Kondrat o Polakach: "Otwarci, lepiej wyedukowani chcą być częścią świata, ale co zrobić z tamtymi?"

Aktor w rozmowie z "Wyborczą" dużo mówi o polskim narodzie, skarżąc się na brak otwarcia się na innym i niechęć wobec różnorodności: – W swoich najlepszych okresach ojczyzna potrafiła z tego (z różnorodności - przyp. red.) zrobić wartość, która nas uplasowała w centrum Europy, na znacznie większej powierzchni, z większym szacunkiem innych dla nas niż dziś. Potem znikaliśmy z tej mapy albo przesuwaliśmy się wte i wewte, nie mogąc przyzwyczaić się do innych ani innych do siebie.
Dwa cytaty z sobotniego wywiadu "Wyborczej" z Markiem Kondratem. Jest też o tym, że "Polska jest jak stół, przy którym ktoś puścił bąka". Intelektualna uczta. pic.twitter.com/M3hkV2YtSl
— Marcin Makowski (@makowski_m) July 11, 2020
– Z piwnicznego okienka wynurzył się łeb narodu, ale tułów wciąż pozostał w piwnicy. Zablokował się i nie chce wyjść. Ci otwarci, lepiej wyedukowani chcą być częścią świata, ale co zrobić z tamtymi? – dodaje.
Aktor krytykuje szefa PiS
Kondrat nie szczędzi także słów krytyki wobec szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zdaniem aktora Kaczyński "definiuje wolność fałszywie": – Polskość nie zostanie naruszona, jeśli powstrzymamy się od wytykania palcami homoseksualistów albo od wskazywania, kto ma nos większy od klasycznego.
W sobotniej GW rozmowa z byłym aktorem Kondratem. Styl ten sam. pic.twitter.com/OGpQeCiLzm
— . (@StZerko) July 10, 2020
– Takie zachowania przechodzą do światowego lamusa. Poprawność jest czymś pożytecznym. Jak siedzimy przy stole, to – za przeproszeniem – nie puszczamy bąków… Bo, panie prezesie, nie wypada. Niestety, Polska stała się stołem, przy którym do takich zachowań dochodzi – twierdzi Kondrat.
– Gdyby Jarek miał fajne zajęcie, fajną kobitę albo chłopaka, gdyby poszedł czasem pobalangować, to nie miałby aż takich związków uczuciowych z Polską – uważa aktor.
Marek Kondrat w GW że "Polska jest jak stół, przy którym ktoś puścił bąka" a niektórzy Polacy chcą poznać świat ale co zrobić z ciemnotą, co siedzi w piwnicy i smrodzi?
— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) July 11, 2020
Szczerze? Zgadzam się z Kondratem. Co z nimi zrobić? Z zakompleksionymi gburami z piwnicy? Z Kondratem resztą?
/wyborcza.pl
