"Będzie zatrzymanie i doprowadzenie". Sprawa Tuleyi przerwana

W czwartek w południe Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ma wznowić posiedzenie w sprawie wniosku śledczych o zatrzymanie i doprowadzenie do prokuratury warszawskiego sędziego Igora Tuleyi. W środę przed północą SN, po blisko 12 godzinach procedowania, ogłosił przerwę w tym posiedzeniu - Najbardziej żal moich obrońców. Mają świadomość tego, że bronią sprawy, która jest stracona. Wiadomo, że ta decyzja nie zapadnie jutro, tylko zapadła już dużo wcześniej i to nie w budynku Sądu Najwyższego. Wiadomo, że będzie zgoda na zatrzymanie i doprowadzenie - mówił Tuleya.
Igor Tuleya
Igor Tuleya / Screen YouTube Obywatele News

Po ogłoszeniu przerwy rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski powiedział dziennikarzom, że kilkunastogodzinne procedowanie w środę było spowodowane głównie "wyjątkową, niespotykaną i bardzo zastanawiającą postawą obrońców sędziego".

"Właściwie cała ta sprawa nie zaczęła być rozpoznawana merytorycznie. Całe te godziny sąd i inny skład orzekający musiał poświęcić na rozpoznawanie bardzo licznych wniosków obrony zmierzających głównie do wyłączenia orzekającego sędziego" - wskazał Falkowski. Jego zdaniem jest to strategia "obliczona na przeciąganie posiedzenia".

Z kolei jeden z obrońców sędziego Tuleyi mec. Jacek Dubois ocenił, że rozpatrujący tę sprawę sędzia Adam Roch po kilkunastu godzinach posiedzenia "tracił kontakt z rzeczywistością i mylił przepisy". Jego zdaniem nie chodzi już o rozstrzygnięcie sprawy "tylko o dokonanie egzekucji, czyli uwięzienie sędziego Tuleyi".

"Merytoryka przestała grać tu jakąkolwiek rolę. To jest parcie nie sędziego, tylko wykonawcy zlecenia, żeby pana sędziego Tuleyę uwięzić" - dodał mec. Dubois. Dopytywany czego spodziewa się w czwartek odparł, że "jest polecenie dopaść Tuleyę i wierni funkcjonariusze będą to realizować".

Inny obrońca Tuleyi, mec. Michał Zacharski, mówił zaś, że w tym procesie nie są respektowane podstawowe reguły procesowe.

Posiedzenie w tej sprawie jest niejawne. Jak jednak zdecydował sędzia Roch, otwarte dla mediów ma być natomiast ogłoszenie decyzji SN oraz jej uzasadnienie.

Nie wiadomo, jak długo w czwartek potrwa kontynuacja tego posiedzenia. W środę obrońcy Tuleyi składali w tej sprawie liczne wnioski, w tym m.in. o wyłączenie sędziego Rocha. Jeden z tych wniosków nie został uwzględniony, a drugi przekazano do rozpatrzenia Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, co jednak nie wstrzymało posiedzenia.

O zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego Tuleyi prokuratura zawnioskowała do Izby Dyscyplinarnej SN w połowie marca. Prokuratura Krajowa informowała wtedy, że w związku z tym, iż sędzia Tuleya po raz trzeci - mimo prawnego obowiązku - nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze, Wydział Spraw Wewnętrznych PK wystąpił do Izby Dyscyplinarnej o zgodę na jego przymusowe doprowadzenie.

Sędzia Tuleya konsekwentnie odmawia stawienia się w prokuraturze. Podkreśla, że nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN jako sądu oraz ważności decyzji podjętych przez tę izbę. W środę sędzia Tuleya obecny był od początku posiedzenia w Izbie Dyscyplinarnej przed gmachem SN wraz z kilkudziesięcioma uczestnikami manifestacji poparcia. Budynek sądu był zabezpieczony przez funkcjonariuszy policji. Policjanci zastawiali wejście główne do SN oraz plac przed budynkiem.

W listopadzie ub.r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna SN prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu. Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu. (PAP)

Autorzy: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski

mja/ mm/ robs/


 

POLECANE
Indie zaatakowały Pakistan. Jest zapowiedź odwetu z ostatniej chwili
Indie zaatakowały Pakistan. Jest zapowiedź odwetu

Indie rozpoczęły Operację Sindoor, atakując, jak twierdzą, "infrastrukturę terrorystyczną" w Pakistanie. Pakistan zapowiada odwet.

Stanowi zagrożenie. Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta Wiadomości
"Stanowi zagrożenie". Administracja Donalda Trumpa interweniuje ws. nielegalnego imigranta

Administracja Donalda Trumpa interweniowała ws. nielegalnego imigranta z Hondurasu, który został zatrzymany przez służby 2 maja. Według medialnych doniesień sąd w stanie Wirginia miał oddalić przedstawione mężczyźnie zarzuty.

Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby z ostatniej chwili
Ukraina: Rosyjski atak rakietowy na Sumy. Nie żyją trzy osoby

Liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego rosyjskiego ataku na miasto Sumy na północnym wschodzie Ukrainy wzrosła do trzech; rannych jest 11 osób – przekazały władze lokalne. Wcześniej administracja wojskowa obwodu sumskiego informowała o jednej ofierze śmiertelnej i sześciorgu poszkodowanych, głównie dzieciach.

Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać tylko u nas
Rumuni mądrzejsi od Polaków. System da się pokonać

W Niemczech coraz bliżej delegalizacji AfD, we Francji uniemożliwiają start w wyborach Marine Le Pen. W „starej Europie” układ jest już zamknięty, będzie niezwykle trudno go zniszczyć. Na szczęście jest jeszcze Europa Środkowa i Wschodnia – paradoksalnie, w byłych krajach komunistycznych jest dziś dużo więcej wolności.

Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle inicjatywa pokojowa Wiadomości
Prezydent Brazylii spotka się z Władimirem Putinem. W tle "inicjatywa pokojowa"

Według medialnych doniesień prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ma udać się w podróż do Moskwy. Przywódca zamierza spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Miałby on przedstawić "inicjatywę pokojową" ws. zakończenia wojny na Ukrainie.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dobra wiadomość dla kierowców i mieszkańców Wrocławia – miasto nie będzie musiało wprowadzać strefy czystego transportu w 2025 roku. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że poziom dwutlenku azotu w powietrzu nie przekroczył dopuszczalnej normy. Ale czy to koniec tematu? Niekoniecznie.

Sławomir Nitras o opiłowywaniu katolików: To nie jest prawda Wiadomości
Sławomir Nitras o "opiłowywaniu katolików": "To nie jest prawda"

Sławomir Nitras w trakcie rozmowy na antenie Radia Zet został zapytany o kwestię "opiłowywania katolików". - To nie jest prawda - stwierdził w odpowiedzi minister sportu. Przypomnijmy, że chodzi o wypowiedź Nitrasa z 2021 roku z Campusu Polska Przyszłości na temat przyszłości katolików w Polsce.

Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia z ostatniej chwili
Polskie wojsko czekają wielkie zmiany? Generałowie chcą nowego systemu dowodzenia

– Musimy odejść od obecnego systemu dowodzenia w Wojsku Polskim; potrzebujemy dowództwa, które utrzyma siły zbrojne w gotowości – powiedział we wtorek szef Sztabu Generalnego WP gen. Wiesław Kukuła. – Pytanie nie brzmi, czy zmieniać system, tylko kiedy. Moim zdaniem najwyższa pora – wtórował mu szef BBN gen. Dariusz Łukowski.

Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja Wiadomości
Zakaz mediów społecznościowych dla nastolatków? Padła propozycja

Nowa Zelandia planuje wprowadzić zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla osób poniżej 16. roku życia. Firmy będą musiały weryfikować wiek użytkowników.

Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada z ostatniej chwili
Tusk atakuje Andrzeja Dudę po zawetowaniu ustawy ws. składki zdrowotnej. Prezydent odpowiada

"Denerwują się, bo nie umieją dodać swoim inaczej niż kosztem większości ludzi. A wciąż nie mogą. Nie pozwólcie!" – pisze na platformie X prezydent Andrzej Duda, odpowiadając na wpis premiera Donalda Tuska ws. obniżenia składki zdrowotnej.

REKLAMA

"Będzie zatrzymanie i doprowadzenie". Sprawa Tuleyi przerwana

W czwartek w południe Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego ma wznowić posiedzenie w sprawie wniosku śledczych o zatrzymanie i doprowadzenie do prokuratury warszawskiego sędziego Igora Tuleyi. W środę przed północą SN, po blisko 12 godzinach procedowania, ogłosił przerwę w tym posiedzeniu - Najbardziej żal moich obrońców. Mają świadomość tego, że bronią sprawy, która jest stracona. Wiadomo, że ta decyzja nie zapadnie jutro, tylko zapadła już dużo wcześniej i to nie w budynku Sądu Najwyższego. Wiadomo, że będzie zgoda na zatrzymanie i doprowadzenie - mówił Tuleya.
Igor Tuleya
Igor Tuleya / Screen YouTube Obywatele News

Po ogłoszeniu przerwy rzecznik prasowy Izby Dyscyplinarnej Piotr Falkowski powiedział dziennikarzom, że kilkunastogodzinne procedowanie w środę było spowodowane głównie "wyjątkową, niespotykaną i bardzo zastanawiającą postawą obrońców sędziego".

"Właściwie cała ta sprawa nie zaczęła być rozpoznawana merytorycznie. Całe te godziny sąd i inny skład orzekający musiał poświęcić na rozpoznawanie bardzo licznych wniosków obrony zmierzających głównie do wyłączenia orzekającego sędziego" - wskazał Falkowski. Jego zdaniem jest to strategia "obliczona na przeciąganie posiedzenia".

Z kolei jeden z obrońców sędziego Tuleyi mec. Jacek Dubois ocenił, że rozpatrujący tę sprawę sędzia Adam Roch po kilkunastu godzinach posiedzenia "tracił kontakt z rzeczywistością i mylił przepisy". Jego zdaniem nie chodzi już o rozstrzygnięcie sprawy "tylko o dokonanie egzekucji, czyli uwięzienie sędziego Tuleyi".

"Merytoryka przestała grać tu jakąkolwiek rolę. To jest parcie nie sędziego, tylko wykonawcy zlecenia, żeby pana sędziego Tuleyę uwięzić" - dodał mec. Dubois. Dopytywany czego spodziewa się w czwartek odparł, że "jest polecenie dopaść Tuleyę i wierni funkcjonariusze będą to realizować".

Inny obrońca Tuleyi, mec. Michał Zacharski, mówił zaś, że w tym procesie nie są respektowane podstawowe reguły procesowe.

Posiedzenie w tej sprawie jest niejawne. Jak jednak zdecydował sędzia Roch, otwarte dla mediów ma być natomiast ogłoszenie decyzji SN oraz jej uzasadnienie.

Nie wiadomo, jak długo w czwartek potrwa kontynuacja tego posiedzenia. W środę obrońcy Tuleyi składali w tej sprawie liczne wnioski, w tym m.in. o wyłączenie sędziego Rocha. Jeden z tych wniosków nie został uwzględniony, a drugi przekazano do rozpatrzenia Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, co jednak nie wstrzymało posiedzenia.

O zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego Tuleyi prokuratura zawnioskowała do Izby Dyscyplinarnej SN w połowie marca. Prokuratura Krajowa informowała wtedy, że w związku z tym, iż sędzia Tuleya po raz trzeci - mimo prawnego obowiązku - nie stawił się na przesłuchanie w prokuraturze, Wydział Spraw Wewnętrznych PK wystąpił do Izby Dyscyplinarnej o zgodę na jego przymusowe doprowadzenie.

Sędzia Tuleya konsekwentnie odmawia stawienia się w prokuraturze. Podkreśla, że nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN jako sądu oraz ważności decyzji podjętych przez tę izbę. W środę sędzia Tuleya obecny był od początku posiedzenia w Izbie Dyscyplinarnej przed gmachem SN wraz z kilkudziesięcioma uczestnikami manifestacji poparcia. Budynek sądu był zabezpieczony przez funkcjonariuszy policji. Policjanci zastawiali wejście główne do SN oraz plac przed budynkiem.

W listopadzie ub.r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna SN prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu. Powodem wniosku prokuratury ws. uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić bieg postępowania. Chodziło o śledztwo ws. obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę. W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu. (PAP)

Autorzy: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski

mja/ mm/ robs/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe