

Instytut podkreśla, że do podstawowych zasad porządku prawnego RP należy art. 18 Konstytucji, który nakazuje otoczyć ochroną i opieką małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzinę, macierzyństwo i rodzicielstwo. Jego rozwinięciem są przepisy ustaw respektujące zasadę naturalnego pochodzenia dziecka od rodziców obu płci.

LGBT próbuje podważyć stan prawny

Ruch LGBT próbuje na wiele sposobów zakwestionować tożsamość małżeństwa i rodziny. Jednym z nich jest żądanie transkrypcji (przepisania) zagranicznego aktu urodzenia, w którym jako rodzice wpisane są dwie osoby tej samej płci, co jest niezgodne z polskim prawem. Aktualnie tego rodzaju sprawę rozpatruje Naczelny Sąd Administracyjny. Instytut Ordo Iuris w przesłanym do NSA stanowisku dowodzi, że polskie prawo w pełni i bez wyjątku respektuje zasadę naturalnego pochodzenia dziecka, które zawsze ma jedną matkę (kobietę) oraz jednego ojca (mężczyznę) – wyjaśnia Ordo Iuris. I dalej: - Zgodnie z polskim prawem w każdym akcie urodzenia wskazuje się personalia matki i ojca. Matką jest kobieta, która urodziła dziecko, a ojcem mężczyzna, najczęściej mąż matki (Kodeks rodzinny i opiekuńczy bardzo szczegółowo precyzuje reguły określania ojcostwa). W razie niemożności ustalenia, kto jest ojcem lub – co zdecydowanie rzadsze – matką, wpisywane są dane fikcyjne. Nie ma zatem możliwości, by w polskim akcie urodzenia nie było personaliów matki czy ojca, ponieważ polskie prawo w pełni respektuje naturalny porządek i pochodzenie dziecka od mamy (kobiety) i taty (mężczyzny).

Jak wyjaśniają prawnicy Instytutu, „ruch ideologiczny LGBT próbuje podważyć obowiązujący stan prawny na drodze sądowej. Schemat działania zasadniczo jest podobny. Dwie osoby tej samej płci, prowadzące homoseksualny styl życia, z których przynajmniej jedna jest obywatelem polskim, rejestrują swój układ w państwie, którego prawo dopuszcza sprawowanie opieki nad dzieckiem przez osoby tej samej płci (np. w Wielkiej Brytanii). Następnie jedna z nich rodzi dziecko lub jest ono „zamawiane” u surogatki. Po urodzeniu dziecka w tym państwie, sporządzany jest akt urodzenia, w którym jako rodzice widnieją dwie osoby tej samej płci, najczęściej w konfiguracji „matka” i „rodzic” lub „ojciec” i „rodzic”.

Kolejny etap to dokonanie transkrypcji. Polskie prawo przewiduje bowiem, że obywatel RP, który urodził się za granicą może wnioskować o transkrypcję swego aktu urodzenia, czyli przepisanie danych z wydanego w innym państwie aktu do polskiego rejestru stanu cywilnego. W efekcie, powstaje polski akt urodzenia, formalnie odrębny od swego zagranicznego pierwowzoru.

Dziecko rodziców czy dwóch matek?

Zgodnie z Prawem o aktach stanu cywilnego transkrypcja oznacza „wierne i literalne przeniesienie treści zagranicznego aktu” i jest możliwa tylko, gdy nie jest sprzeczna z podstawowymi zasadami polskiego porządku prawnego. Ponieważ polskie prawo nie dopuszcza sytuacji, gdy akt urodzenia nie zawiera danych matki lub ojca albo jako ojciec wpisana jest kobieta czy jako matka mężczyzna, kierownicy Urzędów Stanu Cywilnego odmawiali transkrypcji aktu, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci. Legalność tych decyzji zawsze potwierdzały sądy administracyjne, w tym NSA. Jednak w zeszłym roku zapadły w NSA dwa zupełnie odmienne wyroki nakazujące dokonać transkrypcji aktu urodzenia, w którym jako rodzice figurują osoby tej samej płci.

Aktualnie Naczelny Sąd Administracyjny rozpatruje kolejną tego rodzaju sprawę (jako rodzice wpisane są dwie kobiety), w ramach której skład siedmiu sędziów na rozstrzygnąć, czy podstawowe zasady porządku prawnego RP dopuszczają transkrypcję aktu urodzenia, w którym jako rodzice wskazane są osoby tej samej płci. Do tego postępowania jako uczestnik został dopuszczony Ordo Iuris, dzięki czemu uzyskał prawo przedstawienia stanowiska w sprawie. Instytut podkreślił, że do podstawowych zasad porządku prawnego RP należy art. 18 Konstytucji, który nakazuje otoczyć ochroną i opieką małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny, rodzinę, macierzyństwo i rodzicielstwo. Jego rozwinięciem są wyżej opisane przepisy ustaw respektujące zasadę naturalnego pochodzenia dziecka od rodziców obu płci.

Prawo nie pozwala

- Zestawienie tych czterech wartości konstytucyjnych w jednym przepisie wyraźnie wskazuje, iż rodzina powinna być oparta na małżeństwie, w którym realizuje się macierzyństwo i rodzicielstwo. W świetle Konstytucji niedopuszczalna jest instytucjonalizacja na gruncie prawa rodzinnego związków lub układów alternatywnych wobec małżeństwa, a w szczególności nadanie im pozycji prawnej zbliżonej do małżeństwa, niezależnie od ich wewnętrznej kompozycji i liczby osób je tworzących - tej samej lub różnej płci – zaznacza dr Marcin Olszówka, ekspert Ordo Iuris.

W przesłanym stanowisku Ordo Iuris wskazuje również, że nie jest prawdą jakoby brak transkrybowanego aktu urodzenia uniemożliwiał obywatelowi RP uzyskanie polskiego dowodu tożsamości, ponieważ żadna ustawa nie stawia takiego warunku (natomiast wymaga wskazania matki i ojca). Ponadto ewentualna odmowa uzyskania polskiego dowodu tożsamości przez obywatela RP z prawnego punktu widzenia stanowi sprawę zupełnie odrębną od tej dotyczącej odmowy transkrypcji aktu urodzenia i powinna być rozpatrywana w oddzielnym postępowaniu (zainicjowanym wnioskiem o wydanie dowodu tożsamości).

- Tak jak polskie prawo nie dopuszcza traktowania jako małżonków osób, które małżonkami nie są - konkubentów, partnerów - tak samo nie dopuszcza sporządzania czy transkrybowania aktów stanu cywilnego ustalających ojcostwo lub macierzyństwo w sposób sprzeczny z polskim prawem. Czy to przez pominięcie stosownej rubryki czy wpisanie jako matki lub ojca osoby, której płeć wyklucza macierzyństwo lub ojcostwo – komentuje dr Olszówka.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe