Komorowski wraca w swoim stylu i mówi o "wpuszczaniu w maliny", "teatrzyku" i "użytecznych idiotach"

B. prezydent Bronisław Komorowski ocenił w środę, że porozumienie Lewicy z PiS stawia pod znakiem zapytania szanse na wspólne listy opozycji w przyszłości. Jeśli Lewica nie wzięła tego pod uwagę, to odegrała w teatrzyku Jarosława Kaczyńskiego rolę "użytecznego idioty politycznego " - ocenił.
 Komorowski wraca w swoim stylu i mówi o
/ fot. Flickr/Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0

Sejm uchwalił we wtorek wieczorem ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Ratyfikacja tej decyzji przez wszystkie państwa członkowskie jest niezbędna do uruchomienia Funduszu Odbudowy po pandemii COVID-19. Za ratyfikacją opowiedziała się większość klubu PiS (oprócz m.in. posłów związanych z Solidarną Polską), Lewicy, Koalicji Polskiej - PSL, a także koło Polski 2050 Szymona Hołowni. Zdecydowana większość klubu KO wstrzymała się w tej sprawie od głosu. Przeciwko była Konfederacja.

W zeszłym tygodniu Lewica porozumiała się z Prawem i Sprawiedliwością w sprawie kształtu Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy. Rząd zaakceptował kilka propozycji Lewicy, dotyczących m.in. dofinansowania szpitali powiatowych czy budowy 75 tys. mieszkań komunalnych.

Po tym porozumieniu na liderów Lewicy spadła fala krytyki, przede wszystkim ze strony polityków Koalicji Obywatelskiej. Podobny pogląd zaprezentował w środowej rozmowie z RMF FM były prezydent Bronisław Komorowski.

"Lewica rozbiła solidarność opozycji, poszła odrębną ścieżką dogadania się z Prawem i Sprawiedliwością. W moim przekonaniu (Lewica) niestety w znacznej mierze, jeśli nie przekreśliła całkowicie, to postawiła pod wielkim znakiem zapytania coś, co powinno interesować całą opozycję razem, czyli szansę na jakąkolwiek wspólna listę, a na pewien okres czasu w ogóle na współdziałanie" - powiedział Komorowski.

Jak dodał, liderzy Lewicy "wpuścili w maliny" nie tylko swych kolegów z opozycji, ale także samorządowców. "Zawarli przecież porozumienie z rządem w czasie, kiedy były zaawansowane rozmowy samorządowców, którzy dążyli do tego, żeby zagwarantować wszystkim samorządowcom w Polsce partycypację w tych pieniądzach europejskich na poziomie 40 procent" - dodał były prezydent.

Jak dodał, nie ma zastrzeżeń do postawy szefa PO Borysa Budki, który - jego zdaniem - miał we wtorek "sytuację arcytrudną". "Nie było dobrego wyjścia, jeśli chodzi o sposób zachowania się Platformy Obywatelskiej w czasie głosowania, ale winę ponosi Lewica" - zaznaczył b. prezydent.

Zastanawiał się także dlaczego Lewica postąpiła w ten sposób. "Myślę, że chyba nie zdawali sobie sprawy do końca jakie będą skutki tej decyzji. Im się wydawało, że na parę dni wypadną dobrze jako - powiedziałbym - zwolennicy porozumienia i pieniędzy. Te pieniądze i tak by do Polski trafiły, wiadomo, że nikt by nie głosował przeciwko temu, tylko by była próba wyimpasowania pana Morawieckiego, zmuszenia do przyjęcia warunków opozycji, z korzyścią dla Polski" - tłumaczył Komorowski.

"I przypuszczam, że Lewica się w ogóle nie zastanawiała, chyba że już sama przekreśliła pomysł na wspólne listy. Jeśli tego nie wzięła pod uwagę, to po prostu odegrała w teatrzyku Jarosława Kaczyńskiego rolę, że tak powiem +użytecznego idioty politycznego+" - stwierdził Komorowski

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego

Informacje o chorobie nowotworowej księżnej Kate i króla Karola III spędzają sen z powiek Brytyjczykom. W mediach nie brakuje nowych informacji związanych ze stanem zdrowia arystokratów. Pojawiły się również doniesienia dotyczące księcia Harry'ego, który już niedługo ma zjawić się w Wielkiej Brytanii.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III

Temat choroby króla Karola III wciąż rozgrzewa media. O monarchę martwią się zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne z ostatniej chwili
Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku zawalenia się ściany budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (Małopolskie).

Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

REKLAMA

Komorowski wraca w swoim stylu i mówi o "wpuszczaniu w maliny", "teatrzyku" i "użytecznych idiotach"

B. prezydent Bronisław Komorowski ocenił w środę, że porozumienie Lewicy z PiS stawia pod znakiem zapytania szanse na wspólne listy opozycji w przyszłości. Jeśli Lewica nie wzięła tego pod uwagę, to odegrała w teatrzyku Jarosława Kaczyńskiego rolę "użytecznego idioty politycznego " - ocenił.
 Komorowski wraca w swoim stylu i mówi o
/ fot. Flickr/Platforma Obywatelska RP/CC BY-SA 2.0

Sejm uchwalił we wtorek wieczorem ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE. Ratyfikacja tej decyzji przez wszystkie państwa członkowskie jest niezbędna do uruchomienia Funduszu Odbudowy po pandemii COVID-19. Za ratyfikacją opowiedziała się większość klubu PiS (oprócz m.in. posłów związanych z Solidarną Polską), Lewicy, Koalicji Polskiej - PSL, a także koło Polski 2050 Szymona Hołowni. Zdecydowana większość klubu KO wstrzymała się w tej sprawie od głosu. Przeciwko była Konfederacja.

W zeszłym tygodniu Lewica porozumiała się z Prawem i Sprawiedliwością w sprawie kształtu Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy. Rząd zaakceptował kilka propozycji Lewicy, dotyczących m.in. dofinansowania szpitali powiatowych czy budowy 75 tys. mieszkań komunalnych.

Po tym porozumieniu na liderów Lewicy spadła fala krytyki, przede wszystkim ze strony polityków Koalicji Obywatelskiej. Podobny pogląd zaprezentował w środowej rozmowie z RMF FM były prezydent Bronisław Komorowski.

"Lewica rozbiła solidarność opozycji, poszła odrębną ścieżką dogadania się z Prawem i Sprawiedliwością. W moim przekonaniu (Lewica) niestety w znacznej mierze, jeśli nie przekreśliła całkowicie, to postawiła pod wielkim znakiem zapytania coś, co powinno interesować całą opozycję razem, czyli szansę na jakąkolwiek wspólna listę, a na pewien okres czasu w ogóle na współdziałanie" - powiedział Komorowski.

Jak dodał, liderzy Lewicy "wpuścili w maliny" nie tylko swych kolegów z opozycji, ale także samorządowców. "Zawarli przecież porozumienie z rządem w czasie, kiedy były zaawansowane rozmowy samorządowców, którzy dążyli do tego, żeby zagwarantować wszystkim samorządowcom w Polsce partycypację w tych pieniądzach europejskich na poziomie 40 procent" - dodał były prezydent.

Jak dodał, nie ma zastrzeżeń do postawy szefa PO Borysa Budki, który - jego zdaniem - miał we wtorek "sytuację arcytrudną". "Nie było dobrego wyjścia, jeśli chodzi o sposób zachowania się Platformy Obywatelskiej w czasie głosowania, ale winę ponosi Lewica" - zaznaczył b. prezydent.

Zastanawiał się także dlaczego Lewica postąpiła w ten sposób. "Myślę, że chyba nie zdawali sobie sprawy do końca jakie będą skutki tej decyzji. Im się wydawało, że na parę dni wypadną dobrze jako - powiedziałbym - zwolennicy porozumienia i pieniędzy. Te pieniądze i tak by do Polski trafiły, wiadomo, że nikt by nie głosował przeciwko temu, tylko by była próba wyimpasowania pana Morawieckiego, zmuszenia do przyjęcia warunków opozycji, z korzyścią dla Polski" - tłumaczył Komorowski.

"I przypuszczam, że Lewica się w ogóle nie zastanawiała, chyba że już sama przekreśliła pomysł na wspólne listy. Jeśli tego nie wzięła pod uwagę, to po prostu odegrała w teatrzyku Jarosława Kaczyńskiego rolę, że tak powiem +użytecznego idioty politycznego+" - stwierdził Komorowski

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe