Rosja składa wniosek do Polski ws. katastrofy w Smoleńsku. Ostra reakcja polskiego wiceministra

Wniosek rosyjskiej Prokuratury Generalnej o pomoc prawną ws. katastrofy smoleńskiej trudno traktować inaczej niż jako swego rodzaju prowokację - uważa wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Jak dodał, Rosja nie postępuje ws. katastrofy zgodnie z prawem.
Szymon Szynkowski vel Sęk Rosja składa wniosek do Polski ws. katastrofy w Smoleńsku. Ostra reakcja polskiego wiceministra
Szymon Szynkowski vel Sęk / Ministerstwo Spraw Zagranicznych / gov.pl


Rosyjska Prokuratura Generalna oświadczyła w środę, że wysłała do polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości wniosek o stenogram rozmowy telefonicznej prezydenta Lecha Kaczyńskiego z bratem, wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim, przed katastrofą samolotu Tu-154M 10 kwietnia 2010 roku.

Rosyjska agencja TASS, informując o wniosku prokuratury, podała ze swej strony, że jest to wniosek o pomoc prawną "w sprawie karnej dotyczącej katastrofy samolotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2010 roku pod Smoleńskiem, z prośbą o przekazanie fonogramu jego rozmowy telefonicznej z bratem w czasie lotu”.

Rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik poinformowała PAP w środę, że "w aktach sprawy prowadzonej przez PK nie ma nagrania ani stenogramu takiej rozmowy”.

 

 

Wiceszef MSZ: To prowokacja


O wniosek rosyjskiej prokuratury skierowany do Ministerstwa Sprawiedliwości pytany był w środę w programie Onet Opinie wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

– Trudno to traktować inaczej niż jak swego rodzaju prowokację, ponieważ Rosja nie odpowiada na m.in. rezolucję Rady Europy wzywającą do zakończenia śledztwa i przekazania wraku przede wszystkim, który jest własnością państwa polskiego. Nie odpowiada na wiele wniosków polskiej prokuratury, tymczasem nagle sama sobie przypomina o tym śledztwie i kieruje wnioski do Polski. Nie traktuję tego inaczej jak właśnie w kategoriach niestety pewnej rozgrywki politycznej – powiedział Szynkowski vel Sęk.

Rosyjska prokuratura oświadczyła również w środę, jak pisze TASS, że powodem wniosku są "rozpowszechnione w mediach w Polsce nowe informacje". RIA Nowosti wymienia w tym kontekście wywiad byłego sędziego Wojciecha Łączewskiego dla "Gazety Wyborczej". W wywiadzie, o którym pisze TASS, Łączewski powiedział: "Pan minister Ziobro, któremu podlega prokuratura, usiłuje zrobić ze mnie bandytę. Dlaczego? Posiadam ogromną wiedzę o tym, co wyczyniało CBA za czasów Mariusza Kamińskiego, znam też zapis ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich”.

Szynkowski vel Sęk, pytany o wywiad powiedział, że Łączewski "to nie jest chyba najlepsza osoba, by przywiązywać jakąś dużą wagę do jej wiarygodności i wypowiedzi”.

– Akurat Wojciech Łączewski, którego pamięć zawodziła wielokrotnie w sprawach wydawałoby się błahych, jak choćby to, czy gdzieś przebywał, pożyczał jakąś książkę, bo pamiętamy to, (...) że jego rola była bardzo wątpliwa i kontakty w zakresie jego bezstronności i postawy. Wiemy z dokumentów ze śledztwa, że pan Wojciech Łączewski bardzo prostych faktów ze swojego życia nie potrafił sobie przypomnieć, a to wszystko po to, by ukryć swoją rolę w zakresie chęci politycznego swojego zaangażowania – powiedział wiceszef MSZ.

Jak dodał, Polska konsekwentnie domaga się zwrotu wraku Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. – To jest dowód rzeczowy bardzo potrzebny też w naszym dochodzeniu prowadzonym przez stronę polską. Cały czas jesteśmy tu ramię w ramię z naszymi sojusznikami z Rady Europy, wspomniałem tu rezolucję Rady Europy w tej sprawie – podkreślił. – Natomiast Rosja jest dziś państwem, które nie szanuje prawa międzynarodowego w bardzo wielu aspektach – ocenił wiceminister.

Pytany, na jakim etapie jest polskie śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, odparł: – My jako partnera w wielu obszarach, także śledztwa smoleńskiego potrzebujemy (...) Federacji Rosyjskiej, która szanuje prawo międzynarodowe, która po prostu jest państwem, z którym można zawierać umowy i ich dotrzymywać. Ale przede wszystkim (państwem), które szanuje prawo międzynarodowe.

– Dziś Rosja nie jest takim państwem w wielu obszarach, także w tym obszarze. W związku z tym to śledztwo też jest utrudnione przez taką postawę Federacji Rosyjskiej, to jest zupełnie naturalne – zaznaczył wiceszef MSZ.

– Myślę, że wszyscy wiemy, że dziś klucz do tego, by mogły być postępy w tym śledztwie, leży w rękach postępowania zgodnego z prawem Federacji Rosyjskiej. Niestety Rosja nie postępuje w tej sprawie zgodnie z prawem, dziś próbuje to przykryć jakimiś wnioskami o pomoc prawną strony polskiej – powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP prof. Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Wrak samolotu do tej pory pozostaje na płycie lotniska Smoleńsk Północny. Strona rosyjska powtarza, iż - jak to określa - stanowi on dowód rzeczowy w toczącym się w Rosji śledztwie.

 


 

POLECANE
Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ

Na wniosek Polski zwołane zostanie nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez Rosję – przekazało w czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych na portalu X.

Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Nowy komunikt Dowództwa Operacyjnego RSZ

Na wniosek Dowódcy Operacyjnego RSZ, w celu zapewnienia bezpieczeństwa państwa, od 10 września 2025 r. (22:00 UTC) do 9 grudnia 2025 r. (23:59 UTC) zostało wprowadzone ograniczenie ruchu lotniczego we wschodniej części Polski w postaci strefy ograniczonej – czytamy w najnowszym komunikacie Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje. Został zastrzelony Wiadomości
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk nie żyje. Został zastrzelony

Donald Trump przekazał, że postrzelony podczas przemówienia w Utah Valley University Charlie Kirk nie żyje.

Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem? tylko u nas
Co ma przykryć europejski sąd nad Danielem Obajtkiem, Patrykiem Jakim i Grzegorzem Braunem?

Parlament Europejski znów staje się areną walki politycznej, tym razem w sprawie trzech głośnych nazwisk polskiej prawicy: Daniela Obajtka, Patryka Jakiego i Grzegorza Brauna. Parlament Europejski rozpoczął proces uchylania im immunitetów. Trzy różne sprawy, trzy różne konteksty, ale przynajmniej w przypadku Obajtka i Jakiego wspólny mianownik – próba uderzenia w polityków, którzy nie boją się bronić wyższych wartości i głośno mówić o swoich poglądach.

Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach z ostatniej chwili
Gen. Kukuła: Białoruś uprzedziła nas o lecących na Polskę dronach

W nocy z wtorku na środę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Część z nich zestrzelono. Generał Wiesław Kukuła, szef Sztabu Generalnego WP, podkreślił, że koszty użytej amunicji nie mają znaczenia wobec wartości ludzkiego życia. Zaskoczeniem były ostrzeżenia płynące z Białorusi, która poinformowała Warszawę o dronach zmierzających w stronę Polski.

Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

REKLAMA

Rosja składa wniosek do Polski ws. katastrofy w Smoleńsku. Ostra reakcja polskiego wiceministra

Wniosek rosyjskiej Prokuratury Generalnej o pomoc prawną ws. katastrofy smoleńskiej trudno traktować inaczej niż jako swego rodzaju prowokację - uważa wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk. Jak dodał, Rosja nie postępuje ws. katastrofy zgodnie z prawem.
Szymon Szynkowski vel Sęk Rosja składa wniosek do Polski ws. katastrofy w Smoleńsku. Ostra reakcja polskiego wiceministra
Szymon Szynkowski vel Sęk / Ministerstwo Spraw Zagranicznych / gov.pl


Rosyjska Prokuratura Generalna oświadczyła w środę, że wysłała do polskiego Ministerstwa Sprawiedliwości wniosek o stenogram rozmowy telefonicznej prezydenta Lecha Kaczyńskiego z bratem, wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim, przed katastrofą samolotu Tu-154M 10 kwietnia 2010 roku.

Rosyjska agencja TASS, informując o wniosku prokuratury, podała ze swej strony, że jest to wniosek o pomoc prawną "w sprawie karnej dotyczącej katastrofy samolotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego w 2010 roku pod Smoleńskiem, z prośbą o przekazanie fonogramu jego rozmowy telefonicznej z bratem w czasie lotu”.

Rzeczniczka Prokuratury Krajowej Ewa Bialik poinformowała PAP w środę, że "w aktach sprawy prowadzonej przez PK nie ma nagrania ani stenogramu takiej rozmowy”.

 

 

Wiceszef MSZ: To prowokacja


O wniosek rosyjskiej prokuratury skierowany do Ministerstwa Sprawiedliwości pytany był w środę w programie Onet Opinie wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.

– Trudno to traktować inaczej niż jak swego rodzaju prowokację, ponieważ Rosja nie odpowiada na m.in. rezolucję Rady Europy wzywającą do zakończenia śledztwa i przekazania wraku przede wszystkim, który jest własnością państwa polskiego. Nie odpowiada na wiele wniosków polskiej prokuratury, tymczasem nagle sama sobie przypomina o tym śledztwie i kieruje wnioski do Polski. Nie traktuję tego inaczej jak właśnie w kategoriach niestety pewnej rozgrywki politycznej – powiedział Szynkowski vel Sęk.

Rosyjska prokuratura oświadczyła również w środę, jak pisze TASS, że powodem wniosku są "rozpowszechnione w mediach w Polsce nowe informacje". RIA Nowosti wymienia w tym kontekście wywiad byłego sędziego Wojciecha Łączewskiego dla "Gazety Wyborczej". W wywiadzie, o którym pisze TASS, Łączewski powiedział: "Pan minister Ziobro, któremu podlega prokuratura, usiłuje zrobić ze mnie bandytę. Dlaczego? Posiadam ogromną wiedzę o tym, co wyczyniało CBA za czasów Mariusza Kamińskiego, znam też zapis ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich”.

Szynkowski vel Sęk, pytany o wywiad powiedział, że Łączewski "to nie jest chyba najlepsza osoba, by przywiązywać jakąś dużą wagę do jej wiarygodności i wypowiedzi”.

– Akurat Wojciech Łączewski, którego pamięć zawodziła wielokrotnie w sprawach wydawałoby się błahych, jak choćby to, czy gdzieś przebywał, pożyczał jakąś książkę, bo pamiętamy to, (...) że jego rola była bardzo wątpliwa i kontakty w zakresie jego bezstronności i postawy. Wiemy z dokumentów ze śledztwa, że pan Wojciech Łączewski bardzo prostych faktów ze swojego życia nie potrafił sobie przypomnieć, a to wszystko po to, by ukryć swoją rolę w zakresie chęci politycznego swojego zaangażowania – powiedział wiceszef MSZ.

Jak dodał, Polska konsekwentnie domaga się zwrotu wraku Tu-154M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku. – To jest dowód rzeczowy bardzo potrzebny też w naszym dochodzeniu prowadzonym przez stronę polską. Cały czas jesteśmy tu ramię w ramię z naszymi sojusznikami z Rady Europy, wspomniałem tu rezolucję Rady Europy w tej sprawie – podkreślił. – Natomiast Rosja jest dziś państwem, które nie szanuje prawa międzynarodowego w bardzo wielu aspektach – ocenił wiceminister.

Pytany, na jakim etapie jest polskie śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, odparł: – My jako partnera w wielu obszarach, także śledztwa smoleńskiego potrzebujemy (...) Federacji Rosyjskiej, która szanuje prawo międzynarodowe, która po prostu jest państwem, z którym można zawierać umowy i ich dotrzymywać. Ale przede wszystkim (państwem), które szanuje prawo międzynarodowe.

– Dziś Rosja nie jest takim państwem w wielu obszarach, także w tym obszarze. W związku z tym to śledztwo też jest utrudnione przez taką postawę Federacji Rosyjskiej, to jest zupełnie naturalne – zaznaczył wiceszef MSZ.

– Myślę, że wszyscy wiemy, że dziś klucz do tego, by mogły być postępy w tym śledztwie, leży w rękach postępowania zgodnego z prawem Federacji Rosyjskiej. Niestety Rosja nie postępuje w tej sprawie zgodnie z prawem, dziś próbuje to przykryć jakimiś wnioskami o pomoc prawną strony polskiej – powiedział wiceminister spraw zagranicznych.

10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP prof. Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych. Wrak samolotu do tej pory pozostaje na płycie lotniska Smoleńsk Północny. Strona rosyjska powtarza, iż - jak to określa - stanowi on dowód rzeczowy w toczącym się w Rosji śledztwie.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe