Prawy Sierpowy: Dylemat Trzaskowskiego...
Okiem farmera
Naprawdę nie wiem kto wpadł na taki pomysł aby wsadzić Trzaskowskiego na taką minę?!!! Przecież On jest stworzony do wyższych celów! Facet ma ambicje, a i CV bardzo bogate, tymczasem jest na zesłaniu... Skąd to wiem? Rzućmy okiem na jego historię z nieco innej strony. Przede wszystkim biegle mówi po francusku, potrafi sprawiać dobre wrażenie i ma taki szeroki uśmiech nawet wtedy gdy trzeba płakać z rozpaczy. Co prawda złośliwi mówią że to zasługa pewnego bardzo drogiego chirurga plastycznego, ale to może plotka? W każdym bądź razie był to lepszy specjalista od tego który przyszywał uśmiech obecnemu szefowi KO Borysowi Budce. Co jeszcze? Człowiek z takim wręcz niesamowitym talentem do łączenia, taśma klejąca to jego podstawowe narzędzie pracy. Zawsze pełen pomysłów jak zagospodarować przestrzeń miejską, na przykład te strefy relaksu ze starych palet po kosztownej renowacji. Działacz społeczny, sponsoruje i wspomaga ruchy miejskie aktywujące młodzież w wieku rozrodczym i taką już w mocno zaawansowanym klimakterium. Co prawda ta młodzież chce się rozmnażać tylko po to aby móc zrobić sobie ,radosną aborcję na lajfie, ale to już nieistotny szczegół dla tak światowego człowieka.
Gdzie tu jest problem?
Problem tkwi w tym że facet miał robić wymarzoną karierę jako prezydent Polski! A kiedy stało się jasne że przegrał z tym wstrętnym PiS-iorem Dudą Świat mu się zawalił! Przecież nie miało być TVP Info! Nikt mu nie miał zadawać takich pytań po których pot zraszał mu obficie szlachetne czoło! W końcu Czajka nie była by Jego problemem tylko jakiegoś innego frajera. Mógłby się oddać zasłużonemu relaksowi w fotelu przyjmując hołdy lenne od lokalnych działaczy z prowincji i jeszcze te rauty i wręczanie odznaczeń państwowych zasłużonym pracownikom dawnych resortów siłowych,, departament czwarty byłby na propsie! Tyle szans! Tyle możliwości i jak krew w piach! Teraz ten Mąż stanu jest w depresji. On już nie chce być prezydentem Warszawy, a że samemu odejść to wstyd, wiec sobie wykombinował że albo go wyrzucą, albo przynajmniej podreperuje budżet na następne wybory. i może da się uciec choć do Brukseli? Stąd te ogromne podwyżki za wodę śmieci i miejsca parkingowe. To też będzie dodatkowym bonusem w CV przyszłego króla Europy, jako wielki ekologista zapobiegł marnowaniu wody i zmniejszył radykalnie ilość ścieków miejskich. Ulżenie Czajce to efekt uboczny. Mniej awarii sieci wodociągowych z powodu dużego ograniczenia zużycia wody też odciąży przyjaciół z Francji od kosztownych napraw. A wysokie opłaty za wywóz śmieci zrekompensują im znaczny spadek dochodów za mniejsze zużycie wody. Z kolei czyż to nie genialne rozwiązanie braku miejsc parkingowych? Teraz aby zaparkować w mieście samochód trzeba będzie pójść do kolektury LOTTO i wygrać kumulację, albo zaciągnąć kredyt hipoteczny i modlić się że się zdąży wrócić do auta zanim wykupiony w parkomacie czas upłynie. Plan chyba doskonały, bo kto takie coś wytrzyma na dłuższą metę? Niestety obawiam się że rewolucji nie będzie. Nie od dziś wiadomo że Warszawskie lemingi nie takie ofiary są zdolne ponieść! Przestaną się myć, wodę po praniu wykorzystają powtórnie do zmywania zastawy stołowej, specyficzny smrodek zamaskują francuskimi perfumami ,,Odour de Skunksy'' A za możliwość spędzenia jednej godzinki na parkingu oddadzą w zastaw swoje apartamenty M2...Coś mi mówi że Trzaskowski będzie na tym zesłaniu jeszcze jedną kadencję.
farmerjanek
