"Miał usta zawiązane białą opaską. Prowadziło go dwóch strażników". 72. rocznica zamordowania Pileckiego

Dziś obchodzimy 72 rocznicę zamordowania strzałem w tył głowy w więzieniu na ul. Rakowieckiej wielkiego polskiego bohatera rtm. Witolda Pileckiego. Tak wspominał to świadek: "Czekaliśmy w napięciu na ten moment. Gdy usłyszałem szept: , zbliżyłem sie do okna razem z dwoma współwięźniami, którzy znali Witolda Pileckiego. Nie zapomnę tego widoku. Prowadzono dwóch skazanych. Pierwszy pojawił się Witold Pilecki. Miał usta zawiązane białą opaską. Prowadziło go pod ręce dwóch strażników. Ledwie dotykał stopami ziemi. I nie wiem, czy był wtedy przytomny. Sprawiał wrażenie zupełnie omdlałego....A potem salwa." (ks. prof. Jan Stępień, kapelan AK). 25 maja 1948 r.godz.21.30
 "Miał usta zawiązane białą opaską. Prowadziło go dwóch strażników". 72. rocznica zamordowania Pileckiego
/ screen YouTube IPNTV
Dotąd nie znaleziono Jego szczątków. Dotąd pozostaje – bez grobu. Dotąd – Jego nieprawdopodobna historia pozostaje do końca jeszcze nie zbadana. Wypływają nowe dokumenty, które powinny zostać przedyskutowane i uznane przez historyków. Ile zostało bezpowrotnie zniszczonych? Tyle jeszcze nie wiemy. Nie wiemy, pomimo Jego drobiazgowych Raportów (pierwszy trafił do Londynu z KL Auschwitz 18 marca 1941r.) i tylu grypsów członków obozowej i przyobozowej konspiracji – ile właściwie osób zginęło w KL Auschwitz? Tyle pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi. A jednak Jego świadectwo, które się przebija coraz bardziej wyraźnie – jest naszym skarbem narodowym.  Diamentem polskiego patriotyzmu najwyższej próby.  W Jego losach, jak w soczewce odbija się historia Polski. Losy zesłańców na Sybir, harcerzy, ułanów, wojny o niepodległość Polski, wojny 1920r, odbudowy Polski w okresie międzywojennym, naszych umiłowanych kresów, Wilna, żołnierzy II wojny św., konspiracji, Polskiego Państwa Podziemnego, KL Auschwitz, Powstania Warszawskiego, okupacji sowieckiej po II wojnie światowej, odbija się historia nieugiętej, niezłomnej walki z dwoma totalitaryzmami, odbija się najczystszym światłem polska dewiza Bóg Honor Ojczyzna wcielona w życie, aż kres. Czy można opowiadać o Nim światu zapominając o Jego umiłowaniu polskości?
 
Parlament Europejski wezwał 19 września 2019r. do ustanowienia Międzynarodowego Dnia Bohaterów Walczących z Totalitaryzmem, który przypadałby 25 maja – w  rocznicę egzekucji rotmistrza Witolda Pileckiego. Stało się to po ponad 11 latach starań wolontariuszy w ramach akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu", dzięki niezłomnej konsekwencji pomysłodawcy tego święta i twórcy jego nazwy -  Michała Tyrpy, dzięki sprawczej życzliwości swoistego politycznego patrona inicjatywy w Brukseli, europosła Tomasza Poręby i - w końcu - współdziałaniu "ponad podziałami" większości polskich europarlamentarzystów. Czy to wezwanie miało jednak moc sprawczą? Czy dziś 25 maja – po raz pierwszy oficjalnie w całej Europie obchodzimy to święto? Polska pamięta od lat. Nieoficjalnie i wiernie. Dziś w całej Polsce oddolnie oddajemy hołd Rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu na tysiące sposobów. Internet także pełen jest dowodów pamięci dla tego Bohatera – najwspanialszego symbolu walki z totalitaryzmami. Pomimo pandemii dzieje się bardzo wiele. Pomimo wezwania PE – Europa jest nadal w drodze do pełnego oficjalnego ustanowienia tego ważnego święta.

25 maja - dzień zamordowania Witolda Pileckiego. Pamiętamy jak co roku z darem modlitwy i wdzięczności za Jego świadectwo. Dla Niego także PAMIĘTAJMY o #14czerwca. Prawda o KL Auschwitz to była JEGO misja. Dziś obowiązek spada na nas. Trzeba dać świadectwo! Aktywnie. Z podniesioną głową. Aby był z nas dumny. Gdy przeminie pełen refleksji i smutku dzień Jego śmierci – 14 czerwca 2020r.  zbliża się 80 rocznica I transportu do KL Auschwitz, w którym było przewiezionych z Tarnowa 728 Polaków. 3 miesiące po I transporcie – na ochotnika poszedł tam ON. Nie ma piękniejszego świadectwa i hołdu dla Witolda Pileckiego - jak zachowanie dla potomnych PRAWDY o tym piekle na ziemi, o jego początkach, przekazanie całemu światu świadectwa polskiego oficera, głęboko wierzącego katolika, człowieka zasad i wartości, który z miłości do Polski, opierając się na silnej wierze w Boga poszedł tam z własnej woli i wyboru. Do piekła założonego przez niemieckiego okupanta – dla Polaków.  I nie było dla Niego rzeczy niemożliwych. W czasach ogólnej niemożności niech będzie wzorem i autorytetem. W hołdzie dla Niego – działajmy i bądźmy aktywni - dla Polski.

Joanna Płotnicka

 

POLECANE
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to te nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

REKLAMA

"Miał usta zawiązane białą opaską. Prowadziło go dwóch strażników". 72. rocznica zamordowania Pileckiego

Dziś obchodzimy 72 rocznicę zamordowania strzałem w tył głowy w więzieniu na ul. Rakowieckiej wielkiego polskiego bohatera rtm. Witolda Pileckiego. Tak wspominał to świadek: "Czekaliśmy w napięciu na ten moment. Gdy usłyszałem szept: , zbliżyłem sie do okna razem z dwoma współwięźniami, którzy znali Witolda Pileckiego. Nie zapomnę tego widoku. Prowadzono dwóch skazanych. Pierwszy pojawił się Witold Pilecki. Miał usta zawiązane białą opaską. Prowadziło go pod ręce dwóch strażników. Ledwie dotykał stopami ziemi. I nie wiem, czy był wtedy przytomny. Sprawiał wrażenie zupełnie omdlałego....A potem salwa." (ks. prof. Jan Stępień, kapelan AK). 25 maja 1948 r.godz.21.30
 "Miał usta zawiązane białą opaską. Prowadziło go dwóch strażników". 72. rocznica zamordowania Pileckiego
/ screen YouTube IPNTV
Dotąd nie znaleziono Jego szczątków. Dotąd pozostaje – bez grobu. Dotąd – Jego nieprawdopodobna historia pozostaje do końca jeszcze nie zbadana. Wypływają nowe dokumenty, które powinny zostać przedyskutowane i uznane przez historyków. Ile zostało bezpowrotnie zniszczonych? Tyle jeszcze nie wiemy. Nie wiemy, pomimo Jego drobiazgowych Raportów (pierwszy trafił do Londynu z KL Auschwitz 18 marca 1941r.) i tylu grypsów członków obozowej i przyobozowej konspiracji – ile właściwie osób zginęło w KL Auschwitz? Tyle pytań nadal pozostaje bez odpowiedzi. A jednak Jego świadectwo, które się przebija coraz bardziej wyraźnie – jest naszym skarbem narodowym.  Diamentem polskiego patriotyzmu najwyższej próby.  W Jego losach, jak w soczewce odbija się historia Polski. Losy zesłańców na Sybir, harcerzy, ułanów, wojny o niepodległość Polski, wojny 1920r, odbudowy Polski w okresie międzywojennym, naszych umiłowanych kresów, Wilna, żołnierzy II wojny św., konspiracji, Polskiego Państwa Podziemnego, KL Auschwitz, Powstania Warszawskiego, okupacji sowieckiej po II wojnie światowej, odbija się historia nieugiętej, niezłomnej walki z dwoma totalitaryzmami, odbija się najczystszym światłem polska dewiza Bóg Honor Ojczyzna wcielona w życie, aż kres. Czy można opowiadać o Nim światu zapominając o Jego umiłowaniu polskości?
 
Parlament Europejski wezwał 19 września 2019r. do ustanowienia Międzynarodowego Dnia Bohaterów Walczących z Totalitaryzmem, który przypadałby 25 maja – w  rocznicę egzekucji rotmistrza Witolda Pileckiego. Stało się to po ponad 11 latach starań wolontariuszy w ramach akcji "Przypomnijmy o Rotmistrzu", dzięki niezłomnej konsekwencji pomysłodawcy tego święta i twórcy jego nazwy -  Michała Tyrpy, dzięki sprawczej życzliwości swoistego politycznego patrona inicjatywy w Brukseli, europosła Tomasza Poręby i - w końcu - współdziałaniu "ponad podziałami" większości polskich europarlamentarzystów. Czy to wezwanie miało jednak moc sprawczą? Czy dziś 25 maja – po raz pierwszy oficjalnie w całej Europie obchodzimy to święto? Polska pamięta od lat. Nieoficjalnie i wiernie. Dziś w całej Polsce oddolnie oddajemy hołd Rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu na tysiące sposobów. Internet także pełen jest dowodów pamięci dla tego Bohatera – najwspanialszego symbolu walki z totalitaryzmami. Pomimo pandemii dzieje się bardzo wiele. Pomimo wezwania PE – Europa jest nadal w drodze do pełnego oficjalnego ustanowienia tego ważnego święta.

25 maja - dzień zamordowania Witolda Pileckiego. Pamiętamy jak co roku z darem modlitwy i wdzięczności za Jego świadectwo. Dla Niego także PAMIĘTAJMY o #14czerwca. Prawda o KL Auschwitz to była JEGO misja. Dziś obowiązek spada na nas. Trzeba dać świadectwo! Aktywnie. Z podniesioną głową. Aby był z nas dumny. Gdy przeminie pełen refleksji i smutku dzień Jego śmierci – 14 czerwca 2020r.  zbliża się 80 rocznica I transportu do KL Auschwitz, w którym było przewiezionych z Tarnowa 728 Polaków. 3 miesiące po I transporcie – na ochotnika poszedł tam ON. Nie ma piękniejszego świadectwa i hołdu dla Witolda Pileckiego - jak zachowanie dla potomnych PRAWDY o tym piekle na ziemi, o jego początkach, przekazanie całemu światu świadectwa polskiego oficera, głęboko wierzącego katolika, człowieka zasad i wartości, który z miłości do Polski, opierając się na silnej wierze w Boga poszedł tam z własnej woli i wyboru. Do piekła założonego przez niemieckiego okupanta – dla Polaków.  I nie było dla Niego rzeczy niemożliwych. W czasach ogólnej niemożności niech będzie wzorem i autorytetem. W hołdzie dla Niego – działajmy i bądźmy aktywni - dla Polski.

Joanna Płotnicka


 

Polecane
Emerytury
Stażowe