[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Operacja "Taran". Rosyjska siatka chciała "przejąć Hiszpanię"

Kiedy policja wkroczyła do rezydencji Aleksieja Sirokowa w “Rosyjskim Raju”, zamkniętym osiedlu na wzgórzu Altea w hiszpańskiej prowincji Alicante, gospodarz przywitał funkcjonariuszy ze spokojem. Nobliwy prawnik po 50-tce wiedział, że interesuje się nim Grupa Specjalna ds. Narkotyków i Przestępczości Zorganizowanej UDYCO, ale podobne sygnały otrzymywał wcześniej i nic się nie działo. Tym razem było inaczej. Policjanci wprawnie zatrzasnęli mu kajdanki na nadgarstkach, posadzili w fotelu i przystąpili do przeszukania.
mafiozo [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Operacja
mafiozo / Pixabay.com

Tego ranka, 14 grudnia, podobna sytuacja powtórzyła się jeszcze 22 razy. Zatrzymano rosyjskich biznesmenów, ich partnerów w interesach i doradców, oficera policji,  2 funkcjonariuszy Guardia Civil, 2 radnych miejskich oraz kilku urzędników municypalnych odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne i radców prawnych. Swoistą wisienką na torcie był ukraiński haker uważany za “mózg” grupy, która w 2018 roku wyssała ponad miliard dolarów z kont w bankach rozsianych po całym świecie. Skonfiskowano pochowane w skrytkach 100 tysięcy euro w gotówce, ponad milion euro na zajętym koncie, 6 sztuk broni krótkiej, karabinek szturmowy, karabin snajperski z tłumikiem, kilka tysięcy sztuk amunicji, wirtualne portfele kryptowalut, diamenty, nie wspominając już o 16 luksusowych samochodach. Operacja Taran wieńczyła toczące się od siedmiu lat żmudne dochodzenie przeciwko rosyjskim mafioso planującym przejęcie władzy nad hiszpańskim Costa Blanca.

Według komunikatu policji zamierzenia Rosjan były ambitne.  “Planowali przejąć kontrolę nad kluczowymi sektorami hiszpańskiej gospodarki oraz infiltrować instytucje państwowe za pośrednictwem skorumpowanych prawników, urzędników, polityków, biznesmenów i hackerów.” Budżet zakrojonego na lata przedsięwzięcia był solidny. W 2019 roku hiszpańscy śledczy ustalili, że na konta mieszkających w Hiszpanii Rosjan przesunięto poprzez Mołdowę, Ukrainę, Litwę i Estonię ponad 35 milionów euro podejrzanego pochodzenia. Część przeznaczono na zakup nieruchomości i zakładów przemysłowych a część na przejęcie banku Caixa. Od tego czasu bank pośredniczył w praniu pieniędzy napływających od podmiotów w Rosji oraz w innych krajach Europy i Azji. Za pośrednictwem radców prawnych i “słupów” pieniądze te inwestowano w dobre hotele, kluby nocne, restauracje oraz inne obiekty uważane za symbole luksusu.

Taktyka opracowana przez Aleksieja Sirokowa była prosta. Najpierw bogaty rosyjski biznesmen przyjeżdżał do Ibizy lub Alicante na urlop. Potem przedłużał wypoczynkowy pobyt korzystając ze skorumpowanych urzędników imigracyjnych, a potem kupował rezydencję i zaczynał inwestować wykorzystując powiązania Sirokowa i jego partnerów ze skorumpowanymi samorządowcami i urzędnikami lokalnej administracji. Wychowany i wyedukowany w Hiszpanii, Sirokow był “świetnym kluczem do otwierania drzwi” biznesmenom i oligarchom, za którymi stoją rosyjskie służby wywiadowcze: wojskowy wywiad GRU i cywilna Służba Wywiadu Zagranicznego SWR.

Prokuratorzy nadzorujący Operację Taran są wstrzemięźliwi, kiedy pyta się ich o powiązania mieszkańców “Rosyjskiego Raju” na Costa Blanca ze służbami wywiadowczymi w Moskwie. Znacznie więcej można się dowiedzieć z depesz amerykańskiej ambasady w Madrycie ujawnionych przez organizację WikiLeaks. Są tam sprawozdania z poufnego seminarium ekspertów amerykańskich, które prowadził doświadczony w ściganiu rosyjskich przestępców prokurator Jose Grinda. Jego zdaniem działające zagranicą rosyjskie gangi są “przedłużeniem struktur państwowych” a ich zadaniem jest “czynić to czego rząd Rosji nie może robić jako rząd”. Zebrany materiał świadczył, że rosyjskie służby wywiadowcze wykorzystywały mafiosów do prania pieniędzy uzyskanych z nielegalnych transakcji, na przykład z handlu bronią, a potem “czyste” fundusze wykorzystywały w Hiszpanii do korumpowania ludzi ze struktur politycznych, administracji państwowej i wymiaru sprawiedliwości, a poza granicami do pokrywania kosztów zabójstw, handlu narkotykami, szantaży, wymuszeń i porwań.

Grinda ujawnił, że w ramach Operacji Trojka w latach 2008-2009 hiszpańscy śledczy sporządzili, w oparciu o podsłuchy, listę rosyjskich polityków, wyższych wojskowych i prokuratorów powiązanych z podziemiem kryminalnym. Czytając ją “włos jeżył się na głowie” i nic dziwnego, że z obawy przed dyplomatycznym trzęsieniem ziemi dostęp do niej miało tylko 10 osób.

Świadectwo prokuratora Grinda oraz dokumentacja sprzed ponad 10 lat w powiązaniu z aktualną Operacja Taran świadczą według śledczych o prowadzeniu przez Rosję “systematycznej kampanii”, której celem jest stopniowe skorumpowanie i zdemoralizowanie elity polityczno-administracyjnej Hiszpanii aż do przejęcia kontroli nad aparatem państwa.

Warszawa leży trzykrotnie bliżej od Moskwy niż Madryt.


 

POLECANE
Potężna awaria w  Ministerstwie Sprawiedliwości z ostatniej chwili
Potężna awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało w środę, że ze względu na awarię u dostawcy infrastruktury, systemy resortu są chwilowo niedostępne.

Ekspert: Zaangażowanie Polski w sprawie zablokowania umowy z Mercosur wynosi 0,00% z ostatniej chwili
Ekspert: Zaangażowanie Polski w sprawie zablokowania umowy z Mercosur wynosi 0,00%

Porozumienie Unii Europejskiej z krajami Mercosur wciąż nie zostało zatwierdzone – i wciąż można je zablokować. Zdaniem byłego europosła Jacka Saryusza-Wolskiego, Polska ma tu do odegrania kluczową rolę, ale... nie robi nic.

Przywrócenie kontroli to oszustwo. Opublikowano nagranie z granicy polsko-niemieckiej z ostatniej chwili
"Przywrócenie kontroli to oszustwo". Opublikowano nagranie z granicy polsko-niemieckiej

7 lipca rozpoczęły się kontrole na granicach RP z Niemcami oraz Litwą, które mają być prowadzone przez 30 dni. Obserwatorzy granic uważają, że kontrole to działania pozorowane, a ich prawdziwą intencją jest zablokowanie Ruchu Obrony Granic.

Na Most Grunwaldzki we Wrocławiu wróci niemiecka nazwa Wiadomości
Na Most Grunwaldzki we Wrocławiu wróci niemiecka nazwa

Wrocławski most Grunwaldzki czeka przebudowa. W trakcie remontu ma wrócić napis "Kaiserbrücke". Ta nazwa powraca już drugi raz. Poprzednim razem most nazwano tak ponownie po dojściu Hitlera do władzy. 

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec

Pogłębia się kryzys Polski 2050. Ważna postać w partii rezygnuje z ostatniej chwili
Pogłębia się kryzys Polski 2050. Ważna postać w partii rezygnuje

Pogłębia się kryzys ugrupowania Polska 2050 Szymona Hołowni. Po głośnym odejściu poseł Izabeli Bodnar dziś poinformowano, że z pełnionej funkcji zrezygnowała sekretarz generalna partii Agnieszka Baranowska.

Nie podjęła opieki. Komunikat warszawskiego zoo gorące
"Nie podjęła opieki". Komunikat warszawskiego zoo

Warszawskie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą z ostatniej chwili
Rekordowy atak Rosji tuż przy polskiej granicy. Ponad 700 dronów nad Ukrainą

W nocy z wtorku na środę rosyjska armia przeprowadziła największy jak dotąd zmasowany atak na Ukrainę, wystrzeliwując aż 728 dronów i 13 rakiet. Głównym celem był Łuck w obwodzie wołyńskim, położony zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od granicy z Polską.

Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Pilny komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę będzie napływała bardzo wilgotna masa powietrza polarnego morskiego. Na przeważającym obszarze kraju środowisko atmosferyczne zmieni się na chłodniejsze. Intensywne deszcze w centrum i na południu kraju stwarzają ryzyko powodzi, na niektórych obszarach obowiązuje III stopień zagrożenia.

Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera z ostatniej chwili
Intensywne opady w Polsce. W ministerstwie sztab kryzysowy z udziałem premiera

Na środę rano w siedzibie MSWiA zwołano sztab kryzysowy w związku z zapowiadaną kumulacją opadów deszczu. W posiedzeniu sztabu wziął udział premier Donald Tusk, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSWiA Tomasz Siemoniak, minister infrastruktury Dariusz Klimczak i minister Marcin Kierwiński.

REKLAMA

[Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Operacja "Taran". Rosyjska siatka chciała "przejąć Hiszpanię"

Kiedy policja wkroczyła do rezydencji Aleksieja Sirokowa w “Rosyjskim Raju”, zamkniętym osiedlu na wzgórzu Altea w hiszpańskiej prowincji Alicante, gospodarz przywitał funkcjonariuszy ze spokojem. Nobliwy prawnik po 50-tce wiedział, że interesuje się nim Grupa Specjalna ds. Narkotyków i Przestępczości Zorganizowanej UDYCO, ale podobne sygnały otrzymywał wcześniej i nic się nie działo. Tym razem było inaczej. Policjanci wprawnie zatrzasnęli mu kajdanki na nadgarstkach, posadzili w fotelu i przystąpili do przeszukania.
mafiozo [Tylko u nas] Dr Rafał Brzeski: Operacja
mafiozo / Pixabay.com

Tego ranka, 14 grudnia, podobna sytuacja powtórzyła się jeszcze 22 razy. Zatrzymano rosyjskich biznesmenów, ich partnerów w interesach i doradców, oficera policji,  2 funkcjonariuszy Guardia Civil, 2 radnych miejskich oraz kilku urzędników municypalnych odpowiedzialnych za planowanie przestrzenne i radców prawnych. Swoistą wisienką na torcie był ukraiński haker uważany za “mózg” grupy, która w 2018 roku wyssała ponad miliard dolarów z kont w bankach rozsianych po całym świecie. Skonfiskowano pochowane w skrytkach 100 tysięcy euro w gotówce, ponad milion euro na zajętym koncie, 6 sztuk broni krótkiej, karabinek szturmowy, karabin snajperski z tłumikiem, kilka tysięcy sztuk amunicji, wirtualne portfele kryptowalut, diamenty, nie wspominając już o 16 luksusowych samochodach. Operacja Taran wieńczyła toczące się od siedmiu lat żmudne dochodzenie przeciwko rosyjskim mafioso planującym przejęcie władzy nad hiszpańskim Costa Blanca.

Według komunikatu policji zamierzenia Rosjan były ambitne.  “Planowali przejąć kontrolę nad kluczowymi sektorami hiszpańskiej gospodarki oraz infiltrować instytucje państwowe za pośrednictwem skorumpowanych prawników, urzędników, polityków, biznesmenów i hackerów.” Budżet zakrojonego na lata przedsięwzięcia był solidny. W 2019 roku hiszpańscy śledczy ustalili, że na konta mieszkających w Hiszpanii Rosjan przesunięto poprzez Mołdowę, Ukrainę, Litwę i Estonię ponad 35 milionów euro podejrzanego pochodzenia. Część przeznaczono na zakup nieruchomości i zakładów przemysłowych a część na przejęcie banku Caixa. Od tego czasu bank pośredniczył w praniu pieniędzy napływających od podmiotów w Rosji oraz w innych krajach Europy i Azji. Za pośrednictwem radców prawnych i “słupów” pieniądze te inwestowano w dobre hotele, kluby nocne, restauracje oraz inne obiekty uważane za symbole luksusu.

Taktyka opracowana przez Aleksieja Sirokowa była prosta. Najpierw bogaty rosyjski biznesmen przyjeżdżał do Ibizy lub Alicante na urlop. Potem przedłużał wypoczynkowy pobyt korzystając ze skorumpowanych urzędników imigracyjnych, a potem kupował rezydencję i zaczynał inwestować wykorzystując powiązania Sirokowa i jego partnerów ze skorumpowanymi samorządowcami i urzędnikami lokalnej administracji. Wychowany i wyedukowany w Hiszpanii, Sirokow był “świetnym kluczem do otwierania drzwi” biznesmenom i oligarchom, za którymi stoją rosyjskie służby wywiadowcze: wojskowy wywiad GRU i cywilna Służba Wywiadu Zagranicznego SWR.

Prokuratorzy nadzorujący Operację Taran są wstrzemięźliwi, kiedy pyta się ich o powiązania mieszkańców “Rosyjskiego Raju” na Costa Blanca ze służbami wywiadowczymi w Moskwie. Znacznie więcej można się dowiedzieć z depesz amerykańskiej ambasady w Madrycie ujawnionych przez organizację WikiLeaks. Są tam sprawozdania z poufnego seminarium ekspertów amerykańskich, które prowadził doświadczony w ściganiu rosyjskich przestępców prokurator Jose Grinda. Jego zdaniem działające zagranicą rosyjskie gangi są “przedłużeniem struktur państwowych” a ich zadaniem jest “czynić to czego rząd Rosji nie może robić jako rząd”. Zebrany materiał świadczył, że rosyjskie służby wywiadowcze wykorzystywały mafiosów do prania pieniędzy uzyskanych z nielegalnych transakcji, na przykład z handlu bronią, a potem “czyste” fundusze wykorzystywały w Hiszpanii do korumpowania ludzi ze struktur politycznych, administracji państwowej i wymiaru sprawiedliwości, a poza granicami do pokrywania kosztów zabójstw, handlu narkotykami, szantaży, wymuszeń i porwań.

Grinda ujawnił, że w ramach Operacji Trojka w latach 2008-2009 hiszpańscy śledczy sporządzili, w oparciu o podsłuchy, listę rosyjskich polityków, wyższych wojskowych i prokuratorów powiązanych z podziemiem kryminalnym. Czytając ją “włos jeżył się na głowie” i nic dziwnego, że z obawy przed dyplomatycznym trzęsieniem ziemi dostęp do niej miało tylko 10 osób.

Świadectwo prokuratora Grinda oraz dokumentacja sprzed ponad 10 lat w powiązaniu z aktualną Operacja Taran świadczą według śledczych o prowadzeniu przez Rosję “systematycznej kampanii”, której celem jest stopniowe skorumpowanie i zdemoralizowanie elity polityczno-administracyjnej Hiszpanii aż do przejęcia kontroli nad aparatem państwa.

Warszawa leży trzykrotnie bliżej od Moskwy niż Madryt.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe