KGP: Odnotowano 278 incydentów związanych z wyborami

Od początku ciszy wyborczej do niedzieli do godz. 9 rano policjanci w całym kraju odnotowali 278 incydentów w związku z wyborami. Większość z nich dotyczyła zrywania plakatów i umieszczania na nich obraźliwych napisów - powiedział w niedzielę PAP podkom. Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji.
 KGP: Odnotowano 278 incydentów związanych z wyborami
/ Flickr/Lukas Plewnia/CC BY-SA 2.0

W niedzielę o godz. 7 rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Od północy w piątek do zakończenia głosowania w niedzielę o godz. 21 trwa cisza wyborcza.

Jak poinformował podkom. Rzeczkowski, w związku z obowiązującą ciszą wyborczą doszło do 278 incydentów, z czego 255 to wykroczenia (w tym 165 to uszkodzenie ogłoszeń i 43 naruszenia ciszy wyborczej), a 23 przestępstwa dot. m.in. udzielania korzyści majątkowej w zamian za określony sposób głosowania.

Do incydentów doszło m.in w Białymstoku, Krakowie i Wrocławiu.

Podkom. Rzeczkowski zwrócił uwagę, że wszelkie naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać policji. "Chodzi m.in. o rozpowszechnianie materiałów wyborczych, zwoływanie zgromadzeń, zrywanie plakatów, organizowanie pochodów i manifestacji oraz wygłaszanie przemówień" – dodał.




Przypomniał, że za złamanie ciszy wyborczej może grozić grzywna od 20 zł do 5 tys. zł.

Podkreślił również, że policjanci na terenie całego kraju prowadzą wzmożone działania, polegające głównie na zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego.

– Celem policyjnych działań podczas wyborów jest głównie ochrona obwodowych komisji wyborczych przed i w trakcie głosowania oraz do czasu zliczenia głosów, niedopuszczenie do zakłócenia porządku publicznego związanego z wyborami, czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem w ruchu drogowym w związku z prowadzonymi działaniami w zakresie zabezpieczenia wyborów – podał.

Od północy z piątku na sobotę do końca głosowania w niedzielę w całej Polsce obowiązuje cisza wyborcza. Podczas jej trwania nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, czyli publicznie nakłaniać lub zachęcać do głosowania w określony sposób. Oznacza to, że nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Cisza wyborcza obowiązuje także w internecie.

/PAP


 

POLECANE
Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków pilne
Izraelskie media: Skandal na stadionie w Debreczynie to wina Polaków

Po meczu Rakowa Częstochowa z Maccabi Hajfa nie gasną emocje, będące reakcją na skandaliczne wydarzenia. Izraelscy kibice dopuścili się obraźliwych gestów i wywiesili haniebny transparent, ale izraelskie media próbują obarczyć winą Polaków. Atmosfera wokół spotkania Ligi Konferencji gęstnieje , a UEFA już wszczęła postępowanie dyscyplinarne.

UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów z ostatniej chwili
UE reaguje na spotkanie Trump–Putin. O 9.30 startują narady ambasadorów

Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej zwołali pilne spotkanie. W sobotę o godz. 9:30 czasu polskiego omówią rozmowę Donalda Trumpa z Władimirem Putinem na Alasce – poinformowała stacja Sky News, powołując się na źródła unijne.

Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy? polityka
Spotkanie Trump-Putin. Co ustalili przywódcy?

Donald Trump i Władimir Putin spotkali się na Alasce po raz pierwszy od dekady. Choć rozmowy określono jako „konstruktywne”, zabrakło przełomu – nie ogłoszono zawieszenia broni, a obaj przywódcy ograniczyli się do ogólnikowych deklaracji. Eksperci mówią wprost: to Putin wyszedł zwycięsko.

Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

REKLAMA

KGP: Odnotowano 278 incydentów związanych z wyborami

Od początku ciszy wyborczej do niedzieli do godz. 9 rano policjanci w całym kraju odnotowali 278 incydentów w związku z wyborami. Większość z nich dotyczyła zrywania plakatów i umieszczania na nich obraźliwych napisów - powiedział w niedzielę PAP podkom. Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji.
 KGP: Odnotowano 278 incydentów związanych z wyborami
/ Flickr/Lukas Plewnia/CC BY-SA 2.0

W niedzielę o godz. 7 rozpoczęło się głosowanie w II turze wyborów prezydenckich. Od północy w piątek do zakończenia głosowania w niedzielę o godz. 21 trwa cisza wyborcza.

Jak poinformował podkom. Rzeczkowski, w związku z obowiązującą ciszą wyborczą doszło do 278 incydentów, z czego 255 to wykroczenia (w tym 165 to uszkodzenie ogłoszeń i 43 naruszenia ciszy wyborczej), a 23 przestępstwa dot. m.in. udzielania korzyści majątkowej w zamian za określony sposób głosowania.

Do incydentów doszło m.in w Białymstoku, Krakowie i Wrocławiu.

Podkom. Rzeczkowski zwrócił uwagę, że wszelkie naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać policji. "Chodzi m.in. o rozpowszechnianie materiałów wyborczych, zwoływanie zgromadzeń, zrywanie plakatów, organizowanie pochodów i manifestacji oraz wygłaszanie przemówień" – dodał.




Przypomniał, że za złamanie ciszy wyborczej może grozić grzywna od 20 zł do 5 tys. zł.

Podkreślił również, że policjanci na terenie całego kraju prowadzą wzmożone działania, polegające głównie na zapewnieniu bezpieczeństwa i porządku publicznego.

– Celem policyjnych działań podczas wyborów jest głównie ochrona obwodowych komisji wyborczych przed i w trakcie głosowania oraz do czasu zliczenia głosów, niedopuszczenie do zakłócenia porządku publicznego związanego z wyborami, czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem w ruchu drogowym w związku z prowadzonymi działaniami w zakresie zabezpieczenia wyborów – podał.

Od północy z piątku na sobotę do końca głosowania w niedzielę w całej Polsce obowiązuje cisza wyborcza. Podczas jej trwania nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, czyli publicznie nakłaniać lub zachęcać do głosowania w określony sposób. Oznacza to, że nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Cisza wyborcza obowiązuje także w internecie.

/PAP



 

Polecane
Emerytury
Stażowe