Niemiecki dziennik pisze o "katastrofie dla partii Tuska". Chodzi o kandydatkę KO

Dziennikarz podkreśla, że w związku z rozprzestrzeniającą epidemią koronawirusa opozycja stanęła przed dylematem: "czy powinna zbojkotować wybory z powodu zagrożenia wirusem i nierównych warunków rywalizacji, które działały na korzyść urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy jako kandydata czy też walczyć do końca?".
Gnauck zwrócił uwagę, że Małgorzata Kidawa-Błońska wybrała pierwszą opcję, wzywając Polaków do bojkotu zbliżających się wyborów, ale to kosztowało ją duże spadki w sondażach.
"Jeszcze w lutym sondaże dawały jej ponad 20 procent głosów, co zapewniałoby wejście do drugiej tury, to dziś jej wynik waha się wokół 5 procent. To katastrofalny wynik dla partii, współzałożonej niegdyś przez Donalda Tuska, dzisiejszego szefa Europejskiej Partii Ludowej" – czytamy.
Syn Bartoszewskiego sprzeciwił się Tuskowi
"FAZ" przypomniał również, że były szef Rady Europejskiej, a obecnie lider Europejskiej Partii Ludowej także wezwał do bojkotu wyborów prezydenckich podpierając się słowami Władysława Bartoszewskiego, co spowodowało reakcję jego syna.
"W końcu także jego ojciec walczył do końca, gdy komuniści w 1946 roku fałszowali głosowania, na drodze do dyktatury" – pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
/Deutsche Welle
kpa
