Kosiniak-Kamysz: "Jeżeli się wszyscy nie ogarniemy, to tak - będzie trzecia kadencja dla PiS"

Lider PSL stwierdził, że opozycja przegapiła szansę na pokazanie problemów wewnątrz obozu Zjednoczonej Prawicy i zamiast tego skupiła się na wewnętrznych sporach.
Jego zdaniem nie ma mowy o jakiejkolwiek jednej liście opozycji przed najbliższymi wyborami.
Te marzenia np. Rafała Trzaskowskiego trzeba między bajki włożyć, że jakaś jedna wspólna lista będzie. Bo jeżeli w sprawie europejskiej nie byliśmy w stanie utrzymać solidarności, to nie będzie żadnej wspólnej listy
– mówił.
Zajęliśmy się sami sobą. To nasz gigantyczny błąd. Każdy na opozycji powinien uderzyć się w pierś. Straciliśmy solidarność
– mówił w rozmowie z Onetem.
To jest moja propozycja do wszystkich – do Szymona Hołowni, do Lewicy, do PO. Szukajmy tego, co wspólne. Jeżeli się wszyscy nie ogarniemy, to tak - będzie trzecia kadencja dla PiS
– mówił Kosiniak-Kamysz.
