Oko.press ogłasza: Konieczna jest radykalizacja oporu. Czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u

- Rośnie antypisowski radykalizm. Trudno powiedzieć, czy ta histeria, która opanowała kręgi władzy, jest autentyczna, czy stanowi tylko propagandowy chwyt, by zohydzić opozycję. Także po stronie opozycyjnej pojawiają się opinie, że konieczna jest radykalizacja oporu i że czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u. - czytamy w artykule opublikowanym przez portal Oko.press, zatytułowanym: "8,6 mln Polaków i Polek jest za radykalizacją protestów przeciw PiS".
zrzut ekranu Oko.press ogłasza: Konieczna jest radykalizacja oporu. Czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u
zrzut ekranu / oko.press
Portal stworzony za pieniądze Agory i spółkę, do której należy tygodnik „Polityka”, zapowiadał, że będzie patrzeć władzy PiS na ręce. Tymczasem przeprowadza sondaż, który miał zbadać potencjał radykalizacji politycznej Polaków. Opublikowane wyniki można chyba uznać za zadowalające dla walczącej o demokratyczną Polskę opozycji:

4,7 mln Polek i Polaków jest za dalszymi protestami przeciw PiS, z tego 4,3 mln chciałoby, by było ich więcej, a kolejne 4,3 mln, by były bardziej zdecydowane. Dość protestów ma 13,7 mln osób, w tym - w komplecie - wyborcy PiS. Elektorat Jarosława Kaczyńskiego nie chce już konfliktów

- czytamy w artykule.

Autor artykułu rozpoczyna oczywiście od wytykania PiS-owi straszenia obywateli opowieściami o puczu i "gorączkowym szukaniu krwi". Po czym oznajmia, że opozycja uznała, iż konieczna jest radykalizacja protestów przeciwko partii rządzącej i że "czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u."

Według sondażu przeprowadzonego dla oko.press "45 proc. badanych chciałoby zaprzestania protestów, a nieco więcej – 48 proc. – ich kontynuacji". Zastanwiamy się tylko kim były badane osoby...

Jak zwykle, najmniej chętni do radykalnych protestów, są zdaniem oko.press, mieszkańcy wsi - czyli elektorat PiS - nic nowego zatem.

Autor artykułu malowniczo ogłasza:

Kongresówka jest za PiS-em i propagowanym przez PiS „ładem i spokojem”, dawny zabór pruski i ziemie odzyskane – są bardziej zrewoltowane. (...) Jarosław Kaczyński jest mistrzem kopania rowów dzielących Polaków. Protesty takie podziały pogłębiają. Podgrzewanie nastrojów okazuje się jednak sprzeczne z oczekiwaniami elektoratu PiS, który ma dość manifestacji przeciwko władzy i chce spokoju.


Czy zatem PiS jako "propagator ładu i spokoju" zdoła się ostać w obliczu "zrewoltowanej" opozycji? I cofajac się nieco wypada zapytać: I kto tu szuka krwi?

Artykułem oczywiście zachwycony jest Mateusz Kijowski:


źródło: oko.press
 

 

POLECANE
Kwota wolna od podatku. Tusk: Nie sądzę, żeby to było możliwe w 2027 r. z ostatniej chwili
Kwota wolna od podatku. Tusk: Nie sądzę, żeby to było możliwe w 2027 r.

– Pracujemy nad kwotą wolną od podatku. Nie sądzę, żeby to było możliwe już w 2027 r. – oświadczył w środę w programie "Fakty po Faktach" premier Donald Tusk.

10 lat prezydentury Andrzeja Dudy. Nie reprezentował salonów, pozostał bliski zwykłym Polakom z ostatniej chwili
10 lat prezydentury Andrzeja Dudy. Nie reprezentował "salonów", pozostał bliski zwykłym Polakom

Dziesięć lat temu nikt nie wiedział, jak wiele wyzwań przyniesie przyszłość. Dziś można śmiało powiedzieć: prezydentura Andrzeja Dudy była trudna, ale dla Polski dobra.

Tusk prowokuje w TVN24: Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował z ostatniej chwili
Tusk prowokuje w TVN24: "Mówię do pana Nawrockiego żeby sobie zanotował"

Wybory prezydenckie w Polsce wygrał kandydat obywatelski popierany przez PiS i Solidarność Karol Nawrocki. Od tamtej pory Donald Tusk i środowiska wokół niego skupione kwestionują wynik wyborów i usiłują sprowokować nowego Prezydenta RP.

Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Katowice modernizują zabytkowe kamienice przy ul. 11 Listopada – informuje miasto. Inwestycja ma potrwać 18 miesięcy.

Departament Stanu USA nałożył sankcje na sędziego brazylijskiego SN, który prześladuje byłego prezydenta Bolsonaro z ostatniej chwili
Departament Stanu USA nałożył sankcje na sędziego brazylijskiego SN, który prześladuje byłego prezydenta Bolsonaro

Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na sędziego Sądu Najwyższego Brazylii Alexandre de Moraesa za poważne naruszenia praw człowieka – poinformował Sekretarz Stanu USA Marco Rubio.

Kidawa-Błońska uderza w koalicjanta: W cztery oczy się z nim nigdy nie spotkam z ostatniej chwili
Kidawa-Błońska uderza w koalicjanta: "W cztery oczy się z nim nigdy nie spotkam"

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska nie przebierając w słowach uderzyła w swojego koalicjanta z PSL wicemarszałka Michała Kamińskiego.

Cudzoziemiec zdemolował sklep. W zatrzymaniu pomogła pani Katarzyna, która wcześniej zatrzymała złodzieja z Kolumbii z ostatniej chwili
Cudzoziemiec zdemolował sklep. W zatrzymaniu pomogła pani Katarzyna, która wcześniej zatrzymała złodzieja z Kolumbii

36-letni obywatel Finlandii został zatrzymany w Kościerzynie po tym, jak rozbił szybę wystawową w jednym ze sklepów. Wcześniej miał też kraść i nie płacić w lokalach. Mężczyzna trafił do aresztu – grozi mu do 5 lat więzienia.

Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji? z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS: min. Żurek zawiesił cześć kierownictwa sądu. Jaki jest cel takiej decyzji?

Dagmara Pawełczyk-Dwoicka napisała na platformie X, że ma informację o nowej decyzji ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Jak pisze przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa, "zawiesił on część kierownictwa Sądu Okręgowego w Sosnowcu". Mężem jednej z zawieszonej sędzi jest również sędzia, orzekający "w sprawie umorzenia postępowania karnego, w którym minister Żurek miał status pokrzywdzonego (jednego z wielu)". Mec. Pawełczyk-Dwoicka napisała również, co jej zdaniem może być celem takiego działania.

Rekordowe wydatki Niemiec na inwestycje. Rząd podjął decyzję z ostatniej chwili
Rekordowe wydatki Niemiec na inwestycje. Rząd podjął decyzję

Niemiecki rząd przyjął w środę projekt budżetu na przyszły rok oraz kilkuletni plan finansowy. Przewidziano rekordowe wydatki na inwestycje, które mają wynieść w 2026 roku 126,7 mld euro.

Skażona woda w kranach. Sanepid wydał komunikat z ostatniej chwili
Skażona woda w kranach. Sanepid wydał komunikat

Woda w kranach mieszkańców powiatu Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie) nie nadaje się ani do picia, ani do gotowania. Potwierdziły to badania Sanepidu.

REKLAMA

Oko.press ogłasza: Konieczna jest radykalizacja oporu. Czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u

- Rośnie antypisowski radykalizm. Trudno powiedzieć, czy ta histeria, która opanowała kręgi władzy, jest autentyczna, czy stanowi tylko propagandowy chwyt, by zohydzić opozycję. Także po stronie opozycyjnej pojawiają się opinie, że konieczna jest radykalizacja oporu i że czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u. - czytamy w artykule opublikowanym przez portal Oko.press, zatytułowanym: "8,6 mln Polaków i Polek jest za radykalizacją protestów przeciw PiS".
zrzut ekranu Oko.press ogłasza: Konieczna jest radykalizacja oporu. Czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u
zrzut ekranu / oko.press
Portal stworzony za pieniądze Agory i spółkę, do której należy tygodnik „Polityka”, zapowiadał, że będzie patrzeć władzy PiS na ręce. Tymczasem przeprowadza sondaż, który miał zbadać potencjał radykalizacji politycznej Polaków. Opublikowane wyniki można chyba uznać za zadowalające dla walczącej o demokratyczną Polskę opozycji:

4,7 mln Polek i Polaków jest za dalszymi protestami przeciw PiS, z tego 4,3 mln chciałoby, by było ich więcej, a kolejne 4,3 mln, by były bardziej zdecydowane. Dość protestów ma 13,7 mln osób, w tym - w komplecie - wyborcy PiS. Elektorat Jarosława Kaczyńskiego nie chce już konfliktów

- czytamy w artykule.

Autor artykułu rozpoczyna oczywiście od wytykania PiS-owi straszenia obywateli opowieściami o puczu i "gorączkowym szukaniu krwi". Po czym oznajmia, że opozycja uznała, iż konieczna jest radykalizacja protestów przeciwko partii rządzącej i że "czas zerwać z delikatnością pierwszego KOD-u."

Według sondażu przeprowadzonego dla oko.press "45 proc. badanych chciałoby zaprzestania protestów, a nieco więcej – 48 proc. – ich kontynuacji". Zastanwiamy się tylko kim były badane osoby...

Jak zwykle, najmniej chętni do radykalnych protestów, są zdaniem oko.press, mieszkańcy wsi - czyli elektorat PiS - nic nowego zatem.

Autor artykułu malowniczo ogłasza:

Kongresówka jest za PiS-em i propagowanym przez PiS „ładem i spokojem”, dawny zabór pruski i ziemie odzyskane – są bardziej zrewoltowane. (...) Jarosław Kaczyński jest mistrzem kopania rowów dzielących Polaków. Protesty takie podziały pogłębiają. Podgrzewanie nastrojów okazuje się jednak sprzeczne z oczekiwaniami elektoratu PiS, który ma dość manifestacji przeciwko władzy i chce spokoju.


Czy zatem PiS jako "propagator ładu i spokoju" zdoła się ostać w obliczu "zrewoltowanej" opozycji? I cofajac się nieco wypada zapytać: I kto tu szuka krwi?

Artykułem oczywiście zachwycony jest Mateusz Kijowski:


źródło: oko.press
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe