MSZ podejmuje działana w sprawie wybuchów w polskich sklepach w Holandii

Zwróciliśmy się do władz Holandii, by zapewnili bezpieczeństwo przebywającym tam Polakom - powiedział w sobotę wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zapytany o eksplozje w polskich sklepach w Holandii. Podkreślił, że właścicielami sklepów nie są Polacy, choć ataki mogą mieć podłoże etniczne.
 MSZ podejmuje działana w sprawie wybuchów w polskich sklepach w Holandii
/ PAP/EPA/REMKO DE WAAL

W sobotę nad ranem doszło do kolejnej, czwartej eksplozji w polskim sklepie w Holandii. Media podają, że właścicielami sklepów, w których doszło do wybuchów, są Kurdowie.

W Radiu Zet Jabłoński był pytany, czy polski MSZ monitoruje sytuację w Holandii.

"Zwróciliśmy się do władz holenderskich, żeby zapewnili bezpieczeństwo wszystkim obywatelom Polski. Nawet jeśli właściciele nie są Polakami, to klientela tam jest polska i jest tym samym szczególnie narażona na tego rodzaju zamachy. Wydaje się, że tam jest jakieś podłoże etniczne, nawet jeśli nieskierowane przeciwko Polakom, to są to jakieś konflikty wymierzone w właścicieli tych sklepów. Jest to sytuacja bardzo niepokojąca. Widać, że nie są to przypadkowe ataki. Zwróciliśmy się o przeprowadzenie dokładnego śledztwa i jak najszybsze schwytanie sprawców i ich ukaranie"

- poinformował Jabłoński.

Na uwagę, że ataki na sklepy zbiegają się w czasie z uchwałą izby niższej parlamentu holenderskiego, by postawić Polskę przed TSUE za zmiany w sądownictwie, wiceminister zaznaczył, że nie ma żadnej wiedzy o motywach działania sprawców, więc nie należy łączyć tych spraw. Jednocześnie przyznał, że "niewątpliwie działania parlamentu holenderskiego i wywoływanie niechęci czy wręcz nienawiści do Polaków nie są dobre i należy je zdecydowanie potępić".

"Propaganda wymierzona szczególnie w Polskę powoduje, że mogą się pojawić takie postawy pełne nienawiści, ksenofobii. Mamy nadzieję, że rząd i parlament holenderski będzie gotowy do refleksji"

- stwierdził.

Pytany, czy uchwała przekracza dozwoloną krytykę, odparł, że w Unii Europejskiej jedno państwo nie powinno atakować i pozywać drugiego, zwłaszcza że sprawa nie dotyczy sporu między tymi państwami. "Też różnie oceniamy różne instytucje w innych krajach, ale nie decydowaliśmy się na podobny krok, bo uważamy, że jest to sprawa każdego państwa" - powiedział.

"Jeśli Holandia dalej będzie prowadzić taką politykę, będziemy musieli się zastanowić, czy nie należy podjąć odpowiednich kroków, zwłaszcza że Holandia łamie pewne zasady (...) W sposób nieuczciwy dochodzi do transferowania zysków z krajów biedniejszych do bogatszych poprzez używanie skomplikowanych struktur"

- mówił wiceszef MSZ.

"Naszym celem nie jest złożenie pozwu do TSUE, ale rozwiązanie tego problemu" - dodał.(PAP)

Autor: Karolina Mózgowiec

kmz/ krap/


 


 

POLECANE
Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach Wiadomości
Włosi uciekają z płatnych plaż. Wolne strefy pękają w szwach

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 proc. niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej pilne
Płonie szkoła w Zielonej Górze. W akcji 9 zastępów straży pożarnej

W piątkowe popołudnie w szkole podstawowej przy ulicy Jaskółczej w Zielonej Górze wybuchł poważny pożar. Ogień pojawił się na dachu budynku w trakcie prac remontowych.

Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Od poniedziałku na lotnisku Wrocław-Strachowice złożysz i odbierzesz paszport biometryczny. To pierwsza taka placówka w Polsce.

Wychodzę za pół godziny - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem pilne
"Wychodzę za pół godziny" - Karol Nawrocki uprzedził z okna zgromadzonych przed Belwederem

Kamery Polsat News uchwyciły moment, gdy Karol Nawrocki pojawił się w oknie Belwederu w swobodnym, codziennym stroju, bez garnituru. – Będę wychodził za pół godziny – zawołał do osób zgromadzonych przed rezydencją.

Dwoje dzieci na balkonie. Ich matka była pijana z ostatniej chwili
Dwoje dzieci na balkonie. Ich matka była pijana

Niebezpieczna sytuacja rozegrała się w Bielsku-Białej. Dwoje dzieci - w wieku sześciu i dwóch lat - wychylało się przez balustradę balkonu na szóstym piętrze. Widok ten zaniepokoił sąsiadów, którzy natychmiast zawiadomili służby. Jak się później okazało, matka maluchów była pod wpływem alkoholu i w zaawansowanej ciąży.

Media podały możliwe miejsca spotkania Trumpa z Putinem z ostatniej chwili
Media podały możliwe miejsca spotkania Trumpa z Putinem

Stany Zjednoczone wciąż pracują nad miejscem możliwego spotkania przywódców USA, Rosji i Ukrainy, Donalda Trumpa, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego. Jednym z rozważanych miejsc spotkania jest Rzym – podała w piątek stacja CBS News.

Będzie nowe województwo? To szansa na rozwój regionu Wiadomości
Będzie nowe województwo? "To szansa na rozwój regionu"

W wysłanym w środę liście do premiera prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk podkreślił, że to obecnie największe w Polsce miasto, które nie jest stolicą województwa. Wskazał, że przywrócenie woj. częstochowskiego byłoby szansą na rozwój miasta i regionu.

GIS ostrzega przed popularnym produktem. Ryzyko wystąpienia alergii Wiadomości
GIS ostrzega przed popularnym produktem. Ryzyko wystąpienia alergii

Wszystkie partie wybranych produktów marki Bao Long zostały objęte wycofaniem z rynku. Powodem jest wykrycie w nich białka soi, skorupiaków i ryb, które nie zostały wymienione na etykiecie. Informacja o zagrożeniu dotarła do Głównego Inspektora Sanitarnego poprzez System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (RASFF).

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Miasto Lublin ogłosiło przetarg na przebudowę ul. Janowskiej i części Nadbystrzyckiej. Modernizacja obejmie 3,8 km drogi.

Prokuratura reaguje na aferę KPO z ostatniej chwili
Prokuratura reaguje na aferę KPO

Prokuratura Regionalna w Warszawie rozpoczęła z urzędu czynności sprawdzające w związku z medialnymi doniesieniami o możliwych nieprawidłowościach przy udzielaniu dotacji z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Informację potwierdzono w oficjalnym komunikacie opublikowanym w piątek.

REKLAMA

MSZ podejmuje działana w sprawie wybuchów w polskich sklepach w Holandii

Zwróciliśmy się do władz Holandii, by zapewnili bezpieczeństwo przebywającym tam Polakom - powiedział w sobotę wiceszef MSZ Paweł Jabłoński zapytany o eksplozje w polskich sklepach w Holandii. Podkreślił, że właścicielami sklepów nie są Polacy, choć ataki mogą mieć podłoże etniczne.
 MSZ podejmuje działana w sprawie wybuchów w polskich sklepach w Holandii
/ PAP/EPA/REMKO DE WAAL

W sobotę nad ranem doszło do kolejnej, czwartej eksplozji w polskim sklepie w Holandii. Media podają, że właścicielami sklepów, w których doszło do wybuchów, są Kurdowie.

W Radiu Zet Jabłoński był pytany, czy polski MSZ monitoruje sytuację w Holandii.

"Zwróciliśmy się do władz holenderskich, żeby zapewnili bezpieczeństwo wszystkim obywatelom Polski. Nawet jeśli właściciele nie są Polakami, to klientela tam jest polska i jest tym samym szczególnie narażona na tego rodzaju zamachy. Wydaje się, że tam jest jakieś podłoże etniczne, nawet jeśli nieskierowane przeciwko Polakom, to są to jakieś konflikty wymierzone w właścicieli tych sklepów. Jest to sytuacja bardzo niepokojąca. Widać, że nie są to przypadkowe ataki. Zwróciliśmy się o przeprowadzenie dokładnego śledztwa i jak najszybsze schwytanie sprawców i ich ukaranie"

- poinformował Jabłoński.

Na uwagę, że ataki na sklepy zbiegają się w czasie z uchwałą izby niższej parlamentu holenderskiego, by postawić Polskę przed TSUE za zmiany w sądownictwie, wiceminister zaznaczył, że nie ma żadnej wiedzy o motywach działania sprawców, więc nie należy łączyć tych spraw. Jednocześnie przyznał, że "niewątpliwie działania parlamentu holenderskiego i wywoływanie niechęci czy wręcz nienawiści do Polaków nie są dobre i należy je zdecydowanie potępić".

"Propaganda wymierzona szczególnie w Polskę powoduje, że mogą się pojawić takie postawy pełne nienawiści, ksenofobii. Mamy nadzieję, że rząd i parlament holenderski będzie gotowy do refleksji"

- stwierdził.

Pytany, czy uchwała przekracza dozwoloną krytykę, odparł, że w Unii Europejskiej jedno państwo nie powinno atakować i pozywać drugiego, zwłaszcza że sprawa nie dotyczy sporu między tymi państwami. "Też różnie oceniamy różne instytucje w innych krajach, ale nie decydowaliśmy się na podobny krok, bo uważamy, że jest to sprawa każdego państwa" - powiedział.

"Jeśli Holandia dalej będzie prowadzić taką politykę, będziemy musieli się zastanowić, czy nie należy podjąć odpowiednich kroków, zwłaszcza że Holandia łamie pewne zasady (...) W sposób nieuczciwy dochodzi do transferowania zysków z krajów biedniejszych do bogatszych poprzez używanie skomplikowanych struktur"

- mówił wiceszef MSZ.

"Naszym celem nie jest złożenie pozwu do TSUE, ale rozwiązanie tego problemu" - dodał.(PAP)

Autor: Karolina Mózgowiec

kmz/ krap/


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe