Kosiniak-Kamysz zawrze sojusz z Gowinem? "Liczymy, że Porozumienie stanie razem z nami – a nie z PiS-em"

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pytany w sobotę na konferencji prasowej w Środzie Wielkopolskiej o jego współpracę z wicepremierem, liderem Porozumienia Jarosławem Gowinem powiedział, że rozmawia z nim "bardzo często i nie jest to już pewnie żadną tajemnicą".
"Rozmawialiśmy w sprawie Krajowego Planu Odbudowy - część naszych pomysłów się tam znalazła. Rozmawialiśmy teraz w sprawie pomysłów tego Polskiego Ładu – i tu mamy wspólną oceną – nie wolno dożynać przedsiębiorców. I liczymy, że Porozumienie stanie razem z nami – a nie z PiS-em – w obronie polskich przedsiębiorców" – mówił.
Jak dodał, "musimy obronić przedsiębiorców przed kolejną daniną, kolejnym podatkiem, który może wynieść - dla fryzjerki, dla mechanika, dla osoby prowadzącej kwiaciarnię, dla małego przedsiębiorcy w Środzie Wlkp. - nawet 10 tys. zł rocznie. To ich zabije. To jest zarżnięcie małych firm. I liczę, że tutaj Porozumienie z Jarosławem Gowinem stanie w jednym szeregu z nami. My proponujemy inne rozwiązanie, proponujemy 2 lata bez nowych podatków, proponujemy dobrowolny ZUS, proponujemy mniej biurokracji" – wskazał.
Szef PSL zaznaczył, że Jarosław Gowin wypowiada się też z aprobatą o niektórych projektach, czy pomysłach proponowanych przez PSL.
"Dobrze wypowiada się o moich pomysłach, o naszych pomysłach na ochronę zdrowia; przesunięciu 2 proc. składki rentowej i udziale akcyzy ze sprzedaży alkoholu i papierosów na rzecz leczenia pacjentów – to są nasze pomysły, słyszałem dobrą wypowiedź więc jesteśmy gotowi do współpracy (…) też podpisał się pod naszym kandydatem na Rzecznika Praw Obywatelskich i wierzę, że całe Porozumienie zagłosuje i wtedy będziemy mogli wyłonić prawdziwego RPO i liczymy na to" – wskazał Kosiniak-Kamysz.
Szef PSL zaznaczył, że ma świadomość, że Jarosław Gowin pozostaje w koalicji rządzącej, ale – jak podkreślił – "dzisiaj jest jedynym politykiem tej koalicji, który potrafi rozmawiać z nami jako reprezentantami opozycji".
Kosiniak-Kamysz pytany na konferencji, czy byłby w stanie wyobrazić sobie w przyszłości wspólne listy wyborcze z Porozumieniem Jarosława Gowina podkreślił, że "wyobrażam sobie wspólny wybór Rzecznika Praw Obywatelskich i ta moja wyobraźnia sięga dzisiaj do takiego momentu – a co będzie dalej to zobaczymy" – zaznaczył szef PSL.