Dziennikarka TVN stanęła w korku, poskarżyła się w tweetcie Trzaskowskiemu. Internauci nie darowali

Przebudowa ma polegać na ograniczeniu ruchu samochodowego na centralnym odcinku Alej Jerozolimskich do jednego pasa w każdą stronę. Trudniej byłoby tam również parkować. Za to znacznie więcej przestrzeni zyskaliby piesi i rowerzyści. Więcej miałoby być również zielni.
Protest Kalczyńskiej nie spotkał się ze zrozumieniem internautów.
- Szanowna Pani redaktor. Swoim wpisem udowodniła Pani, że obecny stan rzeczy, czyli autostrady w mieście, nie ma żadnego sensu. Stoi się w korkach bez względu na liczbę pasów. Pozdrawiam
- napisał Klaudiusz Slezak dziennikarz Radio Nowy Świat
- Jak Pani wybrała auto to trzeba swoje odstać w korku. Ale zawsze można zmienić środek transportu np na tramwaj i w korku nie stać. Pani wybór!
- pisze z kolei Jan Mencwel lewicowy aktywista miejski
- Może jak zagłosujecie na niego drugi raz, to może @trzaskowski_ Wam lewitujące auta dofinansuje.
- pisali inni
Szanowna Pani redaktor. Swoim wpisem udowodniła Pani, że obecny stan rzeczy, czyli autostrady w mieście, nie ma żadnego sensu. Stoi się w korkach bez względu na liczbę pasów. Pozdrawiam
— Klaudiusz Slezak 🚴♂️ (@KlaudiuszSlezak) May 26, 2021
Jak Pani wybrała auto to trzeba swoje odstać w korku. Ale zawsze można zmienić środek transportu np na tramwaj i w korku nie stać. Pani wybór!
— Jan Mencwel (@JanMencwel) May 25, 2021
Może jak zagłosujecie na niego drugi raz, to może @trzaskowski_ Wam lewitujące auta dofinansuje.
— Krystian Romantyk✝️ (@kromantyk) May 25, 2021