Nie lekceważ tych objawów. Ekspert alarmuje: Zwiastują ciężki przebieg COVID-19

Objawy neurologiczne, świadczące o zajęciu układu nerwowego przez wirusa SARS-CoV-2, zwiastują cięższy przebieg COVID-19 – ocenił w rozmowie z PAP kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Konrad Rejdak.
 Nie lekceważ tych objawów. Ekspert alarmuje: Zwiastują ciężki przebieg COVID-19
/ pixabay.com

„W trakcie ostrej infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 mogą wystąpić różne zaburzenia ze strony układu nerwowego, w tym również ze strony mózgowia, które określa się jako encefalopatia. Są to na przykład zaburzenia stanu świadomości, senność, bóle głowy, nudności, wymioty” – powiedział PAP neurolog prof. Konrad Rejdak, kierujący Katedrą i Kliniką Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Mogą się pojawić drgawki, objawy ogniskowe oraz zaburzenia przytomności.

Zaznaczył, że te objawy neurologiczne znacznie częściej występują w ciężkim przebiegu COVID-19, gdyż świadczą o zajęciu przez wirusa centralnego układu nerwowego – mózgu i rdzenia kręgowego.

U wielu pacjentów dochodzi też do utraty węchu i smaku. „Aktualnie, przy wariancie brytyjskim koronawirusa rzadziej się to obserwuje, ale nadal 60-70 proc. chorych może mieć te symptomy” – tłumaczył neurolog.

Objawy neurologiczne mogą również mieć związek z wystąpieniem udaru mózgu, który w ostrej fazie infekcji dotyczy 6-7 proc. pacjentów z COVID-19.„Ponadto, wiele osób, szczególnie w młodym wieku, odczuwa opóźnione zaburzenia ze strony układu nerwowego nawet po łagodnym przejściu COVID-19. Mogą to być: przedłużająca się utrata węchu i smaku, przewlekłe zmęczenie oraz bardzo dotkliwe zaburzenia funkcji poznawczych, określane jako „mgła m?zgowa”, takie jak trudności w koncentracji, szybkości myślenia” – tłumaczył prof. Rejdak.

Dodał, że część pacjentów opisuje takie objawy jeszcze wiele miesięcy po przebyciu choroby.

„Do tego dochodzą również zespoły bólowe wielomiejscowe, związane z zaburzeniem czynności nerwów obwodowych. Jest to poważny problem. Występują również zespoły autoimmunologiczne z uszkodzeniem nerwów obwodowych np. zespół Guillaina-Barrego” – powiedział neurolog. Jak wyjaśnił, zespół ten jest następstwem aktywacji układu immunologicznego na skutek wcześniejszej obecności wirusa. Może się objawiać się wstępującym niedowładem począwszy od kończyn dolnych po zajecie nerwów czaszkowych. Najgroźniejsze są zaburzenia mięśni oddechowych.

Prof. Rejdak wyjaśnił, że inwazja wirusa SARS-CoV-2 do układu nerwowego przebiega najczęściej drogami nerwów obwodowych - czyli poprzez nerwy węchowe, ale też przez nerw błędny, który jest najdłuższym nerwem czaszkowym i unerwia m.in., wszystkie narządy klatki piersiowej. Wirus może wędrować tym nerwem do ośrodkowego układu nerwowego.

„Wiadomo, że nawet niewielka ilość wirusa w układzie nerwowym indukuje bardzo silną reakcję zapalną. To sprawia, że mogą wystąpić zupełnie nieprzewidywalne reakcje z uszkodzeniem mózgu włącznie. Na szczęście nie jest to częste” – powiedział neurolog.

„Aktualnie trwają dyskusje, czy wirus może przybierać formę latentną (forma uśpiona wirusa, jak np. w przypadku wirusa opryszczki – PAP) w układzie nerwowym i czy tam przebywając nie będzie indukował innych licznych objawów” – zaznaczył prof. Rejdak.

Dodał, że eksperci rozważają też występowanie zespołów neurozwyrodnieniowych po przebyciu COVID-19. „To będzie przedmiotem dalszych obserwacji, prowadzonych w dużej populacji osób po przebytym COVID-19. Będziemy badać stan ich zdrowia za pięć, 10 a nawet 20 lat” – wyjaśnił neurolog.

Specjalista zaznaczył, że obecnie nie ma zaleceń odnośnie leczenia zaburzeń neurologicznych u pacjentów z COVID-19 oraz zespołem post-COVID-19. „Używamy różnych metod rehabilitacji oraz preparatów witaminowych, w nadziei, że to poskutkuje” – tłumaczył prof. Rejdak.

Podkreślił, że obecnie wysiłki koncentrują się na zapobieganiu ciężkiemu przebiegowi COVID-19. „Stąd moje badania z amantadyną, ukierunkowane na bardzo wczesną fazę choroby, aby blokować inwazję wirusa na jak najwcześniejszym etapie. Moja koncepcja opiera się na tym, że skoro lek wchłania się do ośrodkowego układu nerwowego to ma szansę blokować tę inwazję” – wyjaśnił ekspert.

Przypomniał, że obecnie trwa rekrutacja pacjentów do badań klinicznych nad skutecznością amantadyny w zapobieganiu ciężkiej postaci COVID-19. 

Autorka: Joanna Morga

 

 


 

POLECANE
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu jednej z partii popularnych chipsów Lay's. Wykryto w niej niebezpieczne substancje, które nie powinny znajdować się w żywności. Jeśli masz ten produkt w domu – nie jedz go i jak najszybciej zwróć do sklepu.

Powyborcza zabawa zapałkami tylko u nas
Powyborcza zabawa zapałkami

Polityczna szarża Romana Giertycha nie zmieniła i raczej nie ma szans zmienić wyniku wyborów, ani doprowadzić do ich powtórzenia, jednak społeczne szkody przez nią uczynione odczuwać będziemy jeszcze długo.

Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem Wiadomości
Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem

Cztery osoby zostało lekko ranne w czwartek w wyniku ataku mężczyzny z młotkiem w dalekobieżnym pociągu w Bawarii w Niemczech - poinformowała miejscowa policja. Napastnik został aresztowany.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry Wiadomości
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry

Powrót Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski jeszcze niedawno wydawał się mało realny. Dziś jednak ten scenariusz staje się coraz bardziej prawdopodobny. Jak ujawnił Roman Kołtoń w swoim programie „Prawda Futbolu”, były trener kadry jest gotów ponownie objąć stanowisko – choćby tymczasowo.

 Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza Wiadomości
Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza

Mieszkańcy pracujący po niemieckiej stronie granicy mogą być spokojni, kontrole na granicy będą wyrywkowe, nie będzie to kontrola 100 procent osób – powiedział PAP por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mam problem. Artur Barciś zwrócił się do fanów Wiadomości
"Mam problem". Artur Barciś zwrócił się do fanów

Znany polski aktor Artur Barciś, niespodziewanie zwrócił się do fanów za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku. W krótkim, ale szczerym wpisie wyjaśnił, dlaczego nie jest w stanie odpowiedzieć każdemu, kto zaprasza go do znajomych.

Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy z ostatniej chwili
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy

23 osoby zostały ranne w nocnym wypadku autokaru na autostradzie około 100 km na północ od Berlina - poinformowała w komunikacie policja z Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Wśród pasażerów byli Polacy; jeden z nich odniósł lekkie obrażenia i trafił do szpitala.

Pożar w Ząbkach. Burmistrz liczy na szybkie wsparcie z ostatniej chwili
Pożar w Ząbkach. Burmistrz liczy na szybkie wsparcie

Mieszkańcy poszkodowani w wyniku pożaru otrzymają pomoc finansową i miejsca tymczasowego zamieszkania tak szybko, jak to możliwe – zadeklarowała w piątek burmistrz Ząbek Małgorzata Zyśk.

Nie żyje znany politolog i wykładowca z ostatniej chwili
Nie żyje znany politolog i wykładowca

Zmarł dr Jarosław Wojtas, znany politolog i wieloletni wykładowca akademicki. Miał 43 lata. O jego śmierci poinformowały toruńskie uczelnie, z którymi był przez lata związany.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

W piątek obowiązuje 66 ostrzeżeń przed suszą hydrologiczną na stacjach – poinformowało w piątek IMGW. Rekordowo niski poziom Wisły zanotowano w Warszawie.

REKLAMA

Nie lekceważ tych objawów. Ekspert alarmuje: Zwiastują ciężki przebieg COVID-19

Objawy neurologiczne, świadczące o zajęciu układu nerwowego przez wirusa SARS-CoV-2, zwiastują cięższy przebieg COVID-19 – ocenił w rozmowie z PAP kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Konrad Rejdak.
 Nie lekceważ tych objawów. Ekspert alarmuje: Zwiastują ciężki przebieg COVID-19
/ pixabay.com

„W trakcie ostrej infekcji koronawirusem SARS-CoV-2 mogą wystąpić różne zaburzenia ze strony układu nerwowego, w tym również ze strony mózgowia, które określa się jako encefalopatia. Są to na przykład zaburzenia stanu świadomości, senność, bóle głowy, nudności, wymioty” – powiedział PAP neurolog prof. Konrad Rejdak, kierujący Katedrą i Kliniką Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Mogą się pojawić drgawki, objawy ogniskowe oraz zaburzenia przytomności.

Zaznaczył, że te objawy neurologiczne znacznie częściej występują w ciężkim przebiegu COVID-19, gdyż świadczą o zajęciu przez wirusa centralnego układu nerwowego – mózgu i rdzenia kręgowego.

U wielu pacjentów dochodzi też do utraty węchu i smaku. „Aktualnie, przy wariancie brytyjskim koronawirusa rzadziej się to obserwuje, ale nadal 60-70 proc. chorych może mieć te symptomy” – tłumaczył neurolog.

Objawy neurologiczne mogą również mieć związek z wystąpieniem udaru mózgu, który w ostrej fazie infekcji dotyczy 6-7 proc. pacjentów z COVID-19.„Ponadto, wiele osób, szczególnie w młodym wieku, odczuwa opóźnione zaburzenia ze strony układu nerwowego nawet po łagodnym przejściu COVID-19. Mogą to być: przedłużająca się utrata węchu i smaku, przewlekłe zmęczenie oraz bardzo dotkliwe zaburzenia funkcji poznawczych, określane jako „mgła m?zgowa”, takie jak trudności w koncentracji, szybkości myślenia” – tłumaczył prof. Rejdak.

Dodał, że część pacjentów opisuje takie objawy jeszcze wiele miesięcy po przebyciu choroby.

„Do tego dochodzą również zespoły bólowe wielomiejscowe, związane z zaburzeniem czynności nerwów obwodowych. Jest to poważny problem. Występują również zespoły autoimmunologiczne z uszkodzeniem nerwów obwodowych np. zespół Guillaina-Barrego” – powiedział neurolog. Jak wyjaśnił, zespół ten jest następstwem aktywacji układu immunologicznego na skutek wcześniejszej obecności wirusa. Może się objawiać się wstępującym niedowładem począwszy od kończyn dolnych po zajecie nerwów czaszkowych. Najgroźniejsze są zaburzenia mięśni oddechowych.

Prof. Rejdak wyjaśnił, że inwazja wirusa SARS-CoV-2 do układu nerwowego przebiega najczęściej drogami nerwów obwodowych - czyli poprzez nerwy węchowe, ale też przez nerw błędny, który jest najdłuższym nerwem czaszkowym i unerwia m.in., wszystkie narządy klatki piersiowej. Wirus może wędrować tym nerwem do ośrodkowego układu nerwowego.

„Wiadomo, że nawet niewielka ilość wirusa w układzie nerwowym indukuje bardzo silną reakcję zapalną. To sprawia, że mogą wystąpić zupełnie nieprzewidywalne reakcje z uszkodzeniem mózgu włącznie. Na szczęście nie jest to częste” – powiedział neurolog.

„Aktualnie trwają dyskusje, czy wirus może przybierać formę latentną (forma uśpiona wirusa, jak np. w przypadku wirusa opryszczki – PAP) w układzie nerwowym i czy tam przebywając nie będzie indukował innych licznych objawów” – zaznaczył prof. Rejdak.

Dodał, że eksperci rozważają też występowanie zespołów neurozwyrodnieniowych po przebyciu COVID-19. „To będzie przedmiotem dalszych obserwacji, prowadzonych w dużej populacji osób po przebytym COVID-19. Będziemy badać stan ich zdrowia za pięć, 10 a nawet 20 lat” – wyjaśnił neurolog.

Specjalista zaznaczył, że obecnie nie ma zaleceń odnośnie leczenia zaburzeń neurologicznych u pacjentów z COVID-19 oraz zespołem post-COVID-19. „Używamy różnych metod rehabilitacji oraz preparatów witaminowych, w nadziei, że to poskutkuje” – tłumaczył prof. Rejdak.

Podkreślił, że obecnie wysiłki koncentrują się na zapobieganiu ciężkiemu przebiegowi COVID-19. „Stąd moje badania z amantadyną, ukierunkowane na bardzo wczesną fazę choroby, aby blokować inwazję wirusa na jak najwcześniejszym etapie. Moja koncepcja opiera się na tym, że skoro lek wchłania się do ośrodkowego układu nerwowego to ma szansę blokować tę inwazję” – wyjaśnił ekspert.

Przypomniał, że obecnie trwa rekrutacja pacjentów do badań klinicznych nad skutecznością amantadyny w zapobieganiu ciężkiej postaci COVID-19. 

Autorka: Joanna Morga

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe