„Takie skróty myślowe są nieuprawnione”. Historyk komentuje wpis niemieckiego dyplomaty

„Dokładnie 75 lat temu rozpoczął się proces norymberski. Przed sądem stanęli mężczyźni odpowiedzialni za najohydniejsze zbrodnie w historii. A mimo to sędziowie umożliwili im sprawiedliwy proces. Był to triumf cywilizacji nad barbarzyństwem” – napisał na Twitterze niemiecki ambasador Arndt Freytag von Loringhoven.
Wpis dyplomaty wywołał falę krytyki. Internauci zwrócili mu uwagę, że zamiast sformułowania „Niemcy” użył słowa „mężczyźni”.
Dokładnie 75 lat temu rozpoczął się proces norymberski. Przed sądem stanęli mężczyźni odpowiedzialni za najohydniejsze zbrodnie w historii. A mimo to sędziowie umożliwili im sprawiedliwy proces. Był to triumf cywilizacji nad barbarzyństwem. #nigdywięcej https://t.co/Ld8sgbhKAA
— Arndt Freytag von Loringhoven (@Amb_Niemiec) November 20, 2020
Do sytuacji odniósł się również na antenie Polskiego Radia 24 historyk prof. Grzegorz Kucharczyk, który zwrócił uwagę, że należy „pamiętać o semantyce i faktach historycznych, w przeciwnym razie dojedzie do kuriozum czyli pisania historii II wojny światowej od nowa”.
– Należy się domyślać, że może chodziło o to, że przed sądem stanęli prawdziwi mężczyźni, którzy wiedzieli czego chcieli, pełnoletni i świadomi. Jeśli tak interpretować tę wypowiedź, choć jest to najbardziej życzliwa interpretacja, to niewątpliwie i tak ona szokuje – dodał.
Zdaniem prof. Kucharczyka brak podkreślenia kto stanął 75 lat temu przed norymberskim sądem jest wymowne.
– Takie skróty myślowe są nieuprawnione. Często ludziom wydaje się, że to czepianie się, ale jeśli się zaniedba takich faktów, przemilczy je, to potem dzieją się rzeczy, które w głowie się nie mieszczą czyli dochodzi do pisania historii II wojny światowej na nowo – uważa historyk.