"Za to powinny głowy polecieć! To skandal, przecież w zeszłym roku było to samo." Z kolektora ściekowego do Wisły wlewa się brązowa ciecz

Unoszący się w powietrzu odór ścieków czuć nawet kilkaset metrów od kolektora ściekowego znajdującego nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie, przy ulicy Farysa. Straż miejska ogrodziła taśmami zejście w kierunku Wisły. Funkcjonariusze pilnują, aby nikt nie schodził do rzeki. Na miejscu są również policjanci.
Leszek Szymański
Leszek Szymański / PAP

Przyjechali pracownicy Wód Polskich oraz Inspekcji Ochrony Środowiska. Pobierali próbki wody.

W okolice miejsca awarii przyjeżdżają i przychodzą pieszo Warszawiacy. Wielu z nich wjeżdża na most i stamtąd obserwuje, jak brązowawa ciecz wlewa się z kolektora do rzeki.

"Przyjechałem na rowerze z centrum zaczerpnąć świeżego powietrza, a czuję fetor. Dowiedziałem się od strażników miejskich, że znów rura pękła i ścieki płyną do Wisły. To skandal, przecież w zeszłym roku było to samo. Za to powinny głowy polecieć. Gdyby coś takiego zdarzyło się w prywatnej firmie, to już były by dymisje" – powiedział w rozmowie z PAP mieszkaniec Śródmieścia Krzysztof Stec.

Nieopodal kolektora w przepompowni ścieków przy ul. Farysa odbywa się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem prezydenta Rafała Trzaskowskiego. "Po zakończeniu sztabu przekażemy informacje" – powiedziała PAP rzecznik ratusza Karolina Gałecka.

W sobotę po południu Trzaskowski poinformował o kolejnej awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków "Czajka". "Właśnie dowiedziałem się, że doszło do awarii rury przesyłowej do Czajki. Właściwe służby już zostały poinformowane. Na czas awarii uruchomiliśmy ozonowanie (ścieków - PAP). Powołałem sztab kryzysowy – po posiedzeniu i pierwszych ustaleniach poinformujemy o skali problemu i dalszych działaniach" - napisał na Twitterze.

Poprzednia awaria układu przesyłowego doprowadzającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" miała miejsce rok temu - pierwszy kolektor uległ awarii 27 sierpnia, drugi - 28 sierpnia. W jej efekcie nieczystości były zrzucane do Wisły. Wobec zagrożenia ekologicznego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, dzięki któremu ścieki znów trafiały do oczyszczalni.

W czasie, gdy działał tymczasowy rurociąg, na zlecenie MPWiK naprawiono kolektory. Od połowy listopada ścieki do "Czajki" znów płynęły w układzie przesyłowym pod dnem rzeki. Naprawa kosztowała miasto ponad 40 mln zł. Ponadto Wody Polskie naliczyły MPWiK ponad 10 mln zł opłaty za zrzut ścieków. (PAP)

Wnk/ aj/


 

POLECANE
Najnowszy sondaż partyjny. Tak się rozkładają sympatie Polaków pilne
Najnowszy sondaż partyjny. Tak się rozkładają sympatie Polaków

Według najnowszego sondażu partyjnego największym zaufaniem Polaków cieszy się rządząca Koalicja Obywatelska.

Afera KPO. Minister Żurek zdradził, co o niej sądzi gorące
Afera KPO. Minister Żurek zdradził, co o niej sądzi

Nie milkną echa afery KPO, w której z publicznych pieniędzy zostały zakupione takie dobra, jak jachty czy mobilne ekspresy do kawy. Głos w sprawie zabrał też minister Waldemar Żurek.

Groźny wypadek w kopalni Knurów. Trwa akcja ratownicza z ostatniej chwili
Groźny wypadek w kopalni Knurów. Trwa akcja ratownicza

W kopalni Knurów doszło do wstrząsu, w zagrożonym miejscu wciąż przebywa górnik, z którym utracono kontakt.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

Od 1 lipca tego roku ZUS przyznał świadczenie 300+ z programu Dobry Start na blisko 3,3 mln uczniów. Wypłacono już 634 mln zł – informuje ZUS.

Miało być 100 dni, jest już ponad 600 tylko u nas
Miało być 100 dni, jest już ponad 600

Donald Tusk w dzień zaprzysiężenia Karola Nawrockiego opublikował nagranie, które miało pocieszyć przeciwników nowego prezydenta. Zaczynało się ono od słów: "Zwracam się do wszystkich Polaków, dla których dzisiejszy dzień jest smutny i rozczarowujący. Dobrze wiem, co czujecie, rozumiem was. Wszyscy wierzyliśmy, że uczciwość, dobro i miłość zwyciężą."

Tragiczny wypadek na A1. Nie żyje jedna osoba z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na A1. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku na autostradzie A1 na wysokości Pelplina w powiecie tczewskim.

Prezydent pojawił się na meczu Lechii Gdańsk. Tak przywitali go kibice z ostatniej chwili
Prezydent pojawił się na meczu Lechii Gdańsk. Tak przywitali go kibice

W poniedziałek prezydent Karol Nawrocki pojawił się na meczu 4. kolejki Ekstraklasy Lechia Gdańsk – Motor Lublin. Kibice przywitali go transparentem oraz skandowali jego imię i nazwisko. Prywatnie Karol Nawrocki jest kibicem Lechii Gdańsk.

Wyższy próg podatkowy i zerowy PIT. Znamy szczegóły prezydenckiego projektu z ostatniej chwili
Wyższy próg podatkowy i zerowy PIT. Znamy szczegóły prezydenckiego projektu

Podniesienie progu podatkowego ze 120 tys. zł do wysokości 140 tys. zł oraz wprowadzenie zerowego PIT-u dla dochodu do 140 tys. zł w przypadku rodziców co najmniej dwójki dzieci zakłada opublikowany w poniedziałek prezydencki projekt noweli ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Wszyscy się za niego modlą. Pilne wieści o stanie zdrowia ks. Olszewskiego z ostatniej chwili
"Wszyscy się za niego modlą". Pilne wieści o stanie zdrowia ks. Olszewskiego

– Ksiądz Olszewski jest w fatalnym stanie zdrowia. Wszyscy się za niego modlą. Możemy się tylko domyślać, jak bardzo został poszkodowany fizycznie i psychicznie – poinformowała w poniedziałek dziennikarka Magdalena Ogórek.

Pół miliona złotych z KPO dla firmy córki łódzkiej wojewody. Nie wywierałam wpływu z ostatniej chwili
Pół miliona złotych z KPO dla firmy córki łódzkiej wojewody. "Nie wywierałam wpływu"

Nie milkną echa afery ze środkami z Krajowego Planu Odbudowy. Ponad pół miliona złotych wsparcia dostała firma córki wojewody łódzkiej, polityk PO Doroty Ryl.

REKLAMA

"Za to powinny głowy polecieć! To skandal, przecież w zeszłym roku było to samo." Z kolektora ściekowego do Wisły wlewa się brązowa ciecz

Unoszący się w powietrzu odór ścieków czuć nawet kilkaset metrów od kolektora ściekowego znajdującego nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie, przy ulicy Farysa. Straż miejska ogrodziła taśmami zejście w kierunku Wisły. Funkcjonariusze pilnują, aby nikt nie schodził do rzeki. Na miejscu są również policjanci.
Leszek Szymański
Leszek Szymański / PAP

Przyjechali pracownicy Wód Polskich oraz Inspekcji Ochrony Środowiska. Pobierali próbki wody.

W okolice miejsca awarii przyjeżdżają i przychodzą pieszo Warszawiacy. Wielu z nich wjeżdża na most i stamtąd obserwuje, jak brązowawa ciecz wlewa się z kolektora do rzeki.

"Przyjechałem na rowerze z centrum zaczerpnąć świeżego powietrza, a czuję fetor. Dowiedziałem się od strażników miejskich, że znów rura pękła i ścieki płyną do Wisły. To skandal, przecież w zeszłym roku było to samo. Za to powinny głowy polecieć. Gdyby coś takiego zdarzyło się w prywatnej firmie, to już były by dymisje" – powiedział w rozmowie z PAP mieszkaniec Śródmieścia Krzysztof Stec.

Nieopodal kolektora w przepompowni ścieków przy ul. Farysa odbywa się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem prezydenta Rafała Trzaskowskiego. "Po zakończeniu sztabu przekażemy informacje" – powiedziała PAP rzecznik ratusza Karolina Gałecka.

W sobotę po południu Trzaskowski poinformował o kolejnej awarii rury przesyłowej do oczyszczalni ścieków "Czajka". "Właśnie dowiedziałem się, że doszło do awarii rury przesyłowej do Czajki. Właściwe służby już zostały poinformowane. Na czas awarii uruchomiliśmy ozonowanie (ścieków - PAP). Powołałem sztab kryzysowy – po posiedzeniu i pierwszych ustaleniach poinformujemy o skali problemu i dalszych działaniach" - napisał na Twitterze.

Poprzednia awaria układu przesyłowego doprowadzającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" miała miejsce rok temu - pierwszy kolektor uległ awarii 27 sierpnia, drugi - 28 sierpnia. W jej efekcie nieczystości były zrzucane do Wisły. Wobec zagrożenia ekologicznego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, dzięki któremu ścieki znów trafiały do oczyszczalni.

W czasie, gdy działał tymczasowy rurociąg, na zlecenie MPWiK naprawiono kolektory. Od połowy listopada ścieki do "Czajki" znów płynęły w układzie przesyłowym pod dnem rzeki. Naprawa kosztowała miasto ponad 40 mln zł. Ponadto Wody Polskie naliczyły MPWiK ponad 10 mln zł opłaty za zrzut ścieków. (PAP)

Wnk/ aj/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe