Co dalej z relacjami z Waszyngtonem? Minister Rau: "Nic się nie zmieni"

Rau pytany o to, czego się spodziewać po prezydenturze Bidena w kontekście polityki zagranicznej USA, odparł, że kontynuacji polityki ustępującego prezydenta Donalda Trumpa. "Wynika to z prostego faktu, że zagraniczne interesy Stanów Zjednoczonych, niezależnie, kto rezyduje w Białym Domu, są stałe, w tym się nic nie zmienia" - stwierdził szef polskiej dyplomacji. "Świat znajduje się w stanie rywalizacji amerykańsko-chińskiej. Rosja w tym podziale jest bliższa Chinom, a my stanowimy wschodnią flankę NATO. Poza tym jesteśmy podmiotem inspirującym i organizującym tę przestrzeń Trójmorza, która cieszy się poparciem i zainteresowaniem politycznym, ale i gospodarczym, zarówno Partii Demokratycznej, jak i Partii Republikańskiej, także w tych kwestiach najbardziej podstawowych, określających relację polsko-amerykańskie, nic się nie zmieni" - dodał.
Rau w kontekście dalszej obecności wojsk amerykański w Polsce stwierdził, że jest spokojny i zapewnił, że z perspektywy USA "nikt i nic" nie jest w stanie zastąpić Polski na wschodniej flance NATO.