Raper Tau ratuje wytwórnię. „Jestem zmuszony prosić was o wsparcie”

„Wiecie, że od siedmiu lat służę wam dobrym słowem poprzez muzykę, wywiady, spotkania, koncerty, wpisy i staram się was umacniać, jak mogę – przy okazji siebie. Nigdy nie prosiłem was o pomoc dla siebie, mam nadzieję, że długo tego nie zrobię. Tym razem jestem zmuszony poprosić was o wsparcie dla dzieł, które prowadzę, ponieważ Bozon Records, marka odzieżowa GodLine oraz fundacja ON jadą już oparach” – stwierdza w nagraniu Tau.
Po raz kolejny byliśmy zmuszeni odwołać trasę koncertową, co jest źródłem utrzymania moim, pracowników, biura i wszystkich projektów, które robimy. Jeśli nie uzyskamy wsparcia od was, może się to skończyć źle dla tych dzieł, nie będziemy mieli możliwości kontynuowania projektów, które przynoszą piękne owoce – podkreślił.
Będziecie mieli jakiś wartościowy przedmiot, który was umocni, a my będziemy mogli zainwestować w kolejne projekty i przetrwać ten trudny czas pandemii. Nawet jeśli nie słuchacie rapu, możecie nas wesprzeć, kupując coś z naszego skromnego sklepiku – dodaje raper.
Cały film możecie obejrzeć na: