Sąd zakazał Mariuszowi Zielke pisać o znanym muzyku. Prawnik: "Art. 14 Konstytucji RP. Pusty frazes..."

Mariusz Zielke publikował na swoim blogu m.in. wypowiedzi osób trzecich, które utrzymywały, że w dzieciństwie były wykorzystywane seksualnie przez znanego muzyka. Obecnie dziennikarzowi nie wolno będzie dokonywać publikacji na ten temat.
- napisał Zielke.Mówicie, że w Polsce jest jakaś Konstytucja? Że jest artykuł 54? Tam ponoć stoi, że "cenzura prewencyjna jest zakazana". Chcę ponieść odpowiedzialność za słowo. Po uczciwym procesie!
- skomentował."Autor musi brać pod uwagę także i to zagadnienie, by ewentualny cel, jakim jest przeciwdziałanie i piętnowanie pedofilii, nie stanowił wtórnej wiktymizacji dla jej ofiar". Polska 2019. 40 lat milczeliśmy, pomilczmy jeszcze
- przekonuje dziennikarz.Wniosek o zabezpieczenie zawierał KŁAMSTWA (że oparłem się na relacji 1 ofiary i że nie próbowałem uzyskać relacji drugiej strony) Mam dowody, że to kłamstwa! Pan Sadowski od wielu tygodni unika odpowiedzi na pytania mediów. Nie tylko moje pytania
- zapowiedział.Dla jasności. Sprawa Sadowskiego to początek. Weryfikuję informacje o bardzo znanych osobach i ich "upodobaniach". Mam już wiele niezwykle interesujących wniosków. Wszystko opublikuję wkrótce (po dokładnej weryfikacji). Chyba że cenzura zakaże
- apeluje.Wolność słowa nie może oznaczać braku odpowiedzialności za słowo. Ja chcę ponieść za moje słowa odpowiedzialność. Ale w uczciwym procesie, gdzie przedstawię dowody, a nie "zaocznie" dowiem się, że mam cenzurę prewencyjną
Do sprawy odniósł się także prawnik Marcin Wątrobiński:
- podsumował."Art. 14 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej: Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu." Pusty frazes jak widać i słychać
Swoją drogą ciekawe, jakie byłoby orzeczenie sądu, gdyby o pedofilie był oskarżany nie znany artysta, a ksiądz?
Pełna treść zabezpieczenia. Mówicie, że w Polsce jest jakaś Konstytucja? Że jest artykuł 54? Tam ponoć stoi, że "cenzura prewencyjna jest zakazana". Chcę ponieść odpowiedzialność za słowo. Po uczciwym procesie! pic.twitter.com/jni6bI2CVc
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) October 9, 2019
2 część zabezpieczenia. "Autor musi brać pod uwagę także i to zagadnienie, by ewentualny cel, jakim jest przeciwdziałanie i piętnowanie pedofilii, nie stanowił wtórnej wiktymizacji dla jej ofiar". Polska 2019. 40 lat milczeliśmy, pomilczmy jeszcze pic.twitter.com/BX0FuCKjic
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) October 9, 2019
Wniosek o zabezpieczenie zawierał KŁAMSTWA (że oparłem się na relacji 1 ofiary i że nie próbowałem uzyskać relacji drugiej strony) Mam dowody, że to kłamstwa! Pan Sadowski od wielu tygodni unika odpowiedzi na pytania mediów. Nie tylko moje pytania. #stopcenzurze
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) October 9, 2019
Dla jasności. Sprawa Sadowskiego to początek. Weryfikuję informacje o bardzo znanych osobach i ich "upodobaniach". Mam już wiele niezwykle interesujących wniosków. Wszystko opublikuję wkrótce (po dokładnej weryfikacji). Chyba że cenzura zakaże. pic.twitter.com/drL2sMWzDY
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) October 9, 2019
Wolność słowa nie może oznaczać braku odpowiedzialności za słowo. Ja chcę ponieść za moje słowa odpowiedzialność. Ale w uczciwym procesie, gdzie przedstawię dowody, a nie "zaocznie" dowiem się, że mam cenzurę prewencyjną. #stopcenzurze
— Mariusz Zielke (@zielkemariusz) October 9, 2019
"Art. 14 Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej:
— Marcin Wątrobiński (@mar_watrobinski) October 12, 2019
Rzeczpospolita Polska zapewnia wolność prasy i innych środków społecznego przekazu."
Pusty frazes jak widać i słychać. https://t.co/XLuEiG1cdD
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#