Niebezpiecznie w Tatrach. Tłumy turystów i seria wypadków

W niedzielę w Tatrach pojawiło się bardzo wielu turystów. Doszło też do serii wypadków – najpoważniejsze na Rysach – powiedział PAP ratownik dyżurny TOPR.
 Niebezpiecznie w Tatrach. Tłumy turystów i seria wypadków
/ Pixabay


Najgroźniejszy wypadek wydarzył się na Rysach, gdzie spod wierzchołku spadło dwóch mężczyzn, którzy w wyniku poślizgnięcia spadli kilkaset metrów w okolicę tzw. Buli pod Rysami. Obaj doznali groźnych obrażeń. Zostali śmigłowcem przetransportowani do szpitala w Nowym Targu.

Kolejne zdarzenie miało miejsce również na Rysach, niemal w tym samym czasie. Tym razem turysta miał więcej szczęścia, gdyż spadając po śniegu doznał niegroźnych obrażeń. Został również śmigłowcem przetransportowany do szpitala.

Do kolejnego poważnego zdarzenia doszło w rejonie Czerwonych Wierchów nad Kobylarzowym Żlebem, gdzie słabo wyposażony młody turysta zasłabł. W ten rejon nie udało się dotrzeć wezwanym na pomoc ratownikom TOPR śmigłowcem z uwagi na silny wiatr, dlatego po poszkodowanego wyruszyła ośmioosobowa piesza wyprawa.

Kolejny wypadek wydarzył się na Kozim Wierchu, gdzie troje turystów pośliznęło się i spadło ze szlaku.

– Choć początkowo wypadek wyglądał groźnie, na szczęście dla turystów zakończył się potłuczeniami. Na miejsce wypadku ratownicy udali się na pokładzie śmigłowca, ale po dotarciu do poszkodowanych okazało się, że zeszli oni o własnych siłach na dół – relacjonował ratownik.

Kolejne wypadki miały miejsce w Dolinie Roztoki oraz na Wiktorówkach, gdzie w wyniku poślizgnięcia na śniegu turyści doznali urazów nóg.

Następne wezwanie TOPR-owcy otrzymali od dwójki turystów, którzy zboczyli ze szlaku i zabrnęli w trudny teren w rejonie Świnickiej Kotlinki. Przypadkowy turysta pomógł się im wydostać na prawidłowy szlak, lecz nie powiadomili o tym fakcie ratowników, którzy w międzyczasie dotarli na miejsce wezwania.

W niedzielę w Tatrach panował mróz i było słonecznie. Szlaki są mocno oblodzone i pokryte kilkunastocentymetrową warstwą śniegu. W partiach graniowych wieje silny wiatr.


 

POLECANE
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Pilny komunikat RCB z ostatniej chwili
Pożar w Mińsku Mazowieckim. Pilny komunikat RCB

Strażacy walczą z pożarem, który wybuchł w Mińsku Mazowieckim. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało pilny komunikat.

Patryk Jaki: To, co oni szykowali, to klasyczna definicja zamachu stanu z ostatniej chwili
Patryk Jaki: To, co oni szykowali, to klasyczna definicja zamachu stanu

– Próba zastraszenia Hołowni to jest klasyczna definicja zamachu stanu. Trzeba będzie zbadać wszystkie okoliczności – oświadczył wiceprezes PiS Patryk Jaki.

Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim z ostatniej chwili
Ogromny pożar w Mińsku Mazowieckim

W niedzielę wieczorem, 13 lipca, w Mińsku Mazowieckim (woj. mazowiecki) wybuchł ogromny pożar. Hala, którą objął pożar, ma około 1500 metrów kwadratowych.

Mentzen do posłów PO: Wycofuję zaproszenia dla was z ostatniej chwili
Mentzen do posłów PO: Wycofuję zaproszenia dla was

Lider Konfederacji Sławomir Mentzen ogłosił niedawno zmianę formuły cyklu spotkań "Piwo z Mentzenem" – wraz z nim mieli uczestniczyć w dyskusji posłowie z różnych partii politycznych. W niedzielę Mentzen ogłosił, że politycy PO zaczęli "stawiać warunki".

Grafzero: Polskie bestsellery 2025 (pierwsze półrocze) z ostatniej chwili
Grafzero: Polskie bestsellery 2025 (pierwsze półrocze)

Połowa 2025 roku już za nami. Co nowego na polskim rynku książki? Czy pojawiły się jakieś nowe tytuły, czy stare bestsellery trzymają się nadal? Grafzero vlog literacki prezentuje dane sprzedażowe i dzieli się przewidywaniami dotyczącymi przyszłości polskiego rynku książki.

Kula ognia. Katastrofa samolotu pod Londynem z ostatniej chwili
"Kula ognia". Katastrofa samolotu pod Londynem

Na lotnisku w Southend w Wielkiej Brytanii rozbił się mały samolot. Świadkowie relacjonują, że po uderzeniu pojawiła się "kula ognia".

Zachował się prawidłowo. Koalicjant Tuska ucina narrację o sfałszowanych wyborach z ostatniej chwili
"Zachował się prawidłowo". Koalicjant Tuska ucina narrację o "sfałszowanych wyborach"

"Szymon Hołownia uznał uchwałę Sądu Najwyższego i podpisał postanowienie - zachował się prawidłowo" – oświadczył wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski ucinając tym samym narrację o "sfałszowanych wyborach".

Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie Wiadomości
Noworodek znaleziony w Oknie Życia w Warszawie

W sobotni wieczór siostry loretanki z Warszawy znalazły w Oknie Życia noworodka.. Jak przyznały, ze zdarzeniem tym wiązało się wiele emocji.

Rusza sprzedaż nowego paliwa. Orlen wydał komunikat z ostatniej chwili
Rusza sprzedaż nowego paliwa. Orlen wydał komunikat

Samoloty startujące z lotnisk w Warszawie, Krakowie i Katowicach mogą już tankować alternatywnym paliwem lotniczym (SAF) – informuje spółka Orlen.

Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Nowe informacje z ostatniej chwili
Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Nowe informacje

Doświadczony himalaista Waldemar Kowalewski, który został poszkodowany w piątek w wyniku zejścia lawiny z Broad Peak (8051 m) w Karakorum, jest sprowadzany na dół przez Szerpów. Informację potwierdził PAP Bogusław Magrel, prezes Polskiego Klubu Alpejskiego, który rano był w kontakcie z wspinaczem.

REKLAMA

Niebezpiecznie w Tatrach. Tłumy turystów i seria wypadków

W niedzielę w Tatrach pojawiło się bardzo wielu turystów. Doszło też do serii wypadków – najpoważniejsze na Rysach – powiedział PAP ratownik dyżurny TOPR.
 Niebezpiecznie w Tatrach. Tłumy turystów i seria wypadków
/ Pixabay


Najgroźniejszy wypadek wydarzył się na Rysach, gdzie spod wierzchołku spadło dwóch mężczyzn, którzy w wyniku poślizgnięcia spadli kilkaset metrów w okolicę tzw. Buli pod Rysami. Obaj doznali groźnych obrażeń. Zostali śmigłowcem przetransportowani do szpitala w Nowym Targu.

Kolejne zdarzenie miało miejsce również na Rysach, niemal w tym samym czasie. Tym razem turysta miał więcej szczęścia, gdyż spadając po śniegu doznał niegroźnych obrażeń. Został również śmigłowcem przetransportowany do szpitala.

Do kolejnego poważnego zdarzenia doszło w rejonie Czerwonych Wierchów nad Kobylarzowym Żlebem, gdzie słabo wyposażony młody turysta zasłabł. W ten rejon nie udało się dotrzeć wezwanym na pomoc ratownikom TOPR śmigłowcem z uwagi na silny wiatr, dlatego po poszkodowanego wyruszyła ośmioosobowa piesza wyprawa.

Kolejny wypadek wydarzył się na Kozim Wierchu, gdzie troje turystów pośliznęło się i spadło ze szlaku.

– Choć początkowo wypadek wyglądał groźnie, na szczęście dla turystów zakończył się potłuczeniami. Na miejsce wypadku ratownicy udali się na pokładzie śmigłowca, ale po dotarciu do poszkodowanych okazało się, że zeszli oni o własnych siłach na dół – relacjonował ratownik.

Kolejne wypadki miały miejsce w Dolinie Roztoki oraz na Wiktorówkach, gdzie w wyniku poślizgnięcia na śniegu turyści doznali urazów nóg.

Następne wezwanie TOPR-owcy otrzymali od dwójki turystów, którzy zboczyli ze szlaku i zabrnęli w trudny teren w rejonie Świnickiej Kotlinki. Przypadkowy turysta pomógł się im wydostać na prawidłowy szlak, lecz nie powiadomili o tym fakcie ratowników, którzy w międzyczasie dotarli na miejsce wezwania.

W niedzielę w Tatrach panował mróz i było słonecznie. Szlaki są mocno oblodzone i pokryte kilkunastocentymetrową warstwą śniegu. W partiach graniowych wieje silny wiatr.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe