Budka staje w obronie Balcerowicza. Ostra odpowiedź Jakubiaka

Były minister finansów w rozmowie z tygodnikiem „Newsweek” zdradził, że chciałby przygotowania „listy hańby i łajdaków” z obecnego rządu. Stwierdził również, że prezes PiS Jarosław Kaczyński powinien ponieść o wiele poważniejsze konsekwencje niż Trybunał Stanu.
Jego słowa wywołały burzliwą dyskusję wśród polityków i internautów. Krytycznie wobec Balcerowicza wypowiadali się m.in. politycy PiS, a także Lewicy. Z kolei część polityków Koalicji Obywatelskiej stanęło w obronie byłego ministra finansów - m.in. szef PO Borys Budka, który opublikował nawet wpis na Twitterze poświęcony Leszkowi Balcerowiczowi.
„Tym, którzy w 2021 roku krytykują @LBalcerowicz przypomnę tylko, że mogą to robić, ponieważ on i T. Mazowiecki mieli kiedyś odwagę przeprowadzić Polskę od komunizmu do demokracji… Gdyby nie ich reformy, dzisiejsi »rewolucjoniści« sojowe latte znaliby tylko z zagranicznych filmów” – napisał Budka.
Tym, którzy w 2021 roku krytykują @LBalcerowicz przypomnę tylko, że mogą to robić, ponieważ on i T. Mazowiecki mieli kiedyś odwagę przeprowadzić Polskę od komunizmu do demokracji...Gdyby nie ich reformy, dzisiejsi „rewolucjoniści” sojowe latte znaliby tylko z zagranicznych filmów
— Borys Budka (@bbudka) May 10, 2021
Jakubiak odpowiada
Do słów przewodniczącego Platformy Obywatelskiej odniósł się na antenie TVP Info były poseł Marek Jakubiak.
– Przypomnę tylko panu Budce, że właśnie za Balcerowicza i trochę wcześniej oraz później, sprzedano polską gospodarkę, oczywiście trochę zapóźnioną. Sprzedano wszystkie znaki towarowe i pozostały same długi. To jest dopiero cud gospodarczy, sprzedać wszystko i pozostać z długami – powiedział Jakubiak.
– Jeśli chodzi o ustawę o podatku VAT, „zamordowanie” ustawy Wilczka, mamy właśnie ich autorów. Jak mogę nie pić kawy latte, ale wolałbym, żeby Wytwórnia Samochodów Osobowych trwała do dnia dzisiejszego, a nie [została - przyp. red.] zamknięta na cztery spusty – dodał.