Wałęsa przejdzie operację. „Nie wiem, jaka jest wola nieba”
Były polski prezydent poinformował w mediach społecznościowych, że idzie dziś do szpitala. W nagraniu opublikowanym na Facebooku wyznał, że „liczy na właściwe osądzenie”.
–Dziś zabieram głos, bo nie wiem, jaka jest wola nieba, a z nią się zawsze zgodzić trzeba. O 14:00 melduję się w szpitalu. Co będzie dalej? Czas pokaże. Jestem przygotowany na dwa główne rozwiązania. Nie boję się niczego, tylko pana Boga (…) i liczę na właściwe osądzenie, więc nie wiedząc, kiedy się spotkamy następnym razem, nie wiedzący, czy się w ogóle spotkamy, chcę państwu powiedzieć, że robiłem wszystko, by dobrze służyć narodowi – mówi Wałęsa.
Według informacji dziennika „Super Express” Lech Wałęsa idzie na operację serca z powodu „pękniętego drutu”. Chodzi o rozrusznik serca, który posiada z powodu cukrzycy.
– Okazuje się, że z trzech drutów wbitych w serce, jeden się złamał, wisi, nie ma go w sercu. Ta operacja nie będzie więc taka prosta – stwierdził w rozmowie z „Super Expressem”.