"Władzom Warszawy szkoda czasu na konsultacje ws. podwyżki cen wywozu śmieci"

Władzom Warszawy szkoda czasu na konsultacje ws. podwyżki cen wywozu śmieci – wynika z odpowiedzi na pytanie PAP skierowane do ratusza dotyczące udziału prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego w rozmowach na ten temat z ministerstwem klimatu.
/ screen YT

Od początku kwietnia w stolicy obowiązują nowe stawki za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Są one związane z ilością zużytej wody przez mieszkańców. Średnio jedna osoba musi płacić za wywóz śmieci ok. 50 zł miesięcznie, co w przypadku pięcioosobowej rodziny daje 250 zł miesięcznie.

Ministerstwo klimatu, aby zapobiec nieograniczonemu wzrostowi opłat, zapowiedziało wprowadzenie stawek maksymalnych na poziomie 40, 91 i 120 zł za wywóz śmieci, w zależności od liczby osób w jednym gospodarstwie domowym.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zarzucił rządzącym, że warszawiacy płacą dużo za śmieci, bo ustawa wprowadzona przez zjednoczoną prawicę nakazuje samofinansowanie gospodarki odpadowej, a tym samym zabrania miastu dopłacanie do wywozu śmieci.

Miasto stołeczne rozpoczęło kampanię, która miałaby przekonać warszawiaków, że za podwyżki odpowiada rząd. A Trzaskowski pisał na Facebooku: "Skąd, więc podwyżka? Odpowiedź jest bardzo prosta. To efekt Waszych (zjednoczonej prawicy - PAP) działań. Tak, Waszych. Właśnie dostaliście rachunek, który sami sobie wystawiliście" – twierdził. "Obowiązujące przepisy, ustawa, którą przez ostatnie lata tyle razy poprawialiście, zabrania nam – samorządom – pokrywania części kosztów utrzymania systemu wywozu odpadów. Pewnie tego nie wiecie, ale Warszawa płaci za ten system ponad 1,2 mld złotych. Tylko 743 mln złotych pokrywali dotąd warszawiacy, wnosząc opłaty za wywóz śmieci. Pozostałe 457 mln złotych miasto dopłacało z budżetu. Teraz, zgodnie z Waszą ustawą, nie może tego robić" – argumentował.

Kampania spotkała się z powszechna krytyką ministerstwa klimatu głównie na mogący wprowadzić w błąd przekaz ratusza m.st. Warszawy.

W odpowiedzi na postulat Trzaskowskiego, ministerstwo klimatu zaproponowało nowelizację ustawy śmieciowej i wykreślenie z niej zapisu o koniczności samofinansowania. Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba przypomniał, że zapis ten został wprowadzony nie zarządów PiS, lecz PO-PSL w 2011.

"Jestem otwarty na rozmowę w sprawie propozycji prezydenta Trzaskowskiego o zniesieniu zasady samobilansowania. W piątek (16 kwietnia - PAP) wystosowałem pismo do strony samorządowej (Związku Miast Polskich – PAP) z prośbą o ocenę naszych propozycji" – powiedział Ozdoba PAP. Poinformował, że poprosił samorządowców o odpowiedź do środy 21 kwietnia. Wyjaśnił, że resort chce jak najszybciej skierować nowelizację do Sejmu.

PAP zwrócił się z pytaniem do rzecznik ratusza o udział prezydenta Trzaskowskiego w konsultacjach ws. zmian w ustawie śmieciowej.

"W najbliższą środę odbędzie się posiedzenie Zespołu ds. Odpadów Unii Metropolii Polskich. Jako samorządy nie zgadzamy się na polityczne działania kosztem mieszkańców. Na apel UMP i ZMP (Związku Miast Polskich - PAP) o rozmowę w sprawie odpadów – Minister Ozdoba nie odpowiedział. Dlatego propozycja udziału w konsultacjach wydaje się zabiegiem czysto politycznym, a na to szkoda czasu - my jako samorząd jesteśmy gotowi do poważnej rozmowy na temat kolejnej nowelizacji ustawy" – napisała w odpowiedzi rzecznik urzędu stołecznego Monika Beuth-Lutyk.

"Nie rozumiem tej odpowiedzi. Przecież otrzymali zaproszenie, nawet w tej sprawie spotykają się ZMP i UMP" – ocenił wiceszef resortu klimatu. Zapowiedział, że jeszcze we wtorek "skieruje kolejne pismo o umówienie spotkania z przedstawicielami Unii Metropolii Polskich". (PAP)


 

POLECANE
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

REKLAMA

"Władzom Warszawy szkoda czasu na konsultacje ws. podwyżki cen wywozu śmieci"

Władzom Warszawy szkoda czasu na konsultacje ws. podwyżki cen wywozu śmieci – wynika z odpowiedzi na pytanie PAP skierowane do ratusza dotyczące udziału prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego w rozmowach na ten temat z ministerstwem klimatu.
/ screen YT

Od początku kwietnia w stolicy obowiązują nowe stawki za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Są one związane z ilością zużytej wody przez mieszkańców. Średnio jedna osoba musi płacić za wywóz śmieci ok. 50 zł miesięcznie, co w przypadku pięcioosobowej rodziny daje 250 zł miesięcznie.

Ministerstwo klimatu, aby zapobiec nieograniczonemu wzrostowi opłat, zapowiedziało wprowadzenie stawek maksymalnych na poziomie 40, 91 i 120 zł za wywóz śmieci, w zależności od liczby osób w jednym gospodarstwie domowym.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zarzucił rządzącym, że warszawiacy płacą dużo za śmieci, bo ustawa wprowadzona przez zjednoczoną prawicę nakazuje samofinansowanie gospodarki odpadowej, a tym samym zabrania miastu dopłacanie do wywozu śmieci.

Miasto stołeczne rozpoczęło kampanię, która miałaby przekonać warszawiaków, że za podwyżki odpowiada rząd. A Trzaskowski pisał na Facebooku: "Skąd, więc podwyżka? Odpowiedź jest bardzo prosta. To efekt Waszych (zjednoczonej prawicy - PAP) działań. Tak, Waszych. Właśnie dostaliście rachunek, który sami sobie wystawiliście" – twierdził. "Obowiązujące przepisy, ustawa, którą przez ostatnie lata tyle razy poprawialiście, zabrania nam – samorządom – pokrywania części kosztów utrzymania systemu wywozu odpadów. Pewnie tego nie wiecie, ale Warszawa płaci za ten system ponad 1,2 mld złotych. Tylko 743 mln złotych pokrywali dotąd warszawiacy, wnosząc opłaty za wywóz śmieci. Pozostałe 457 mln złotych miasto dopłacało z budżetu. Teraz, zgodnie z Waszą ustawą, nie może tego robić" – argumentował.

Kampania spotkała się z powszechna krytyką ministerstwa klimatu głównie na mogący wprowadzić w błąd przekaz ratusza m.st. Warszawy.

W odpowiedzi na postulat Trzaskowskiego, ministerstwo klimatu zaproponowało nowelizację ustawy śmieciowej i wykreślenie z niej zapisu o koniczności samofinansowania. Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba przypomniał, że zapis ten został wprowadzony nie zarządów PiS, lecz PO-PSL w 2011.

"Jestem otwarty na rozmowę w sprawie propozycji prezydenta Trzaskowskiego o zniesieniu zasady samobilansowania. W piątek (16 kwietnia - PAP) wystosowałem pismo do strony samorządowej (Związku Miast Polskich – PAP) z prośbą o ocenę naszych propozycji" – powiedział Ozdoba PAP. Poinformował, że poprosił samorządowców o odpowiedź do środy 21 kwietnia. Wyjaśnił, że resort chce jak najszybciej skierować nowelizację do Sejmu.

PAP zwrócił się z pytaniem do rzecznik ratusza o udział prezydenta Trzaskowskiego w konsultacjach ws. zmian w ustawie śmieciowej.

"W najbliższą środę odbędzie się posiedzenie Zespołu ds. Odpadów Unii Metropolii Polskich. Jako samorządy nie zgadzamy się na polityczne działania kosztem mieszkańców. Na apel UMP i ZMP (Związku Miast Polskich - PAP) o rozmowę w sprawie odpadów – Minister Ozdoba nie odpowiedział. Dlatego propozycja udziału w konsultacjach wydaje się zabiegiem czysto politycznym, a na to szkoda czasu - my jako samorząd jesteśmy gotowi do poważnej rozmowy na temat kolejnej nowelizacji ustawy" – napisała w odpowiedzi rzecznik urzędu stołecznego Monika Beuth-Lutyk.

"Nie rozumiem tej odpowiedzi. Przecież otrzymali zaproszenie, nawet w tej sprawie spotykają się ZMP i UMP" – ocenił wiceszef resortu klimatu. Zapowiedział, że jeszcze we wtorek "skieruje kolejne pismo o umówienie spotkania z przedstawicielami Unii Metropolii Polskich". (PAP)



 

Polecane