Wszyscy się zastanawiają kiedy nastąpi ten moment gdy partia miłości i ciepłej wody w kranie minie ten punkt bez powrotu. Otóż jest duże prawdopodobieństwo że ta wiekopomna chwila właśnie nadeszła! Sygnałe do ewakuacji dała sama Róża Thun kilku nazwisk... Borys Budka doskonale zdaje sobie sprawę że jego przywództwo w PO wisi na cienkim włosku, więc mało myśląc postanowił wyrzucić te nożyczki zanim one przetną ten włosek. Jednak tak się stało że wyrzucając nożyczki nie zauważył iż do włoska zbliżyła się nemezis uzbrojona w wielki sekator ogrodowy. I dała sygnał do masowej ewakuacji z tonącej Platformy! Tak więc stało się to co kiedyś wydawało się być pobożnym życzeniem. Partia totalnej opozycji zaczyna znikać ze sceny i to w połowie kadencji parlamentu! Z dnia na dzień utracić w sondażach tak wiele? W zasadzie w normalnej partii taki fakt stanowi bezwzględny powód do dymisji jej kierownictwa, ale co na to jej szef? Borys Budka postanowił ze zostanie tym który dosiądzie nawet bombę atomową tylko po to aby trafić w PiS, Niczym kapitan bombowca strategicznego z filmu ,,Doktor Strangelove Stanleya Kubricka, Bomba nie chce wypaść z luku? Nie szkodzi, on ją dosiądzie i tak wypełni szaloną misję!  Zawzięty szef partii sieje pożogę i terror tylko po to aby przedłużyć swe panowanie. Ja nawet nie mam o to pretensji. Najbardziej szkodliwa partia polityczna znika ze sceny. Szkodliwa bo przedkłada własną żądzę władzy nad dobro Polski. Jednak nie do końca jest to dobre, ponieważ ci sami ludzie znajdą się w innym projekcie politycznym. tym projektem jest ruch Szymona Holowni. To kolejny szyld tego samego magazynu z przeterminowaną zawartością. Inny lakier, na starej przerdzewiałej łajbie parowej, w epoce nowoczesnych liniowców. PO zniknie w końcu z powierzchni, te puste tratwy jednak będą się unosić jeszcze długo na polu szczątków. Takie wspomnienie po statku który miał być niezatapialny, a zatonął bo kapitan wpłynął na górę lodową na oceanie własnej próżności. 
 

farmerjanek