[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Ideologia gender krzywdzi kobiety

Większość bezdomnych to mężczyźni. Większość więźniów i ofiar więziennych gwałtów to mężczyźni. Większość osób, które próbują popełnić samobójstwo i którym to się udaje, to mężczyźni. To oni stanowią też większość ofiar wojen i to młodzi mężczyźni osiągają gorsze wyniki w szkole. Te fakty jednak nie obchodzą lewicę, bo los mężczyzn, rzekomych patriarchalnych świń, lewicę nie interesuje. Lewicę interesują tylko kobiety.
 [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Ideologia gender krzywdzi kobiety
/ Pixabay.com

Spójrzmy więc dzisiaj na to, jak wyznawcy ideologii gender – ci, którzy obok mężczyzn i kobiet postulują wiele innych płci – traktują kobiety i jakie konsekwencje ma trans ideologia dla tej połowy ludzkości, którą lewica sobie ukochała.

Ideologia gender to – najprościej mówiąc – pomysł, że obok płci biologicznej istnieje niezależna od niej „płeć społeczna”. Że można sobie „skorygować” ciało tak, by do tej płci społecznej pasowało. Ekstremalni ideolodzy gender negują nawet istnienie samej płci biologicznej, rozbierając ją na pozornie odrębne od siebie elementy (płeć hormonalna, gonadalna, płeć mózgu itd.), ignorując przy tym kompletnie fakt, że u prawie każdego człowieka wszystkie te zjawiska współistnieją ze sobą w harmonii. Transseksualiści stanowią wszak marginalny ułamek społeczeństwa i opieranie definicji ludzkiego ciała, umysłu i seksualności na ich zaburzeniach jest stawianiem świata na głowie.

Ideologia gender przeżywa jednak, mimo swoich absurdów, złoty okres. Narracje o tym, że można nie być ani mężczyzną, ani kobietą, że można być obiema płciami naraz lub czasem jedną, a czasem żadną, czy nawet kilkoma jednocześnie, promowane są przez największe korporacje. Trudno włączyć jakiś zagraniczny serial w telewizji, by nie natknąć się na forsowane sztucznie postaci trans, a niektóre kraje (np. Niemcy) wprowadziły już specjalne kategorie prawne (niem. „divers”, „płeć różnorodna”), które widnieją w oficjalnych, państwowych dokumentach. Ta propaganda, która do Polski dopiero dociera, na Zachodzie zbiera już swoje krwawe żniwa. Zdaje się, że coraz więcej jej ofiar to kobiety – te prawdziwe.

Nowy trend

Efekty ideologii gender najlepiej widoczne są w krajach, w których bajka o niebinarności i poli-płciowości została przyjęta bezkrytycznie. W Europie szczególnie zastraszające są dane z postępowej Szwecji, która przeżywa obecnie skok zaburzeń tożsamościowych wśród swoich najmłodszych obywateli. Tak przynajmniej wynika z Raportu szwedzkiej Agencji Zdrowia i Opieki Społecznej, który pokazuje, że w latach 2008-2018 stale rosła tam liczba problemów psychicznych młodzieży.

Szczególnie dotknięte były dziewczynki w wieku 13-17 lat – skandynawska Agencja Zdrowia odnotowała tu wzrost o 1500% przypadków zaburzeń. Podobnie było wśród osób w wieku 18-24 lat – w tej grupie wiekowej zaburzenia wzrosły o 400%. Raport ostrzega też, że u dziewczynek ze zdiagnozowanym transseksualizmem ryzyko samobójstwa było wyższe prawie 14-krotnie, niż u ich rówieśniczek bez syndromu dezaprobaty płci.

Problem nie ogranicza się do Szwecji, podobne trendy – plagę wstrętu do własnego ciała wśród młodych kobiet – zaobserwowano bowiem i w innych krajach. Za oceanem za nagłośnienie tematu można dziękować Abigail Shrier, autorce książki „Irreversible Damage”. Pisarka demonstruje w niej, że promocja transseksualizmu jako czegoś „normalnego” wpłynęła nie tylko na rozmiar, ale też na samą strukturę środowiska trans. Zaburzenia tożsamości płciowej – pokazuje Shrier - dawniej częściej występujące u fetyszystów płci męskiej (np. autoginefilików, czyli mężczyzn znajdujących podniecenie w wyobrażeniu, że są kobietami), stały się fundamentem tożsamości dla niepewnych, osamotnionych dziewczyn, którym internetowe społeczności „enby” (od NB, czyli „non-binary”) mogły zaoferować uznanie i poczucie przynależności. Kobiety te, zwraca uwagę Amerykanka, wpychane są w poczucie niechęci do własnego ciała szczególnie w okresie dojrzewania. Dla wielu z nich kończy się to decyzją o usunięciu własnych zdrowych piersi i rozpoczęciu „terapii” hormonalnej, która niszczy ich ciało bezpowrotnie.

Więcej niż smutek

Ideologia gender zaburza nie tylko myślenie kobiet o ich własnym ciele. Ma ona też negatywny wpływ na całą strukturę społeczeństwa, w którym dobro kobiet nagle staje się drugorzędne wobec zachcianek zaburzonych mężczyzn.

I tak kobiety zostają pozbawione swoich praw obywatelskich w zakładach karnych, do których dostęp otrzymują mężczyźni, którzy kobietami nie są, ale jako takie się identyfikują. Dla przykładu tylko w Wielkiej Brytanii do kobiecych więzień trafiło w ostatnich latach 25 „osób trans”, czyli głównie biologicznych mężczyzn. Inne angielskie statystyki pokazują zaś, że 50% transseksualistów w więzieniach to gwałciciele. Kobiety w zakładach karnych zmuszone są więc dzielić swoją przestrzeń z ludźmi, którzy do kobiet nie powinni się wcale zbliżać. Trans gwałciciele wszak nie zmieniają, niestety, swojej natury tylko dlatego, bo „zmienili płeć”. Dalej krzywdzą kobiety. Najlepszym przykładem tego jest pewnie „Karen” White z UK – wielokrotny gwałciciel, który na wolności zaatakował m.in. kobietę w ciąży, a dzięki temu, że uważał się za „osobę trans-żeńską”, trafił do kobiecego zakładu karnego, gdzie mógł dokonywać napadów na współwięźniarki.

Problem nie kończy się oczywiście kobietach, które same złamały prawo – rozciąga się on również na te, których prawa zostały złamane przez innych. Przez to, że identyfikacja stała się ważniejsza od biologicznych faktów, niebezpieczni mężczyźni trafiają więc do przytułków, w których żony szukają schronienia przed mężami-pijakami, a nastolatki noclegu, gdy nie mają się gdzie podziać. Pracownicy takich schronisk donoszą więc, że zmuszeni są przyjmować każdego, kto identyfikuje się jako „feminine/femme” tylko po to, by pani Chłop prześladował otaczające go kobiety, masturbując się w ich obecności.

Jeszcze gorsze nieszczęście – bo na większą skalę – rodzi ideologia gender w szpitalach na Zachodzie Europy. Dane z Wielkiej Brytanii pokazują, że ignorowanie realiów biologicznych prowadzi do przemocy w placówkach mieszanych, szczególnie tych psychiatrycznych. Tylko w latach 2017-2019, według oficjalnych danych NHS (brytyjski NFZ), zanotowano w nich 1019 ataków i bijatyk, z których 491 wymagały długotrwałej interwencji ochrony, a 104 musiały być zgłoszone na policję. W szpitalach, gdzie kobiety miały zarezerwowaną dla siebie przestrzeń, w tym samym czasie podobnych ataków zarejestrowano jedynie 286. Nic jednak nie wskazuje na to, sytuacja na Wyspach szybko się poprawi, bo genderowa ideologia wgryzła się tam głęboko w legislację. W Wielkiej Brytanii wszak samo stawianie pod znakiem zapytania czyjejś „tożsamości płciowej” może skończyć się grzywną lub więzieniem.

Destrukcyjnych przykładów wiary w zmiennopłciowość jest, oczywiście, jeszcze więcej: zaburzeni mężczyźni legalnie wchodzący do żeńskich toalet, by napadać na matki z córkami, wykładowczynie tracące pracę, bo sprzeciwiały się trans-lobby, kobiety, które muszą znosić groźby mordu, gwałtu i przemocy ze strony „kobiet z penisami”, „trans-kobiety” kradnące kobietom zwycięstwa w konkursach sportowych, spotkania tylko dla kobiet atakowane przy pomocy bomb dymnych...

Trudno powiedzieć, gdzie jest granica tego szaleństwa.

Powrót stereotypów

Każdą argumentację, tak krytyczną jak i pozytywną, można ułożyć dwojako: zacząć cicho i wyjść z hukiem, albo odwrotnie. Lepszy efekt robi pewnie stopniowe wymierzanie ciosów, kończące walkę uderzeniem najsilniejszym, prosto w serce. W przypadku tej argumentacji przeciwko ideologii gender nie wiem jednak, który cios jest dla niej najbardziej bolesny, które fakty pokazują najlepiej, jak krzywdząca jest ona dla kobiet.

Czy największe wrażenie robią statystyki o tym, jak gender wpycha nastolatki w depresję? Na to jego wyznawcy odpowiedzą, że to nie ich ideologia rodzi choroby psychiczne, a nietolerancja. Tak samo będzie z próbami samobójczymi - według transowych ideologów są one wynikiem "faszyzmu", a nie fałszywego wyboru, który obiecano zaburzonym dzieciom.

Kiedy powiemy tym samym ideologom, że kobiety - nawet te, które złamały prawo - nie powinny być zmuszane do dzielenia celi z gwałcicielami, ci odpowiedzą, że gwałciciel jest jedynie skrzywdzoną dziewczyną, uwięzioną w ciele mężczyzny i umieszczanie go w męskim zakładzie karnym byłoby transfobią. Genderowi aktywiści będą też głusi na historie o molestowanych w toaletach dziewczynkach – dla nich będzie to „prawicowa narracja strachu”.

Może warto więc zakończyć tę argumentację tym, czym ideolodzy gender walczą najczęściej: prywatną anegdotą? Ja wszak pamiętam bardzo dobrze, co ostatecznie przekonało mnie, że hipotezy gender są tak głupie, jak i szowinistyczne - zanim jeszcze znałem jakiekolwiek statystyki i zanim zacząłem śledzić poczynania trans-lobby.

Było to kilka lat temu. Pracowałem jeszcze wtedy czasami jako fotograf, głównie dla imprezowych i artystycznych wydarzeń w Berlinie. I pewnego wieczoru miałem sfotografować koncert znajomego muzyka z Włoch. Ja i on siedzieliśmy więc przed jego występem razem na zapleczu, podczas gdy makijażystka przygotowywała go do wyjścia na scenę.

- Gdyby moja mama była dziś młoda – zaczął znienacka Sycylijczyk – uważałaby się pewnie za osobę niebinarną, a nie za kobietę.

- Dlaczego? - zapytała makijażystka, a ja odwróciłem uwagę od mojego Nikona

- Bo zawsze lubiła sport i szybkie samochody. - wyjaśnił kompletnie na serio muzyk, a makijażystka dodała w tonie eksperta:

- Może twoja mama jest demi-boyem?

Wtedy coś we mnie pękło – dawno nie słyszałem takiej głupoty. Mimo że ze współczesnym feminizmem nigdy nie było mi po drodze, to zawsze uważałem się za zwolennika egalitaryzmu. Stereotypy o „babach w kuchni” i „tylko męskich zawodach” irytowały mnie od dziecka i jako taki stereotyp – tylko z drugiego brzegu zalewu głupoty – odebrałem to, co Włoch mówił o swojej matce. O kobietach.

- Sorry, ale to, że twoja mama lubi samochody i sport nie oznacza, że jest jakimś „demi-boyem”. Nie ma czegoś takiego. A kobiety mogą interesować się piłką i motoryzacją, i nadal są kobietami. - powiedziałem.

Furia, jaką zapłonęła makijażystka, przypominała małą eksplozję:

- Jak śmiesz?! - warknęła, patrząc na mnie jak na coś zdechłego – Jak śmiesz odbierać tej kobiecie jej niebinarną tożsamość! Czy wiesz, z jaką dyskryminacją spotykają się codziennie osoby enby? Tylko one mogą definiować swoją płeć! Ty nie masz prawa...

Ja siedziałem zdziwiony, słuchając, jak kobieta broni stereotypów o... kobietach. Bo pomyliła stereotypy z rzeczywistością. I jak broni dyskryminującego, ograniczającego myślenia o swojej własnej płci. Jak unosi się oburzeniem dla wyimaginowanej tożsamości matki, która śmiała mieć nietypowe zainteresowania i przez to została w teorii pozbawiona kobiecości.

A wszystko to w imię ideologii gender.

 

Odniesienia

Szwedzka plaga zaburzeń tożsamości:

https://www.socialstyrelsen.se/globalassets/sharepoint-dokument/artikelkatalog/ovrigt/2020-2-6600.pdf

Mężczyźni w kobiecych przytułkach:

https://www.feministcurrent.com/2020/09/13/protecting-men-at-the-womens-shelter/?fbclid=IwAR0QoBDYz7nvFS5w6sCumdkHf21a-6l44_SomEsrL3NkqhE7GnewmamfrB4

Napaści na kobiety w toaletach:

https://metro.co.uk/2019/03/16/transgender-woman-18-sexually-assaulted-girl-10-morrisons-toilet-8914577/?fbclid=IwAR3h9sxXi3uspMC7RXPYzm0EJ48R83V6AQivLUIqyJVZcLEcN0KyYPUjYOM

Ataki w miejscach pracy:

https://www.bbc.com/news/education-51248684

Groźby wobec kobiet wątpiących w gender:

https://terfisaslur.com/?fbclid=IwAR3pQFKwBUgrzaa6mKFELiwZLp5V9jKkec91NtR6tSKeMOt3u52Cu_QO0Fo

Przemoc w szpitalach:

https://www.independent.co.uk/news/health/nhs-sexual-assault-patients-mental-health-mixed-sex-wards-a9273656.html?fbclid=IwAR0Q8jpCuUss9MxcOhk70UKJ1izbXAat-l4pI0O7f5lNK8nUTNnh6wzqZAc

Bomby dymne na spotkaniach dla kobiet:

https://wildwomanwritingclub.wordpress.com/2020/06/10/no-8/?fbclid=IwAR2uYyz5e4XodscIbfZb0Y23pHNTf9hEKa-xWbgYEUEobglv7EyhAoIHWZs

Transseksualni gwałciciele w żeńskich więzieniach:

https://fairplayforwomen.com/prison-data-confirmed/?fbclid=IwAR2Z78e950P7QhdhpnDLeA7JY_Dv6Y28IQvSkfjJEOJRLpraEfrjSnEncK0

„Karen” White i jego ataki na kobiety:

https://www.theguardian.com/uk-news/2018/oct/11/transgender-prisoner-who-sexually-assaulted-inmates-jailed-for-life

Biologiczny mężczyzna w kobiecym sporcie:

https://www.cbssports.com/olympics/news/laurel-hubbard-could-become-first-openly-transgender-athlete-to-compete-at-olympics/

Aresztowania za transfobię:

https://www.nzherald.co.nz/world/uk-mother-arrested-and-locked-in-a-cell-after-calling-a-transgender-woman-a-man-on-twitter/5YKPOVDBLMNJXF5MHEP4TJSJBM/

P.S. Za pomoc w zbieraniu danych dziękuję Hance Kulikowskiej!


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

Jacek Protasiewicz pisze o seryjnych samobójcach: Znam ich wszystkich z ostatniej chwili
Jacek Protasiewicz pisze o "seryjnych samobójcach": "Znam ich wszystkich"

- Hej Marcin Kierwiński- jeśli pośród tych osób jestem i ja, to wyślij pozew(adres Twoi ludzie ustalą w minutę).Czekam. Jeśli jednak myślisz o „seryjnych samobójcach”, to odpuść. Pewnie znam ich wszystkich. Oni - znają mnie. Nic z tego nie będzie, poza kolejną wtopą. I już winka w PE nie będzie! - napisał Jacek Protasiewicz odpowiadając na groźby szefa MSWiA, że będzie pozywał tych, którzy mówią, że był pod wpływem alkoholu w trakcie uroczystości z okazji Dnia Strażaka.

Niebezpieczna majówka na drogach: Wszystkie statystyki wypadają gorzej z ostatniej chwili
Niebezpieczna majówka na drogach: "Wszystkie statystyki wypadają gorzej"

– Od wtorku do soboty w 346 wypadkach drogowych zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych, zatrzymano też 1512 nietrzeźwych kierowców – poinformował w niedzielę nadkomisarz Piotr Świstak z Komendy Głównej Policji. Przekazał, że w ciągu tych pięciu dni utonęło 12 osób.

Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego z ostatniej chwili
Zastępca Bodnara wzywa do śledztwa ws. skandalu z udziałem Kierwińskiego

Zastępca Prokuratora Generalnego prok. Michał Ostrowski opublikował wpis w mediach społecznościowych poświęcony sprawie kontrowersji wokół przemówienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. "Z uwagi na interes społeczny i zaufanie obywateli do państwa, warto byłoby zweryfikować procesowo działania policjantów w tej sprawie" – zaapelował.

Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę z ostatniej chwili
Amerykanie zapowiadają ukraińską kontrofensywę

Ukraina będzie dążyć do przeprowadzenia kontrofensywy na froncie w 2025 roku, po otrzymaniu uzbrojenia w ramach amerykańskiej pomocy wojskowej w wysokości ponad 60 mld dolarów - oświadczył, cytowany przez "Financiał Times", doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości z ostatniej chwili
Kierwiński mówi problemach z dźwiękiem. Ekspert nie ma wątpliwości

Nie milkną echa wystąpienia szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Ekspert Szymon Gburek, znany szerzej jako "Dźwiękowiec na Plan", nie ma wątpliwości - kontrowersyjne przemówienie nie było spowodowane problemami z dźwiękiem.

Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli baseny śmierci z ostatniej chwili
Cokolwiek się tam zapuści, zginie - naukowcy odkryli "baseny śmierci"

Na dnie Morza Czerwonego odkryto baseny śmierci, czyli miejsca, które są zupełnie pozbawione tlenu. Każde zwierzę, które zapuści się w jego okolice zostanie ogłuszone z powodu braku tlenu albo zabite.

REKLAMA

[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Ideologia gender krzywdzi kobiety

Większość bezdomnych to mężczyźni. Większość więźniów i ofiar więziennych gwałtów to mężczyźni. Większość osób, które próbują popełnić samobójstwo i którym to się udaje, to mężczyźni. To oni stanowią też większość ofiar wojen i to młodzi mężczyźni osiągają gorsze wyniki w szkole. Te fakty jednak nie obchodzą lewicę, bo los mężczyzn, rzekomych patriarchalnych świń, lewicę nie interesuje. Lewicę interesują tylko kobiety.
 [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Ideologia gender krzywdzi kobiety
/ Pixabay.com

Spójrzmy więc dzisiaj na to, jak wyznawcy ideologii gender – ci, którzy obok mężczyzn i kobiet postulują wiele innych płci – traktują kobiety i jakie konsekwencje ma trans ideologia dla tej połowy ludzkości, którą lewica sobie ukochała.

Ideologia gender to – najprościej mówiąc – pomysł, że obok płci biologicznej istnieje niezależna od niej „płeć społeczna”. Że można sobie „skorygować” ciało tak, by do tej płci społecznej pasowało. Ekstremalni ideolodzy gender negują nawet istnienie samej płci biologicznej, rozbierając ją na pozornie odrębne od siebie elementy (płeć hormonalna, gonadalna, płeć mózgu itd.), ignorując przy tym kompletnie fakt, że u prawie każdego człowieka wszystkie te zjawiska współistnieją ze sobą w harmonii. Transseksualiści stanowią wszak marginalny ułamek społeczeństwa i opieranie definicji ludzkiego ciała, umysłu i seksualności na ich zaburzeniach jest stawianiem świata na głowie.

Ideologia gender przeżywa jednak, mimo swoich absurdów, złoty okres. Narracje o tym, że można nie być ani mężczyzną, ani kobietą, że można być obiema płciami naraz lub czasem jedną, a czasem żadną, czy nawet kilkoma jednocześnie, promowane są przez największe korporacje. Trudno włączyć jakiś zagraniczny serial w telewizji, by nie natknąć się na forsowane sztucznie postaci trans, a niektóre kraje (np. Niemcy) wprowadziły już specjalne kategorie prawne (niem. „divers”, „płeć różnorodna”), które widnieją w oficjalnych, państwowych dokumentach. Ta propaganda, która do Polski dopiero dociera, na Zachodzie zbiera już swoje krwawe żniwa. Zdaje się, że coraz więcej jej ofiar to kobiety – te prawdziwe.

Nowy trend

Efekty ideologii gender najlepiej widoczne są w krajach, w których bajka o niebinarności i poli-płciowości została przyjęta bezkrytycznie. W Europie szczególnie zastraszające są dane z postępowej Szwecji, która przeżywa obecnie skok zaburzeń tożsamościowych wśród swoich najmłodszych obywateli. Tak przynajmniej wynika z Raportu szwedzkiej Agencji Zdrowia i Opieki Społecznej, który pokazuje, że w latach 2008-2018 stale rosła tam liczba problemów psychicznych młodzieży.

Szczególnie dotknięte były dziewczynki w wieku 13-17 lat – skandynawska Agencja Zdrowia odnotowała tu wzrost o 1500% przypadków zaburzeń. Podobnie było wśród osób w wieku 18-24 lat – w tej grupie wiekowej zaburzenia wzrosły o 400%. Raport ostrzega też, że u dziewczynek ze zdiagnozowanym transseksualizmem ryzyko samobójstwa było wyższe prawie 14-krotnie, niż u ich rówieśniczek bez syndromu dezaprobaty płci.

Problem nie ogranicza się do Szwecji, podobne trendy – plagę wstrętu do własnego ciała wśród młodych kobiet – zaobserwowano bowiem i w innych krajach. Za oceanem za nagłośnienie tematu można dziękować Abigail Shrier, autorce książki „Irreversible Damage”. Pisarka demonstruje w niej, że promocja transseksualizmu jako czegoś „normalnego” wpłynęła nie tylko na rozmiar, ale też na samą strukturę środowiska trans. Zaburzenia tożsamości płciowej – pokazuje Shrier - dawniej częściej występujące u fetyszystów płci męskiej (np. autoginefilików, czyli mężczyzn znajdujących podniecenie w wyobrażeniu, że są kobietami), stały się fundamentem tożsamości dla niepewnych, osamotnionych dziewczyn, którym internetowe społeczności „enby” (od NB, czyli „non-binary”) mogły zaoferować uznanie i poczucie przynależności. Kobiety te, zwraca uwagę Amerykanka, wpychane są w poczucie niechęci do własnego ciała szczególnie w okresie dojrzewania. Dla wielu z nich kończy się to decyzją o usunięciu własnych zdrowych piersi i rozpoczęciu „terapii” hormonalnej, która niszczy ich ciało bezpowrotnie.

Więcej niż smutek

Ideologia gender zaburza nie tylko myślenie kobiet o ich własnym ciele. Ma ona też negatywny wpływ na całą strukturę społeczeństwa, w którym dobro kobiet nagle staje się drugorzędne wobec zachcianek zaburzonych mężczyzn.

I tak kobiety zostają pozbawione swoich praw obywatelskich w zakładach karnych, do których dostęp otrzymują mężczyźni, którzy kobietami nie są, ale jako takie się identyfikują. Dla przykładu tylko w Wielkiej Brytanii do kobiecych więzień trafiło w ostatnich latach 25 „osób trans”, czyli głównie biologicznych mężczyzn. Inne angielskie statystyki pokazują zaś, że 50% transseksualistów w więzieniach to gwałciciele. Kobiety w zakładach karnych zmuszone są więc dzielić swoją przestrzeń z ludźmi, którzy do kobiet nie powinni się wcale zbliżać. Trans gwałciciele wszak nie zmieniają, niestety, swojej natury tylko dlatego, bo „zmienili płeć”. Dalej krzywdzą kobiety. Najlepszym przykładem tego jest pewnie „Karen” White z UK – wielokrotny gwałciciel, który na wolności zaatakował m.in. kobietę w ciąży, a dzięki temu, że uważał się za „osobę trans-żeńską”, trafił do kobiecego zakładu karnego, gdzie mógł dokonywać napadów na współwięźniarki.

Problem nie kończy się oczywiście kobietach, które same złamały prawo – rozciąga się on również na te, których prawa zostały złamane przez innych. Przez to, że identyfikacja stała się ważniejsza od biologicznych faktów, niebezpieczni mężczyźni trafiają więc do przytułków, w których żony szukają schronienia przed mężami-pijakami, a nastolatki noclegu, gdy nie mają się gdzie podziać. Pracownicy takich schronisk donoszą więc, że zmuszeni są przyjmować każdego, kto identyfikuje się jako „feminine/femme” tylko po to, by pani Chłop prześladował otaczające go kobiety, masturbując się w ich obecności.

Jeszcze gorsze nieszczęście – bo na większą skalę – rodzi ideologia gender w szpitalach na Zachodzie Europy. Dane z Wielkiej Brytanii pokazują, że ignorowanie realiów biologicznych prowadzi do przemocy w placówkach mieszanych, szczególnie tych psychiatrycznych. Tylko w latach 2017-2019, według oficjalnych danych NHS (brytyjski NFZ), zanotowano w nich 1019 ataków i bijatyk, z których 491 wymagały długotrwałej interwencji ochrony, a 104 musiały być zgłoszone na policję. W szpitalach, gdzie kobiety miały zarezerwowaną dla siebie przestrzeń, w tym samym czasie podobnych ataków zarejestrowano jedynie 286. Nic jednak nie wskazuje na to, sytuacja na Wyspach szybko się poprawi, bo genderowa ideologia wgryzła się tam głęboko w legislację. W Wielkiej Brytanii wszak samo stawianie pod znakiem zapytania czyjejś „tożsamości płciowej” może skończyć się grzywną lub więzieniem.

Destrukcyjnych przykładów wiary w zmiennopłciowość jest, oczywiście, jeszcze więcej: zaburzeni mężczyźni legalnie wchodzący do żeńskich toalet, by napadać na matki z córkami, wykładowczynie tracące pracę, bo sprzeciwiały się trans-lobby, kobiety, które muszą znosić groźby mordu, gwałtu i przemocy ze strony „kobiet z penisami”, „trans-kobiety” kradnące kobietom zwycięstwa w konkursach sportowych, spotkania tylko dla kobiet atakowane przy pomocy bomb dymnych...

Trudno powiedzieć, gdzie jest granica tego szaleństwa.

Powrót stereotypów

Każdą argumentację, tak krytyczną jak i pozytywną, można ułożyć dwojako: zacząć cicho i wyjść z hukiem, albo odwrotnie. Lepszy efekt robi pewnie stopniowe wymierzanie ciosów, kończące walkę uderzeniem najsilniejszym, prosto w serce. W przypadku tej argumentacji przeciwko ideologii gender nie wiem jednak, który cios jest dla niej najbardziej bolesny, które fakty pokazują najlepiej, jak krzywdząca jest ona dla kobiet.

Czy największe wrażenie robią statystyki o tym, jak gender wpycha nastolatki w depresję? Na to jego wyznawcy odpowiedzą, że to nie ich ideologia rodzi choroby psychiczne, a nietolerancja. Tak samo będzie z próbami samobójczymi - według transowych ideologów są one wynikiem "faszyzmu", a nie fałszywego wyboru, który obiecano zaburzonym dzieciom.

Kiedy powiemy tym samym ideologom, że kobiety - nawet te, które złamały prawo - nie powinny być zmuszane do dzielenia celi z gwałcicielami, ci odpowiedzą, że gwałciciel jest jedynie skrzywdzoną dziewczyną, uwięzioną w ciele mężczyzny i umieszczanie go w męskim zakładzie karnym byłoby transfobią. Genderowi aktywiści będą też głusi na historie o molestowanych w toaletach dziewczynkach – dla nich będzie to „prawicowa narracja strachu”.

Może warto więc zakończyć tę argumentację tym, czym ideolodzy gender walczą najczęściej: prywatną anegdotą? Ja wszak pamiętam bardzo dobrze, co ostatecznie przekonało mnie, że hipotezy gender są tak głupie, jak i szowinistyczne - zanim jeszcze znałem jakiekolwiek statystyki i zanim zacząłem śledzić poczynania trans-lobby.

Było to kilka lat temu. Pracowałem jeszcze wtedy czasami jako fotograf, głównie dla imprezowych i artystycznych wydarzeń w Berlinie. I pewnego wieczoru miałem sfotografować koncert znajomego muzyka z Włoch. Ja i on siedzieliśmy więc przed jego występem razem na zapleczu, podczas gdy makijażystka przygotowywała go do wyjścia na scenę.

- Gdyby moja mama była dziś młoda – zaczął znienacka Sycylijczyk – uważałaby się pewnie za osobę niebinarną, a nie za kobietę.

- Dlaczego? - zapytała makijażystka, a ja odwróciłem uwagę od mojego Nikona

- Bo zawsze lubiła sport i szybkie samochody. - wyjaśnił kompletnie na serio muzyk, a makijażystka dodała w tonie eksperta:

- Może twoja mama jest demi-boyem?

Wtedy coś we mnie pękło – dawno nie słyszałem takiej głupoty. Mimo że ze współczesnym feminizmem nigdy nie było mi po drodze, to zawsze uważałem się za zwolennika egalitaryzmu. Stereotypy o „babach w kuchni” i „tylko męskich zawodach” irytowały mnie od dziecka i jako taki stereotyp – tylko z drugiego brzegu zalewu głupoty – odebrałem to, co Włoch mówił o swojej matce. O kobietach.

- Sorry, ale to, że twoja mama lubi samochody i sport nie oznacza, że jest jakimś „demi-boyem”. Nie ma czegoś takiego. A kobiety mogą interesować się piłką i motoryzacją, i nadal są kobietami. - powiedziałem.

Furia, jaką zapłonęła makijażystka, przypominała małą eksplozję:

- Jak śmiesz?! - warknęła, patrząc na mnie jak na coś zdechłego – Jak śmiesz odbierać tej kobiecie jej niebinarną tożsamość! Czy wiesz, z jaką dyskryminacją spotykają się codziennie osoby enby? Tylko one mogą definiować swoją płeć! Ty nie masz prawa...

Ja siedziałem zdziwiony, słuchając, jak kobieta broni stereotypów o... kobietach. Bo pomyliła stereotypy z rzeczywistością. I jak broni dyskryminującego, ograniczającego myślenia o swojej własnej płci. Jak unosi się oburzeniem dla wyimaginowanej tożsamości matki, która śmiała mieć nietypowe zainteresowania i przez to została w teorii pozbawiona kobiecości.

A wszystko to w imię ideologii gender.

 

Odniesienia

Szwedzka plaga zaburzeń tożsamości:

https://www.socialstyrelsen.se/globalassets/sharepoint-dokument/artikelkatalog/ovrigt/2020-2-6600.pdf

Mężczyźni w kobiecych przytułkach:

https://www.feministcurrent.com/2020/09/13/protecting-men-at-the-womens-shelter/?fbclid=IwAR0QoBDYz7nvFS5w6sCumdkHf21a-6l44_SomEsrL3NkqhE7GnewmamfrB4

Napaści na kobiety w toaletach:

https://metro.co.uk/2019/03/16/transgender-woman-18-sexually-assaulted-girl-10-morrisons-toilet-8914577/?fbclid=IwAR3h9sxXi3uspMC7RXPYzm0EJ48R83V6AQivLUIqyJVZcLEcN0KyYPUjYOM

Ataki w miejscach pracy:

https://www.bbc.com/news/education-51248684

Groźby wobec kobiet wątpiących w gender:

https://terfisaslur.com/?fbclid=IwAR3pQFKwBUgrzaa6mKFELiwZLp5V9jKkec91NtR6tSKeMOt3u52Cu_QO0Fo

Przemoc w szpitalach:

https://www.independent.co.uk/news/health/nhs-sexual-assault-patients-mental-health-mixed-sex-wards-a9273656.html?fbclid=IwAR0Q8jpCuUss9MxcOhk70UKJ1izbXAat-l4pI0O7f5lNK8nUTNnh6wzqZAc

Bomby dymne na spotkaniach dla kobiet:

https://wildwomanwritingclub.wordpress.com/2020/06/10/no-8/?fbclid=IwAR2uYyz5e4XodscIbfZb0Y23pHNTf9hEKa-xWbgYEUEobglv7EyhAoIHWZs

Transseksualni gwałciciele w żeńskich więzieniach:

https://fairplayforwomen.com/prison-data-confirmed/?fbclid=IwAR2Z78e950P7QhdhpnDLeA7JY_Dv6Y28IQvSkfjJEOJRLpraEfrjSnEncK0

„Karen” White i jego ataki na kobiety:

https://www.theguardian.com/uk-news/2018/oct/11/transgender-prisoner-who-sexually-assaulted-inmates-jailed-for-life

Biologiczny mężczyzna w kobiecym sporcie:

https://www.cbssports.com/olympics/news/laurel-hubbard-could-become-first-openly-transgender-athlete-to-compete-at-olympics/

Aresztowania za transfobię:

https://www.nzherald.co.nz/world/uk-mother-arrested-and-locked-in-a-cell-after-calling-a-transgender-woman-a-man-on-twitter/5YKPOVDBLMNJXF5MHEP4TJSJBM/

P.S. Za pomoc w zbieraniu danych dziękuję Hance Kulikowskiej!



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe