Łukaszenka grozi wojskiem na granicy z Polską. MON reaguje!

Nie widzimy żadnego uzasadnienia deklarowanych przez Mińsk działań w sferze wojskowej. Polska nie zgłasza żadnych żądań terytorialnych wobec innych państw, w tym wobec Białorusi - podkreśliło MON w stanowisku odnoszącym się do informacji, że Białoruś rozmieściła połowę swojej armii na granicy z Polską i Litwą.
 Łukaszenka grozi wojskiem na granicy z Polską. MON reaguje!
/ Flickr/CC BY-SA 2.0

W czwartek białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka na spotkaniu z rosyjskim premierem Michaiłem Miszustinem miał poinformować go, że Białoruś rozmieściła połowę swojej armii na granicy państw NATO: Litwy i Polski. "Rozmieściliśmy praktycznie połowę armii, faktycznie kontrolujemy granice z Litwą i Polską, i okrążyliśmy Grodno" - miał raportować Łukaszenka.

"Polska opowiada się za demokratyzacją i suwerennością Białorusi. Rozwiązanie kryzysu, z jakim zmaga się to państwo, możliwe jest wyłącznie w samej Białorusi, w drodze autentycznego, konstruktywnego dialogu. Polska wraz z Państwami Bałtyckimi zaproponowała mediację między władzami a protestującymi oraz pomoc społeczeństwu obywatelskiemu" - napisały służby prasowe MON odpowiadając na pytania PAP o stanowisko resortu w sprawie decyzji Białorusi o rozmieszczeniu znaczących sił wojskowych tego państwa przy granicy m.in. z Polską.

"Nie widzimy żadnego uzasadnienia deklarowanych przez Mińsk działań w sferze wojskowej. Fałszywe tezy o zagrożeniu ze strony Zachodu oceniamy jako obliczone na wywołanie propagandowego efektu wewnątrz Białorusi. Polska nie zgłasza żadnych żądań terytorialnych wobec innych państw, w tym wobec Białorusi" - podkreślił resort.

MON zapewniło również, że sytuacja na Białorusi jest "uważnie monitorowana zarówno przez Polskę jak i NATO".

Według mediów - pisała o tym m.in. białoruska państwowa agencja BiełTA - prezydent Białorusi miał mówić w czwartek: "Widzicie, co się dzieje u nas. My widzimy, co się dzieje wokół Rosji. Byliśmy zmuszeni odpowiadać, widząc nieprzyjacielskie kroki ze strony bloku NATO u naszych granic".

Jak dodał, "są na to wszelkie dowody, nie ważne, jak by się nie tłumaczyli". Wśród nich wymienił: "przerzut amerykańskich i innych jednostek z głębi natowskiego terytorium do granic Białorusi, w szczególności samolotów F-16". Według niego przerzucono "16 albo 18 samolotów".

"Rozmieściliśmy praktycznie połowę naszej białoruskiej armii. Faktycznie kontrolujemy zachodnie granice z Litwą i Polską. I, jak często mówię, faktycznie okrążyliśmy Grodno, żeby przeciwstawiać się tym zagrożeniom" - powiedział Łukaszenka. Podkreślił, że "spokojnego życia nie będzie, ale Białoruś jest w pełni zdeterminowana, by obronić swoją suwerenność i niepodległość" - napisała białoruska państwowa agencja BiełTA.(

 


 

POLECANE
Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

Ewakuacja pasażerów samolotu na lotnisku na Majorce. Są ranni Wiadomości
Ewakuacja pasażerów samolotu na lotnisku na Majorce. Są ranni

Sześć osób zostało rannych podczas ewakuacji pasażerów samolotu linii Ryanair na lotnisku Palma de Mallorca; wcześniej na pokładzie maszyny włączył się alarm przeciwpożarowy. Port lotniczy funkcjonuje bez zakłóceń.

Harry został wychłostany. Burza w Pałacu Buckingham Wiadomości
"Harry został wychłostany". Burza w Pałacu Buckingham

Meghan Markle znów znalazła się w centrum medialnych doniesień. Tym razem chodzi o jej życie w brytyjskiej rodzinie królewskiej, a dokładniej o trudności z zaakceptowaniem pozycji, jaką zajęła po ślubie z księciem Harrym.

Inwestycja warta miliardy. Polski gigant zdecydował z ostatniej chwili
Inwestycja warta miliardy. Polski gigant zdecydował

KGHM Polska Miedź S.A. wybuduje trzy nowe szyby górnicze na terenie Zagłębia Miedziowego. Zarząd Spółki podjął decyzję o rozpoczęciu prac w zakresie rozpoznania geologiczno-hydrogeologicznego dla projektów: GG-2 "Odra", Retków oraz Gaworzyce.

Fatalne wieści dla Tuska. Większość Polaków za dymisją premiera [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Tuska. Większość Polaków za dymisją premiera [SONDAŻ]

Po przegranej Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich, próbach podważenia legalności wyboru Karola Nawrockiego przez środowiska KO i napięciach w koalicji rządzącej, nasila się kryzys związany z przywództwem Donalda Tuska.

REKLAMA

Łukaszenka grozi wojskiem na granicy z Polską. MON reaguje!

Nie widzimy żadnego uzasadnienia deklarowanych przez Mińsk działań w sferze wojskowej. Polska nie zgłasza żadnych żądań terytorialnych wobec innych państw, w tym wobec Białorusi - podkreśliło MON w stanowisku odnoszącym się do informacji, że Białoruś rozmieściła połowę swojej armii na granicy z Polską i Litwą.
 Łukaszenka grozi wojskiem na granicy z Polską. MON reaguje!
/ Flickr/CC BY-SA 2.0

W czwartek białoruski prezydent Alaksandr Łukaszenka na spotkaniu z rosyjskim premierem Michaiłem Miszustinem miał poinformować go, że Białoruś rozmieściła połowę swojej armii na granicy państw NATO: Litwy i Polski. "Rozmieściliśmy praktycznie połowę armii, faktycznie kontrolujemy granice z Litwą i Polską, i okrążyliśmy Grodno" - miał raportować Łukaszenka.

"Polska opowiada się za demokratyzacją i suwerennością Białorusi. Rozwiązanie kryzysu, z jakim zmaga się to państwo, możliwe jest wyłącznie w samej Białorusi, w drodze autentycznego, konstruktywnego dialogu. Polska wraz z Państwami Bałtyckimi zaproponowała mediację między władzami a protestującymi oraz pomoc społeczeństwu obywatelskiemu" - napisały służby prasowe MON odpowiadając na pytania PAP o stanowisko resortu w sprawie decyzji Białorusi o rozmieszczeniu znaczących sił wojskowych tego państwa przy granicy m.in. z Polską.

"Nie widzimy żadnego uzasadnienia deklarowanych przez Mińsk działań w sferze wojskowej. Fałszywe tezy o zagrożeniu ze strony Zachodu oceniamy jako obliczone na wywołanie propagandowego efektu wewnątrz Białorusi. Polska nie zgłasza żadnych żądań terytorialnych wobec innych państw, w tym wobec Białorusi" - podkreślił resort.

MON zapewniło również, że sytuacja na Białorusi jest "uważnie monitorowana zarówno przez Polskę jak i NATO".

Według mediów - pisała o tym m.in. białoruska państwowa agencja BiełTA - prezydent Białorusi miał mówić w czwartek: "Widzicie, co się dzieje u nas. My widzimy, co się dzieje wokół Rosji. Byliśmy zmuszeni odpowiadać, widząc nieprzyjacielskie kroki ze strony bloku NATO u naszych granic".

Jak dodał, "są na to wszelkie dowody, nie ważne, jak by się nie tłumaczyli". Wśród nich wymienił: "przerzut amerykańskich i innych jednostek z głębi natowskiego terytorium do granic Białorusi, w szczególności samolotów F-16". Według niego przerzucono "16 albo 18 samolotów".

"Rozmieściliśmy praktycznie połowę naszej białoruskiej armii. Faktycznie kontrolujemy zachodnie granice z Litwą i Polską. I, jak często mówię, faktycznie okrążyliśmy Grodno, żeby przeciwstawiać się tym zagrożeniom" - powiedział Łukaszenka. Podkreślił, że "spokojnego życia nie będzie, ale Białoruś jest w pełni zdeterminowana, by obronić swoją suwerenność i niepodległość" - napisała białoruska państwowa agencja BiełTA.(

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe