„Znaleziono drugi nóż”. Nowe informacje ws. zbrodni na warszawskim Gocławiu

Według informacji przekazanych przez dziennikarzy RMF FM, podczas przeszukań na miejscu wczorajszej zbrodni w pralni na warszawskim Gocławiu policjanci znaleźli drugi nóż. Może to świadczyć o tym, że w środku doszło do awantury, podczas której obaj mężczyźni zadawali sobie ciosy ostrymi narzędziami.
„Rzecznik stołecznej policji wspominał wczoraj o tym, że napastnik miał liczne rany cięte i kłute. Nie można wykluczyć, że sam się okaleczył lub próbował popełnić samobójstwo. Pytanie, który mężczyzna pierwszy zaatakował” – zwracają uwagę reporterzy RMF FM.
Na miejscu wczorajszej zbrodni w pralni na Gocławiu w Warszawie policjanci znaleźli drugi nóż. To nieoficjalne ustalenia reporterów RMF FM https://t.co/E2YbbXSF07
— Fakty RMF FM (@RMF24pl) May 8, 2021
Awantura w pralni
– Ok. godz. 13.30 funkcjonariusze policji zostali wezwani do interwencji w jednym z lokali usługowych [pralni - przyp. red.] przy ul. Bora Komorowskiego. Ze zgłoszenia wynikało, że ktoś może potrzebować pomocy. Na miejsce policjanci przybyli jednocześni ze strażą pożarną, której funkcjonariusze umożliwili dostanie się do lokalu, którego drzwi były zamknięte. W środku policjanci zastali mężczyznę, który trzymał w dłoni niebezpieczne narzędzie, nie reagował na polecenia. Mężczyzna zaatakował funkcjonariuszy i podjął próbę ucieczki – informował w piątek asp. Rafał Retmaniak z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Okazało się, że ofiarą krwawej awantury jest właściciel pralni. Jego syn z ciężkimi obrażeniami został zatrzymany i trafił do szpitala. Według nieoficjalnych ustaleń w lokalu doszło do awantury między ojcem i synem.