"Ludzie boją się głośno krytykować...". Zimoch w ostrych słowach o Budce

Taki sposób prowadzenia klubu KO nie jest dobry i musi się zmienić – powiedział w środę na antenie radia TOK FM poseł PO Tomasz Zimoch. Przypomniał, że krytykuje prowadzenie klubu, a nie partię, której nie jest członkiem.
/ Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0

Zimoch przypomniał, że już wcześniej mówił o tym otwarcie na posiedzeniach klubu, a w marcu skierował list do Borysa Budki, w którym zwrócił uwagę na wiele spraw, które źle funkcjonowały w klubie i nie dostał na niego odpowiedzi.

Według posła to, co stało się przy okazji podwyżek m.in. dla parlamentarzystów potwierdziło jego opinię o potrzebie zmian - zarówno organizacyjnych, jak i zmian w sposobie działania największego klubu opozycyjnego.

Przypomniał, że Budka na jednym z posiedzeń, po tym, gdy został szefem partii i klubu parlamentarnego zapowiedział, że wkrótce zostaną te funkcje rozdzielone, do czego miało dojść w czerwcu.

Zimoch powiedział, że na pewno podczas posiedzenia klubu dojdzie do wyjaśnienia jak doszło do spotkań i rozmów z przedstawicielami PiS oraz do tego, jak wyglądały rozmowy z klubami opozycyjnymi.

Zaznaczył, że szkoda, iż podczas posiedzenia klubu nie ujawniono, jak wyglądało posiedzenie kolegium klubu Koalicji Obywatelskiej. – Wszyscy członkowie Kolegium powinni podać się do dymisji – ocenił.

Według niego powodem sytuacji w jakiej znalazł się klub jest to, że ludzie boją się wypowiadać, bo obawiają się wpisania na czarna listę i że nie zostaną wystawieni w kolejnej kadencji.

Zimoch uważa, że to właśnie zasiadanie w ławach np. przez dwadzieścia kolejnych lat ogranicza sposób wypowiadania się posłów i tą mentalność trzeba zmienić. Jego zdaniem remedium byłoby wprowadzenie kadencyjności posłów i zasady dwóch maksymalnie kadencji. Wrócić można byłoby po czterech lub ośmiu latach - chciałby Zimoch.

Obiecał, że przygotuje taki projekt zmian w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora.




Podwyżki dla parlamentarzystów

Sejm przyjął w piątek zmiany w prawie podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie, wiążące ich wysokość z wynagrodzeniami sędziów Sądu Najwyższego, a nie, jak dotąd, z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej. Ustawa została uchwalona m.in. głosami posłów KO. W poniedziałek lider PO Borys Budka zaapelował do klubu senackiego KO, by ją odrzucił. Senat stosunkiem głosów 48:45 opowiedział się przeciw podwyżkom dla osób na wysokich stanowiskach w państwie.

We wtorek w południe zebrał się zarząd Platformy Obywatelskiej, by dyskutować o kryzysie, jaki wybuchł wokół ustawy o podwyżkach dla polityków. Tym bardziej, że pojawiły się bardzo krytyczne wypowiedzi polityków PO na temat postępowania partii i klubu w tej sprawie. Były lider partii Grzegorz Schetyna mówił, że poparcie ustawy przez PO było ogromnym błędem i "politycznym samobójstwem". Z kolei poseł Tomasz Zimoch przekonywał, że Borys Budka powinien przestać łączyć stanowiska szefa klubu i partii.

/PAP


 

POLECANE
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków? gorące
Wiecie, że na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI Magazynu TIME jest dwóch Polaków?

Dwóch 30-letnich Polaków znalazło się na liście 100 najbardziej wpływowych osób AI magazynu TIME – obok Elona Muska, Sama Altmana i Marka Zuckerberga. Mati Staniszewski wraz z Piotrem Dąbkowskim stworzyli globalną firmę wartą miliardy dolarów, która dziś wyznacza światowe standardy w sztucznej inteligencji. Na liście magazynu TIME znalazł się również wybitny polski informatyk JakubPachocki.

Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od kilku lat walczy z poważnymi problemami zdrowotnymi. W 2022 roku zdiagnozowano u niego afazję, a rok później demencję czołowo-skroniową. Choroba postępuje, dlatego aktor przebywa obecnie w specjalistycznym ośrodku pod stałą opieką.

Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys Wiadomości
Pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim brak Andrzeja Poczobuta. Jest komentarz Andżeliki Borys

W sobotę 13 grudnia 2025 r. reżim Alaksandra Łukaszenki uwolnił 123 więźniów politycznych. Decyzja jest efektem negocjacji z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa - w zamian Stany Zjednoczone zniosły sankcje na kluczowy dla Białorusi koncern nawozowy Bielaruskali.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

W nowym rozkładzie jazdy, który zacznie obowiązywać 14 grudnia, będzie więcej regionalnych połączeń kolejowych, m.in. z Olsztyna do Działdowa i Elbląga - przekazał w sobotę Urząd Marszałkowski w Olsztynie. Na finansowanie transportu kolejowego samorząd województwa przeznacza ponad 100 mln zł rocznie.

Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19 Wiadomości
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zamierza umieścić najpoważniejsze ostrzeżenie na szczepionkach przeciwko COVID-19

Amerykańska FDA planuje dodać ostrzeżenie w czarnej ramce (black box warning) do szczepionek przeciwko COVID-19. To najpoważniejsze ostrzeżenie agencji, stosowane przy ryzyku śmierci, poważnych reakcji czy niepełnosprawności.

„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska Wiadomości
„Prowadzi nas z uśmiechem w przepaść”. Ostre podsumowanie dwóch lat rządów Tuska

W sobotę, 13 grudnia 2025 roku, mijają dokładnie dwa lata od zaprzysiężenia koalicyjnego rządu Donalda Tuska - złożonego z KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. Z tej okazji Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, opublikował na X ostrą krytykę premiera i jego ekipy. „Ten rząd jest dokładnie taki, jakiego można było się spodziewać po Tusku - leniwy i pozbawiony ambicji” - napisał.

Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia z ostatniej chwili
Działaczka białoruskiej opozycji: Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia

Mieszkająca we Włoszech białoruska działaczka opozycyjna Julia Juchno poinformowała w sobotę PAP, że dziennikarz przebywający w białoruskim więzieniu Andrzej Poczobut odmówił ułaskawienia i dlatego nie znalazł się na liście osób uwolnionych przez reżim Łukaszenki.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północna Europa oraz Wyspy Brytyjskie pozostaną pod wpływem głębokiego niżu islandzkiego. Również północno-zachodnia Rosja będzie w obszarze niżu. Natomiast południowa, centralna części kontynentu oraz większość zachodniej Europy będą pod wpływem rozległego wyżu z centrami nad Alpami oraz Bałkanami. Polska pozostanie w obszarze przejściowym pomiędzy wyżej wspomnianym wyżem a niżem islandzkim. Będziemy w dość ciepłym powietrzu polarnym morskim.

Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany z ostatniej chwili
Bundeswehra na wschodniej granicy Polski. Niemieckie media ujawniają plany

Niemieckie media informują o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy.

REKLAMA

"Ludzie boją się głośno krytykować...". Zimoch w ostrych słowach o Budce

Taki sposób prowadzenia klubu KO nie jest dobry i musi się zmienić – powiedział w środę na antenie radia TOK FM poseł PO Tomasz Zimoch. Przypomniał, że krytykuje prowadzenie klubu, a nie partię, której nie jest członkiem.
/ Flickr/Piotr Drabik/CC BY 2.0

Zimoch przypomniał, że już wcześniej mówił o tym otwarcie na posiedzeniach klubu, a w marcu skierował list do Borysa Budki, w którym zwrócił uwagę na wiele spraw, które źle funkcjonowały w klubie i nie dostał na niego odpowiedzi.

Według posła to, co stało się przy okazji podwyżek m.in. dla parlamentarzystów potwierdziło jego opinię o potrzebie zmian - zarówno organizacyjnych, jak i zmian w sposobie działania największego klubu opozycyjnego.

Przypomniał, że Budka na jednym z posiedzeń, po tym, gdy został szefem partii i klubu parlamentarnego zapowiedział, że wkrótce zostaną te funkcje rozdzielone, do czego miało dojść w czerwcu.

Zimoch powiedział, że na pewno podczas posiedzenia klubu dojdzie do wyjaśnienia jak doszło do spotkań i rozmów z przedstawicielami PiS oraz do tego, jak wyglądały rozmowy z klubami opozycyjnymi.

Zaznaczył, że szkoda, iż podczas posiedzenia klubu nie ujawniono, jak wyglądało posiedzenie kolegium klubu Koalicji Obywatelskiej. – Wszyscy członkowie Kolegium powinni podać się do dymisji – ocenił.

Według niego powodem sytuacji w jakiej znalazł się klub jest to, że ludzie boją się wypowiadać, bo obawiają się wpisania na czarna listę i że nie zostaną wystawieni w kolejnej kadencji.

Zimoch uważa, że to właśnie zasiadanie w ławach np. przez dwadzieścia kolejnych lat ogranicza sposób wypowiadania się posłów i tą mentalność trzeba zmienić. Jego zdaniem remedium byłoby wprowadzenie kadencyjności posłów i zasady dwóch maksymalnie kadencji. Wrócić można byłoby po czterech lub ośmiu latach - chciałby Zimoch.

Obiecał, że przygotuje taki projekt zmian w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora.




Podwyżki dla parlamentarzystów

Sejm przyjął w piątek zmiany w prawie podwyższające wynagrodzenia dla samorządowców, parlamentarzystów i osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie, wiążące ich wysokość z wynagrodzeniami sędziów Sądu Najwyższego, a nie, jak dotąd, z kwotą bazową corocznie określaną w ustawie budżetowej. Ustawa została uchwalona m.in. głosami posłów KO. W poniedziałek lider PO Borys Budka zaapelował do klubu senackiego KO, by ją odrzucił. Senat stosunkiem głosów 48:45 opowiedział się przeciw podwyżkom dla osób na wysokich stanowiskach w państwie.

We wtorek w południe zebrał się zarząd Platformy Obywatelskiej, by dyskutować o kryzysie, jaki wybuchł wokół ustawy o podwyżkach dla polityków. Tym bardziej, że pojawiły się bardzo krytyczne wypowiedzi polityków PO na temat postępowania partii i klubu w tej sprawie. Były lider partii Grzegorz Schetyna mówił, że poparcie ustawy przez PO było ogromnym błędem i "politycznym samobójstwem". Z kolei poseł Tomasz Zimoch przekonywał, że Borys Budka powinien przestać łączyć stanowiska szefa klubu i partii.

/PAP



 

Polecane