Siatkarskie mistrzostwa świata kobiet w Polsce - jestem optymistą

Zapraszam do lektury zapisu mojego wywiadu dla Polsat Sport, udzielonego w programie „Poranek z Polsat Sport”. Rozmowę przeprowadził red. Paweł Sikora.
 
 
P.S: Dzień dobry, proszę powiedzieć, bo wczoraj poznaliśmy królową polskiej siatkówki, to był taki plebiscyt, zabawa polsatsport.pl : głosami naszych internautów Małgorzata Glinka pokonała Katarzynę Skowrońską, na kogo Pan by zagłosował?
 
R.Cz: Gdyby można było oddać głosy na dwie siatkarski, to pewnie bym oddał ex aequo, ale gratulacje dla zwyciężczyni, dwukrotna złota medalistka Mistrzostw Europy, 286 występów w polskiej reprezentacji, również dwa razy triumfy w Lidze Mistrzów, w Pucharze CEV, MVP i Mistrzostw Europy i Ligi Mistrzyń i Pucharu Świata, więc triumf myślę zasłużony, aczkolwiek w moim przekonaniu wiele wspaniałych siatkarek mogłoby się bić o ten tytuł.
PS: To taki wstęp do rozmowy o kobiecej siatkówce. Właśnie, dosłownie kilka dni temu słyszeliśmy o pewnych kłopotach organizacyjnych tego polsko-holenderskiego mundialu, Mistrzostw Świata które mają się odbyć w 2022 r., ile pieniędzy brakuje?
 
R.Cz: Myślę, że będzie dobrze. Rząd obiecał pomoc w tym zakresie, bez pomocy rządu na pewno ,myślę, że żadna federacja narodowa by nie udźwignęła imprezy bardzo kosztownej. Ja jestem umiarkowanym optymistą, wierzę, że te środki będą, tym bardziej że słyszymy o możliwości ich rozłożenia na kilka lat, więc w moim przekonaniu na pewno to dźwigniemy. Liczę na pomoc polskich władz, zresztą przypomnę, że premier Morawiecki to obiecał jesienią zeszłego roku, wtedy kiedy się staraliśmy o to i w moim przekonaniu, to jest taka pewna gwarancja, że te pieniądze będą. No,ale to za dwa lata, na razie mamy zgrupowanie w Szczyrku, mamy myślę na przełomie czerwca i lipca mecz naszych siatkarek, pewnie na Dolnym Śląsku, chyba w Wałbrzychu z Czeszkami, to już trwają ustalenia, w czwartek i piątek przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Siatkowej będą z dwoma miastami ustalać i w Lubuskiem i na Dolnym Śląsku mecze naszych kadr męskiej i żeńskiej. Siatkarki wcześniej,powiedziałem na przełomie czerwca i lipca pewnie, a mężczyźni później, już w drugiej połowie lipca.
 
Jakie Pan widzi szanse na wznowienie rozgrywek ligowych i według jakiego pomysłu, według jakiego systemu z kibicami np. czy przykład piłkarzy jest frustrujący, czy budujący dla siatkówki?
 
– Nie patrzymy na inne dyscypliny, siatkówka halowa ma swoją specyfikę. Do tej pory nastąpiło odmrożenie piłki nożnej i nastąpi żużla, już za dziewięć dni, to jest sport na powietrzu, siatkówka jest jednak czymś innym, na razie przygotowujemy się do tych rozgrywek na plaży, ale w drużynach czteroosobowych, w trzeciej dekadzie lipca i w sierpniu. Potem na początku września wraca siatkówka halowa, bardzo wcześnie rozpoczęty sezon, ale takie są oczekiwania środowiska siatkarskiego, żeby zrobić wcześniej, najpierw mężczyźni, tydzień potem kobiety. Oczywiście z publicznością- takie były ustalenia mojej rozmowy z panem premierem i moich rozmów z Głównym Inspektorem Sanitarnym kraju, panem ministrem Pinkasem. Przy czym to trzeba powiedzieć bardzo wyraźnie, że propozycja jednej czwartej kibiców pojemności hali, to może być zmienione w zależności od sytuacji, zobaczymy, jaka będzie sytuacja z pandemią za te trzy miesiące. Natomiast jeżeli będzie dobrze, to mam nadzieję, że może nawet więcej kibiców będzie mogło wejść.
 
A kiedy możemy się spodziewać, że ta informacja będzie oficjalna, potwierdzona i podana do publicznej wiadomości?
 
– Na razie pracujemy na taką mapą drogową, pan premier otrzymał informację w tym zakresie, mamy jeszcze trochę czasu. Tak porównując, to gdy chodzi o piłkę nożną i żużel, te informacje oficjalne zostały podane parę tygodni przed rozpoczęciem rozgrywek, więc tutaj nie ma jakiegoś wielkiego pośpiechu, słyszymy także głosy ekspertów mówiące o tym, że koniec sierpnia, wrzesień to może być nawrót koronawirusa w Polsce, mam nadzieję, że tak się nie stanie, jeżeli tak się nie stanie, to siatkówka jest niezagrożona. W moim przekonaniu wrócimy z dużym impetem, wszyscy tego bardzo chcemy i siatkarki, siatkarze, kibice, bardzo na to czekają.

 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Siatkarskie mistrzostwa świata kobiet w Polsce - jestem optymistą

Zapraszam do lektury zapisu mojego wywiadu dla Polsat Sport, udzielonego w programie „Poranek z Polsat Sport”. Rozmowę przeprowadził red. Paweł Sikora.
 
 
P.S: Dzień dobry, proszę powiedzieć, bo wczoraj poznaliśmy królową polskiej siatkówki, to był taki plebiscyt, zabawa polsatsport.pl : głosami naszych internautów Małgorzata Glinka pokonała Katarzynę Skowrońską, na kogo Pan by zagłosował?
 
R.Cz: Gdyby można było oddać głosy na dwie siatkarski, to pewnie bym oddał ex aequo, ale gratulacje dla zwyciężczyni, dwukrotna złota medalistka Mistrzostw Europy, 286 występów w polskiej reprezentacji, również dwa razy triumfy w Lidze Mistrzów, w Pucharze CEV, MVP i Mistrzostw Europy i Ligi Mistrzyń i Pucharu Świata, więc triumf myślę zasłużony, aczkolwiek w moim przekonaniu wiele wspaniałych siatkarek mogłoby się bić o ten tytuł.
PS: To taki wstęp do rozmowy o kobiecej siatkówce. Właśnie, dosłownie kilka dni temu słyszeliśmy o pewnych kłopotach organizacyjnych tego polsko-holenderskiego mundialu, Mistrzostw Świata które mają się odbyć w 2022 r., ile pieniędzy brakuje?
 
R.Cz: Myślę, że będzie dobrze. Rząd obiecał pomoc w tym zakresie, bez pomocy rządu na pewno ,myślę, że żadna federacja narodowa by nie udźwignęła imprezy bardzo kosztownej. Ja jestem umiarkowanym optymistą, wierzę, że te środki będą, tym bardziej że słyszymy o możliwości ich rozłożenia na kilka lat, więc w moim przekonaniu na pewno to dźwigniemy. Liczę na pomoc polskich władz, zresztą przypomnę, że premier Morawiecki to obiecał jesienią zeszłego roku, wtedy kiedy się staraliśmy o to i w moim przekonaniu, to jest taka pewna gwarancja, że te pieniądze będą. No,ale to za dwa lata, na razie mamy zgrupowanie w Szczyrku, mamy myślę na przełomie czerwca i lipca mecz naszych siatkarek, pewnie na Dolnym Śląsku, chyba w Wałbrzychu z Czeszkami, to już trwają ustalenia, w czwartek i piątek przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Siatkowej będą z dwoma miastami ustalać i w Lubuskiem i na Dolnym Śląsku mecze naszych kadr męskiej i żeńskiej. Siatkarki wcześniej,powiedziałem na przełomie czerwca i lipca pewnie, a mężczyźni później, już w drugiej połowie lipca.
 
Jakie Pan widzi szanse na wznowienie rozgrywek ligowych i według jakiego pomysłu, według jakiego systemu z kibicami np. czy przykład piłkarzy jest frustrujący, czy budujący dla siatkówki?
 
– Nie patrzymy na inne dyscypliny, siatkówka halowa ma swoją specyfikę. Do tej pory nastąpiło odmrożenie piłki nożnej i nastąpi żużla, już za dziewięć dni, to jest sport na powietrzu, siatkówka jest jednak czymś innym, na razie przygotowujemy się do tych rozgrywek na plaży, ale w drużynach czteroosobowych, w trzeciej dekadzie lipca i w sierpniu. Potem na początku września wraca siatkówka halowa, bardzo wcześnie rozpoczęty sezon, ale takie są oczekiwania środowiska siatkarskiego, żeby zrobić wcześniej, najpierw mężczyźni, tydzień potem kobiety. Oczywiście z publicznością- takie były ustalenia mojej rozmowy z panem premierem i moich rozmów z Głównym Inspektorem Sanitarnym kraju, panem ministrem Pinkasem. Przy czym to trzeba powiedzieć bardzo wyraźnie, że propozycja jednej czwartej kibiców pojemności hali, to może być zmienione w zależności od sytuacji, zobaczymy, jaka będzie sytuacja z pandemią za te trzy miesiące. Natomiast jeżeli będzie dobrze, to mam nadzieję, że może nawet więcej kibiców będzie mogło wejść.
 
A kiedy możemy się spodziewać, że ta informacja będzie oficjalna, potwierdzona i podana do publicznej wiadomości?
 
– Na razie pracujemy na taką mapą drogową, pan premier otrzymał informację w tym zakresie, mamy jeszcze trochę czasu. Tak porównując, to gdy chodzi o piłkę nożną i żużel, te informacje oficjalne zostały podane parę tygodni przed rozpoczęciem rozgrywek, więc tutaj nie ma jakiegoś wielkiego pośpiechu, słyszymy także głosy ekspertów mówiące o tym, że koniec sierpnia, wrzesień to może być nawrót koronawirusa w Polsce, mam nadzieję, że tak się nie stanie, jeżeli tak się nie stanie, to siatkówka jest niezagrożona. W moim przekonaniu wrócimy z dużym impetem, wszyscy tego bardzo chcemy i siatkarki, siatkarze, kibice, bardzo na to czekają.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe