„Obleśny film” – Stanowski o feministycznej produkcji Netflixa

Warto odnotować, iż film poza tym, że zbiera marne recenzje jest także politycznym niewypałem. Produkcja była przedstawiona w liberalnych mediach jako „feministyczna”. Jak twierdziła jedna z twórczyń na łamach portalu onet.pl: "ten projekt jest manifestem w kraju, w którym nie rozmawia się o edukacji seksualnej, w którym męska perspektywa dominuje w każdej sferze, tak filmowej jak i erotycznej. Bijemy w gong". W „Polityce” pisano: „„Erotica 2022” osadzonego w dość enigmatycznej, bliskiej przyszłości wyglądającej na postępującą apokalipsę. Tę zgotował Polkom ultrakonserwatywny, seksistowski reżim”. Twórczynie produkcji także okazały się nieprzypadkowe. Jedna z reżyserek produkcji - Kasia Adamik, jest prywatnie córką Agnieszki Holland, w projekt była zaangażowana także polska pisarka i noblistka – Olga Tokarczuk. Antykonserwatywny manifest okazał się antyfilmem?
Cały videofelieton jest dostępny na:
https://www.youtube.com/watch?v=J5_q8T8hRGE
Zwiastun filmu Erotica 2022:
https://www.youtube.com/watch?v=BLbr3q-4Cuo
brus/KanalSportowy/youtube
fot. print/KanalSportowy/youtube/Netflix