Red. Nizinkiewicz: "Restrykcje pandemiczne do 9 kwietnia. Czy dlatego, żeby Jarosław Kaczyński mógł wziąć udział w uroczystościach 10 kwietnia?"
Władza ogłosiła restrykcje pandemiczne do 9 kwietnia. Czy dlatego, żeby Jarosław Kaczyński i członkowie PiS mogli wziąć udział w uroczystościach 10 kwietnia?
- pisze dziennikarz "Rzeczpospolitej".
Obchody mają być skromne i przebiegać w reżimie sanitarnym. Jednak nikt z PiS nie daje gwarancji, jak zachowa się Jarosław Kaczyński czy Antoni Macierewicz. Nikt nie jest w stanie zapewnić, czy rzeczywiście będą przestrzegać obostrzeń. – Prezesowi nikt niczego nie narzuci, ani nie zabroni, ze służbami porządkowymi włącznie – przekonuje polityk PiS
- czytamy w artykule Nizinkiewicza.
Kaczyński jest trzymany w moralnym i politycznym szachu przez Macierewicza. I tak już zostanie. Nieoficjalnie wiadomo, że po rocznicy smoleńskiej rząd ma wrócić do obostrzeń
- uważa dziennikarz.
Z tego co pamiętam to restrykcje zazwyczaj były w systemie piątkowo-sobotnim. Zaczynały się od soboty, kończyły w piątki. Te weszły w sobotę na 2 tygodnie. Więc tu wcale nie musi być sensacji. Zwłaszcza jeśli za chwilę okaże się, że zostają przedłużone. Sama jestem ciekawa
- komentuje blogerka Kataryna.
Z tego co pamietam to restrykcje zazwyczaj były w systemie piątkowo-sobotnim. Zaczynały się od soboty, kończyły w piątki. Te weszły w sobotę na 2 tygodnie. Więc tu wcale nie musi być sensacji. Zwłaszcza jeśli za chwilę okaże się, że zostają przedłużone. Sama jestem ciekawa. https://t.co/PVEoaWvrux
— kataryna (@katarynaaa) April 6, 2021
