„Wygrywają wybory strasząc gejami i Żydami”. Piaseczny uderza w PiS

Zdaniem piosenkarza „każdy człowiek, który jest bardziej rozpoznawalny, staje przed dylematem: „Mówić czy nie mówić?”.
– W pewnym momencie pomyślałem sobie, że wyłączanie telewizora na kanałach informacyjnych nie pomaga, kiedy polityka wchodzi do naszego łóżka, kiedy wygrywa się wybory prezydenckie w naszym kraju strasząc gejami, Żydami i Niemcami, to trzeba wstać i powiedzieć: „Nie zgadzam się z tym” – stwierdził w rozmowie z Onetem Piaseczny.
– Kiedy zdobywa się władzę, to trzeba szanować całą resztę. Niestety, to się nie dzieje. Szacunku nie ma – dodał.