Europosłowie PiS: we wtorek wniosek o odwołanie Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE

Przewodniczący grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE Ryszard Legutko (PiS) złoży we wtorek wniosek o odwołanie wiceszefowej PE Katariny Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE – poinformowali na konferencji w Brukseli europosłowie PiS.
 Europosłowie PiS: we wtorek wniosek o odwołanie Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE
/ YT print screen/Bloomberg Markets and Finance

„Dziś na grupie EKR zostanie podjęta decyzja, że formalnie nasz przewodniczący, prof. Ryszard Legutko, złoży wniosek o odwołanie pani Katariny Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE. Uważamy, że te słowa, które padły z jej usta są absolutnie nie do przyjęcia, są skandaliczne. Są słowami nie tylko obraźliwymi, ale też słowami pełnymi pogardy, słowami, które w stosunku do Polski, ale w ogóle jakiegokolwiek innego kraju, nie powinny paść” - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli europoseł Tomasz Poręba (PiS).

Dodał, że Barley powinna odejść i przeprosić. „Jeśli PE chce stosować równe zasady wobec wszystkich, również kierownictwo PE powinno się do tego apelu, do tego wniosku grupy EKR przychylić” – podkreślił Poręba.

Zdaniem europosła Ryszarda Czarneckiego (PiS), jeśli PE nie chce pokazać, że stosuje podwójne standardy, powinien zastosować sankcje wobec wiceszefowej PE.

Europoseł Joachim Brudziński (PiS) przypomniał, że Czarnecki stracił stanowisko wiceszefa PE za słowa wypowiedziane w ramach sporu politycznego. "W tym przypadku mamy do czynienia z czymś niezwykle karygodnym. Wiceprzewodnicząca PE pełniła funkcje ministra sprawiedliwości w rządzie federalnym i te słowa pokazują, że (...) bardzo często taka teutońska buta, pogarda i arogancja wobec państw Europy Środkowo-Wschodniej przejawia się wtedy, gdy pękają hamulce. Słowa o zagładzaniu Polski i Węgier są słowami, które powinny tę panią zdmuchnąć nie tylko ze stanowiska wiceprzewodniczącej PE, ale w ogóle z poważnej polityki europejskiej" - powiedział Brudziński.

„Liczymy na to, że ten wniosek poprą wszyscy Polacy, a więc ci, którzy są w EPL – Platforma Obywatelska i PSL. Liczymy na takie wsparcie. Tu nie chodzi o to, że to jest wniosek EKR, tylko że wypowiedź, która padła, jest obraźliwa dla nas wszystkich, dla narodu polskiego, dla wszystkich Polaków” – powiedziała na konferencji europosłanka Beata Mazurek (PiS).

Europosłanka Jadwiga Wiśniewska (PiS) podkreśliła, że niemiecka socjalistka, bo do tej grupy należy Barley, wypowiedziała swoje słowa w radiu publicznym. "Oczekujemy również stanowiska prezydencji niemieckiej w tej sprawie. Funkcjonowanie posłów do PE reguluje kodeks etyki. W tym kodeksie jest jasno opisane, jakie zachowanie są niedopuszczalne. Chodzi o to, aby kwestia ta wybrzmiała wyraźnie, czy PE stosuje podwójne standardy" - zaznaczyła.

W opinii Zbigniewa Kuźmiuka (PiS), słowa Barley są oburzające i stad wniosek EKR. "Pożywkę dla takich słów stwarzają sami posłowie pochodzący z Polski, z PO, z lewicy, którzy regularnie od kilku lat używają tego rodzaju argumentacji na forum Parlamentu Europejskiego" - wskazał.

W konferencji wzięła też udział europosłanka Elżbieta Rafalska (PiS). "Tam, gdzie zawsze może być podtekst historyczny w relacjach polsko-niemieckich, to Niemcom wolno mniej. O tym nie mogą zapominać. Poza wypowiedzią o wygłodzeniu Polski i Węgier padły też informacje, że to Polska i Węgry żywią się europejskimi pieniędzmi. Trzeba przypomnieć, że Niemcy więcej korzystają na otwartym rynku, zarówno węgierskim jak i polskim, niż korzysta na tym Polska" - wskazała.

Europosłowie poinformowali też, że są w kontakcie z węgierskimi europosłami Fideszu. "Wiemy, że oni na forum EPL również będą podnosić te sprawę i będą domagać się konsekwencji wobec pani wiceprzewodniczącej Barley" - powiedział Poręba.

Europosłowie PiS napisali w poniedziałek list do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Davida Sassolego w sprawie słów wiceszefowej PE Katariny Barley dotyczących Polski i Węgier z wywiadu dla radia Deutschlandfunk. Wskazują, że doszło do złamania regulaminu PE, co uzasadnia jej odwołanie z funkcji.

"W tym wywiadzie pani Barley, mówiąc w kontekście Polski i Węgier, powiedziała: +Wir müssen ihn aushungern finanziell+. Słowo aushungern, oznaczające +zagłodzić+, jest nie tylko niestosowane lub bezmyślne: jest to podżegająca i prowokacyjna zniewaga wobec dwóch narodów, które zostały wygłodzone w żywej pamięci. Określenie +finanziell+ nie może też umniejszyć szoku, z jakim jej oświadczenie spotkało się w Polsce, na Węgrzech i gdzie indziej" - napisali w liście. Europosłowie zaznaczają, że jak dotąd Barley odmówiła przeproszenia za to oświadczenie.

 

Łukasz Osiński

luo/ kar/


 

POLECANE
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej” z ostatniej chwili
„Systemy antydronowe zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej”

Dziennikarz Polsatu Michał Stela poinformował na platformie X, że szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, iż systemy antydronowe dla Polski zostaną zakupione w ramach Pilnej Potrzeby Operacyjnej. 

Nie żyje ceniony aktor i fotograf Wiadomości
Nie żyje ceniony aktor i fotograf

Nie żyje Brad Everett Young, ceniony fotograf gwiazd i aktor. Mężczyzna zginął tragicznie w wieku 46 lat. Do wypadku doszło 14 września późnym wieczorem na autostradzie w Kalifornii.

Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł z ostatniej chwili
Trump: Putin naprawdę mnie zawiódł

– Myślałem, że wojna na Ukrainie będzie najłatwiejsza do rozwiązania, ze względu na moje relacje z Władimirem Putinem, ale Putin naprawdę mnie zawiódł – oświadczył w czwartek prezydent USA Donald Trump podczas wspólnej konferencji prasowej z brytyjskim premierem Keirem Starmerem.

Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Trójmiasta

W najbliższych dniach Gdynia i Gdańsk włączą się w międzynarodową akcję „Sprzątanie Świata”. Łącznie w obu miastach udział weźmie około 10 tys. osób. W tym roku Sopot zrezygnował z organizacji swojego wydarzenia.

Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos z ostatniej chwili
Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos

Do spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenta Karola Nawrockiego dojdzie, jeżeli będzie reakcja na wnioski i oczekiwania prezydenta - przekazał w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

REKLAMA

Europosłowie PiS: we wtorek wniosek o odwołanie Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE

Przewodniczący grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w PE Ryszard Legutko (PiS) złoży we wtorek wniosek o odwołanie wiceszefowej PE Katariny Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE – poinformowali na konferencji w Brukseli europosłowie PiS.
 Europosłowie PiS: we wtorek wniosek o odwołanie Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE
/ YT print screen/Bloomberg Markets and Finance

„Dziś na grupie EKR zostanie podjęta decyzja, że formalnie nasz przewodniczący, prof. Ryszard Legutko, złoży wniosek o odwołanie pani Katariny Barley z funkcji wiceprzewodniczącej PE. Uważamy, że te słowa, które padły z jej usta są absolutnie nie do przyjęcia, są skandaliczne. Są słowami nie tylko obraźliwymi, ale też słowami pełnymi pogardy, słowami, które w stosunku do Polski, ale w ogóle jakiegokolwiek innego kraju, nie powinny paść” - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli europoseł Tomasz Poręba (PiS).

Dodał, że Barley powinna odejść i przeprosić. „Jeśli PE chce stosować równe zasady wobec wszystkich, również kierownictwo PE powinno się do tego apelu, do tego wniosku grupy EKR przychylić” – podkreślił Poręba.

Zdaniem europosła Ryszarda Czarneckiego (PiS), jeśli PE nie chce pokazać, że stosuje podwójne standardy, powinien zastosować sankcje wobec wiceszefowej PE.

Europoseł Joachim Brudziński (PiS) przypomniał, że Czarnecki stracił stanowisko wiceszefa PE za słowa wypowiedziane w ramach sporu politycznego. "W tym przypadku mamy do czynienia z czymś niezwykle karygodnym. Wiceprzewodnicząca PE pełniła funkcje ministra sprawiedliwości w rządzie federalnym i te słowa pokazują, że (...) bardzo często taka teutońska buta, pogarda i arogancja wobec państw Europy Środkowo-Wschodniej przejawia się wtedy, gdy pękają hamulce. Słowa o zagładzaniu Polski i Węgier są słowami, które powinny tę panią zdmuchnąć nie tylko ze stanowiska wiceprzewodniczącej PE, ale w ogóle z poważnej polityki europejskiej" - powiedział Brudziński.

„Liczymy na to, że ten wniosek poprą wszyscy Polacy, a więc ci, którzy są w EPL – Platforma Obywatelska i PSL. Liczymy na takie wsparcie. Tu nie chodzi o to, że to jest wniosek EKR, tylko że wypowiedź, która padła, jest obraźliwa dla nas wszystkich, dla narodu polskiego, dla wszystkich Polaków” – powiedziała na konferencji europosłanka Beata Mazurek (PiS).

Europosłanka Jadwiga Wiśniewska (PiS) podkreśliła, że niemiecka socjalistka, bo do tej grupy należy Barley, wypowiedziała swoje słowa w radiu publicznym. "Oczekujemy również stanowiska prezydencji niemieckiej w tej sprawie. Funkcjonowanie posłów do PE reguluje kodeks etyki. W tym kodeksie jest jasno opisane, jakie zachowanie są niedopuszczalne. Chodzi o to, aby kwestia ta wybrzmiała wyraźnie, czy PE stosuje podwójne standardy" - zaznaczyła.

W opinii Zbigniewa Kuźmiuka (PiS), słowa Barley są oburzające i stad wniosek EKR. "Pożywkę dla takich słów stwarzają sami posłowie pochodzący z Polski, z PO, z lewicy, którzy regularnie od kilku lat używają tego rodzaju argumentacji na forum Parlamentu Europejskiego" - wskazał.

W konferencji wzięła też udział europosłanka Elżbieta Rafalska (PiS). "Tam, gdzie zawsze może być podtekst historyczny w relacjach polsko-niemieckich, to Niemcom wolno mniej. O tym nie mogą zapominać. Poza wypowiedzią o wygłodzeniu Polski i Węgier padły też informacje, że to Polska i Węgry żywią się europejskimi pieniędzmi. Trzeba przypomnieć, że Niemcy więcej korzystają na otwartym rynku, zarówno węgierskim jak i polskim, niż korzysta na tym Polska" - wskazała.

Europosłowie poinformowali też, że są w kontakcie z węgierskimi europosłami Fideszu. "Wiemy, że oni na forum EPL również będą podnosić te sprawę i będą domagać się konsekwencji wobec pani wiceprzewodniczącej Barley" - powiedział Poręba.

Europosłowie PiS napisali w poniedziałek list do przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Davida Sassolego w sprawie słów wiceszefowej PE Katariny Barley dotyczących Polski i Węgier z wywiadu dla radia Deutschlandfunk. Wskazują, że doszło do złamania regulaminu PE, co uzasadnia jej odwołanie z funkcji.

"W tym wywiadzie pani Barley, mówiąc w kontekście Polski i Węgier, powiedziała: +Wir müssen ihn aushungern finanziell+. Słowo aushungern, oznaczające +zagłodzić+, jest nie tylko niestosowane lub bezmyślne: jest to podżegająca i prowokacyjna zniewaga wobec dwóch narodów, które zostały wygłodzone w żywej pamięci. Określenie +finanziell+ nie może też umniejszyć szoku, z jakim jej oświadczenie spotkało się w Polsce, na Węgrzech i gdzie indziej" - napisali w liście. Europosłowie zaznaczają, że jak dotąd Barley odmówiła przeproszenia za to oświadczenie.

 

Łukasz Osiński

luo/ kar/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe