[Tylko u nas] Jakub Pacan: PiS przed strategicznymi wyborami

Największe problemy PiS nie wynikają w pierwszym rzędzie z tarć koalicyjnych, choć to równie trudne. Jednym z najważniejszych wyzwań strategicznych stojących przed partią PiS, jako partią konserwatywną, jest postępująca szybko w naszym kraju dechrystianizacja. Drugie wyzwanie to ekspansja ideowa Unii.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (P), minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (3L), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (2L) na sali obrad Sejmu w Warszawie,  [Tylko u nas] Jakub Pacan: PiS przed strategicznymi wyborami
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (P), minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (3L), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (2L) na sali obrad Sejmu w Warszawie, / / PAP/Wojciech Olkuśnik

Ten tekst powstał przed sobotnim kongresem PiS, są jednak w tej partii wyzwania wykraczające dalej niż bieżąca polityka. Nie da się ich nawet zamknąć w perspektywie sejmowych kadencji. Od początku swoich rządów PiS musiał się zmagać z problemami przychodzącymi z zewnątrz i tymi wewnętrznymi. Jednak ta partia coraz częściej będzie musiała się mierzyć z problemami wewnętrznymi przychodzącymi z zewnątrz. Chodzi o dokonujące się na naszych oczach zmiany kulturowe i cywilizacyjne, które są największym wyzwaniem właśnie dla partii konserwatywnych tradycjonalistycznych, i chrześcijańskich. Liberałowie z PO i Lewica nie mają z tym takiego problemu oni tym zmianom sprzyjają i chcą na nich korzystać. Sytuacja PiS jest o wiele bardziej skomplikowana. Jarosław Kaczyński chce, by PiS było partią głównego nurtu w wymiarze europejskim, a jednocześnie chce zachować model prawicowości, o której w Europie już dawno zapomnieli. PiS chce zjeść ciastko i mieć ciastko, to balansowanie staje się coraz bardziej trudniejsze, choć polityczni wrogowie i i złośliwcy niesłusznie twierdzą, że PiS sam zepchnął się w odmęty populizmu.

Gdy odchodzą posłowie

Niemniej bycie dzisiaj partią w Polsce to bycie też partią w Europie, różnica między tym co wewnętrzne i zewnętrzne coraz bardziej się zaciera także w wymiarze mentalnym. I ta podskórna erozja choć nie wprost nazywana coraz częściej daje o sobie znać i przybiera realne kształty wewnętrznych napięć poszczególnych grup posłów, niezgody na to co się dzieje w przestrzeni aksjologicznej lub przeciwnie pełnej zgody i akceptacji.

Dobrze to widać przy okazji odejścia trzech posłów z partii przez co Zjednoczona Prawica stała się rządem mniejszościowym. "Czynimy tak dlatego, że chcemy naszą postawą (...) stworzyć nadzieję dla tych wszystkich, którzy poczuli się przez PiS, tak jak my, w pewnym momencie zostawieni, którzy poczuli, że ideały, które były tej partii bliskie 20 lat temu, gdy powstawała, kilka lat temu, kiedy wygrywała kolejne wybory, są czymś dla nas cennym, do czego się odwołujemy" – mówił Zbigniew Girzyński, który kwestionuje założenia Nowego Ładu dotyczące podatków dla małych przedsiębiorców. Poseł Czartoryski swoje odejście uzasadniał m.in. sprawą elektrowni w Ostrołęce i zaniedbaniami w sprawie pomocy przedsiębiorcom dotkniętym przez COVID-19. Posłanka Janowska odeszła w geście protestu wobec podejścia rządu do górnictwa i energetyki konwencjonalnej. Za tym wszystkim kryje się też niewypowiedziany lęk o suwerenność energetyczną Polski i w ogóle autonomiczne decyzje państwa polskiego względem UE.

Przy okazji odejścia tych posłów należałoby sobie zadać pytanie czy zrobiliby to w pierwszej kadencji rządu oraz czy koledzy partyjni młodsi od nich o pokolenie uznali by te argumenty za wystarczające do odejścia z partii. W przeciągu ostatnich 20 lat od kiedy istnieje PiS przez Polskę przetoczyły się gigantyczne zmiany cywilizacyjne. Tak bardzo goniliśmy nowoczesność, że w niektórych obszarach nawet ją przegoniliśmy np. jeśli chodzi o sekularyzację – młodzi Polacy są pierwsi w tym rankingu na świecie. To nie zostaje bez wpływu na członków PiS.

Wszystkie prądy ideowe przetaczające się przez świat przetaczają się przecież przez nasze głowy. Nikt nie pozostaje wobec nich obojętny, dla partii oznacza to jednak wyzwanie, ponieważ każdy wyciąga z tego własne wnioski i nagle może się okazać, że dotychczasowa linia partii np. w podejściu do pogłębiania integracji europejskiej rodzi w nim już konflikt sumienia, równie problematyczne mogą być zagadnienia dotyczące ekologii, polityki energetycznej czy w końcu roli wartości katolickich w życiu publicznym. Wymienione wyżej tematy są nieprzypadkowe właśnie przez nie w koalicji toczono największe spory.

Młodzi widzą inaczej

PiS, Solidarną Polskę i w mniejszym stopniu Porozumienie dopada w końcu teza sekularyzacyjna i postępująca federalizacja Unii Europejskiej. I gdy jedni nie chcą kopać się z koniem i godzą się na suwerenność dzieloną w ramach UE i pogłębioną integrację, która i tak się dokonuje, drudzy w ramach buntu stają się jeszcze bardziej konserwatywni i zaczynają być eurosceptyczni. Ogromnym dylematem staje się podejścia partii do zagadnienia postępującej szybko w naszym kraju dechrystianizacji. To jedno z najważniejszych wyzwań strategicznych PiS i już wiadomo, że odpowiedź kierownictwa wszystkich nie zadowoli i jest możliwe, że partia będzie musiała tutaj pływać podobnie jak PO w sferze swojego ideowego oblicza, by jak najmniej członków stracić.

Na to wszystko nakłada się konflikt pokoleniowy. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że młodzi działacze PiS są dziećmi swojej epoki. Coś, co nie przeszło by przez myśl starszym kolegom pamiętającym czasy walki z komuną np., podejście do związków homoseksualnych, dla młodych zazwyczaj jest już czymś oczywistym, rzeczywistością zastaną, którą znają od urodzenia. I na odwrót kwestie ekologii lub czystego powietrza mało istotne z punktu widzenia heroicznej walki o wolność w okresie PRL dla młodego pokolenia są często priorytetowe.

Fundamentalny podział na komunę i później postkomunizm oraz stronę opozycyjną i niepodległościową rządzący naszą polityką od 1989 odgrywa jeszcze kluczową rolę wśród politycznych sześćdziesięciolatków, lecz dla młodego pokolenia i partyjnych młodzieżówek to pieśń przeszłości.

PiS musi stworzyć nową opowieści o Polsce dostosowaną do nowej generacji Polaków albo nawet młodych Europejczyków urodzonych w Polsce, bo ci ludzie mający doświadczenia pracy za granicą i studiowania na uczelniach w całej Europie w ramach programu Erasmus, często tak siebie identyfikują.

A potrzeba znalezienia nowej formuły wobec tego co niesie świat jest coraz bardziej paląca. - Ostatnie sukcesy wyborcze PiS-u były pogłębieniem poszukiwań wśród tych grup wyborców, którzy już byli nadreprezentowani w elektoracie prawicy. Z tej perspektywy wydaje się, że PiS faktycznie osiągnął apogeum i tak naprawdę na zwycięstwa z tak wysokim wynikiem jak teraz, przy obecnym kształcie elektoratu, nie ma już co liczyć przy najbliższych wyborach. Kiedy popatrzymy na podział demograficzny, to grupa obecnych pięćdziesięciokilkulatków będzie ostatnią, w której ta partia może czuć się liderem. Wśród młodszych grup jeśli PiS jest liderem to z dużo mniejszą przewagą i dzięki temu, że opozycja jest porozbijana na kilka orientacji – mówił w jednym z wywiadów dla portalu Tysol.pl prof. UW Rafał Chwedoruk.

Przykład papieża

W poszukiwaniu nowej formy przekazu dla prawd fundamentalnych wcale chodzi o rezygnowanie z dotychczasowych imponderabiliów, zgody na porzucenie konserwatywnych wartości. Piękno chrześcijańskiego życia czy wartości tradycyjnych można pokazywać w optyce przyszłości i nie zawsze treści dla konserwatystów ważne trzeba prezentować w strategii walki, jako kontrę wobec zagrożenia. Można zmieniać formę treść pozostawiając nieruszoną. Cenne wartości można wyrażać także poprzez afirmację, nie tylko przez obronę. To jest możliwe, Jan Paweł II mówił o pięknie Ewangelii wszystkim przywódcom świata, również zatwardziałym komunistom.

Przed partią stoi wyzwanie polegające na tym, by młodych członków i wyborców PiS-u identyfikujących się z jego wartościami nie uwierało jednocześnie bycie i sprzyjanie tej partii na zewnątrz. Tkwienie w oblężonej twierdzy dla wielu wyborców PiS jest mocno obciążające.

Artykuł ukazał się w numerze 27 "Tygodnika Solidarność"


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt polityka
Jacek Protasiewicz: Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt

- Marcin Kierwiński wczoraj był napruty jak Messerschmitt. Gadanie o problemach technicznych, to ściema dla maluczkich, jak niegdyś o słynnym dziadku - napisał były polityk PSL-u Jacek Protasiewicz w mediach społecznościowych.

Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją z ostatniej chwili
Mocna wymiana ognia. W ciągu doby doszło do 95 starć Ukrainy z Rosją

Wojska Ukrainy przeprowadziły 95 starć bojowych w walkach z okupacyjną armią Rosji w ciągu ostatniej doby oraz zniszczyły 23 drony, którymi atakowane były obiekty infrastruktury cywilnej – poinformował w niedzielę rano Sztab Generalny w Kijowie.

Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi Wiadomości
Kierwiński pod wpływem alkoholu? Teraz polityk Platformy grozi

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu. Teraz minister grozi krytykom.

Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

REKLAMA

[Tylko u nas] Jakub Pacan: PiS przed strategicznymi wyborami

Największe problemy PiS nie wynikają w pierwszym rzędzie z tarć koalicyjnych, choć to równie trudne. Jednym z najważniejszych wyzwań strategicznych stojących przed partią PiS, jako partią konserwatywną, jest postępująca szybko w naszym kraju dechrystianizacja. Drugie wyzwanie to ekspansja ideowa Unii.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (P), minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (3L), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (2L) na sali obrad Sejmu w Warszawie,  [Tylko u nas] Jakub Pacan: PiS przed strategicznymi wyborami
Prezes PiS Jarosław Kaczyński (P), minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (3L), minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (2L) na sali obrad Sejmu w Warszawie, / / PAP/Wojciech Olkuśnik

Ten tekst powstał przed sobotnim kongresem PiS, są jednak w tej partii wyzwania wykraczające dalej niż bieżąca polityka. Nie da się ich nawet zamknąć w perspektywie sejmowych kadencji. Od początku swoich rządów PiS musiał się zmagać z problemami przychodzącymi z zewnątrz i tymi wewnętrznymi. Jednak ta partia coraz częściej będzie musiała się mierzyć z problemami wewnętrznymi przychodzącymi z zewnątrz. Chodzi o dokonujące się na naszych oczach zmiany kulturowe i cywilizacyjne, które są największym wyzwaniem właśnie dla partii konserwatywnych tradycjonalistycznych, i chrześcijańskich. Liberałowie z PO i Lewica nie mają z tym takiego problemu oni tym zmianom sprzyjają i chcą na nich korzystać. Sytuacja PiS jest o wiele bardziej skomplikowana. Jarosław Kaczyński chce, by PiS było partią głównego nurtu w wymiarze europejskim, a jednocześnie chce zachować model prawicowości, o której w Europie już dawno zapomnieli. PiS chce zjeść ciastko i mieć ciastko, to balansowanie staje się coraz bardziej trudniejsze, choć polityczni wrogowie i i złośliwcy niesłusznie twierdzą, że PiS sam zepchnął się w odmęty populizmu.

Gdy odchodzą posłowie

Niemniej bycie dzisiaj partią w Polsce to bycie też partią w Europie, różnica między tym co wewnętrzne i zewnętrzne coraz bardziej się zaciera także w wymiarze mentalnym. I ta podskórna erozja choć nie wprost nazywana coraz częściej daje o sobie znać i przybiera realne kształty wewnętrznych napięć poszczególnych grup posłów, niezgody na to co się dzieje w przestrzeni aksjologicznej lub przeciwnie pełnej zgody i akceptacji.

Dobrze to widać przy okazji odejścia trzech posłów z partii przez co Zjednoczona Prawica stała się rządem mniejszościowym. "Czynimy tak dlatego, że chcemy naszą postawą (...) stworzyć nadzieję dla tych wszystkich, którzy poczuli się przez PiS, tak jak my, w pewnym momencie zostawieni, którzy poczuli, że ideały, które były tej partii bliskie 20 lat temu, gdy powstawała, kilka lat temu, kiedy wygrywała kolejne wybory, są czymś dla nas cennym, do czego się odwołujemy" – mówił Zbigniew Girzyński, który kwestionuje założenia Nowego Ładu dotyczące podatków dla małych przedsiębiorców. Poseł Czartoryski swoje odejście uzasadniał m.in. sprawą elektrowni w Ostrołęce i zaniedbaniami w sprawie pomocy przedsiębiorcom dotkniętym przez COVID-19. Posłanka Janowska odeszła w geście protestu wobec podejścia rządu do górnictwa i energetyki konwencjonalnej. Za tym wszystkim kryje się też niewypowiedziany lęk o suwerenność energetyczną Polski i w ogóle autonomiczne decyzje państwa polskiego względem UE.

Przy okazji odejścia tych posłów należałoby sobie zadać pytanie czy zrobiliby to w pierwszej kadencji rządu oraz czy koledzy partyjni młodsi od nich o pokolenie uznali by te argumenty za wystarczające do odejścia z partii. W przeciągu ostatnich 20 lat od kiedy istnieje PiS przez Polskę przetoczyły się gigantyczne zmiany cywilizacyjne. Tak bardzo goniliśmy nowoczesność, że w niektórych obszarach nawet ją przegoniliśmy np. jeśli chodzi o sekularyzację – młodzi Polacy są pierwsi w tym rankingu na świecie. To nie zostaje bez wpływu na członków PiS.

Wszystkie prądy ideowe przetaczające się przez świat przetaczają się przecież przez nasze głowy. Nikt nie pozostaje wobec nich obojętny, dla partii oznacza to jednak wyzwanie, ponieważ każdy wyciąga z tego własne wnioski i nagle może się okazać, że dotychczasowa linia partii np. w podejściu do pogłębiania integracji europejskiej rodzi w nim już konflikt sumienia, równie problematyczne mogą być zagadnienia dotyczące ekologii, polityki energetycznej czy w końcu roli wartości katolickich w życiu publicznym. Wymienione wyżej tematy są nieprzypadkowe właśnie przez nie w koalicji toczono największe spory.

Młodzi widzą inaczej

PiS, Solidarną Polskę i w mniejszym stopniu Porozumienie dopada w końcu teza sekularyzacyjna i postępująca federalizacja Unii Europejskiej. I gdy jedni nie chcą kopać się z koniem i godzą się na suwerenność dzieloną w ramach UE i pogłębioną integrację, która i tak się dokonuje, drudzy w ramach buntu stają się jeszcze bardziej konserwatywni i zaczynają być eurosceptyczni. Ogromnym dylematem staje się podejścia partii do zagadnienia postępującej szybko w naszym kraju dechrystianizacji. To jedno z najważniejszych wyzwań strategicznych PiS i już wiadomo, że odpowiedź kierownictwa wszystkich nie zadowoli i jest możliwe, że partia będzie musiała tutaj pływać podobnie jak PO w sferze swojego ideowego oblicza, by jak najmniej członków stracić.

Na to wszystko nakłada się konflikt pokoleniowy. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że młodzi działacze PiS są dziećmi swojej epoki. Coś, co nie przeszło by przez myśl starszym kolegom pamiętającym czasy walki z komuną np., podejście do związków homoseksualnych, dla młodych zazwyczaj jest już czymś oczywistym, rzeczywistością zastaną, którą znają od urodzenia. I na odwrót kwestie ekologii lub czystego powietrza mało istotne z punktu widzenia heroicznej walki o wolność w okresie PRL dla młodego pokolenia są często priorytetowe.

Fundamentalny podział na komunę i później postkomunizm oraz stronę opozycyjną i niepodległościową rządzący naszą polityką od 1989 odgrywa jeszcze kluczową rolę wśród politycznych sześćdziesięciolatków, lecz dla młodego pokolenia i partyjnych młodzieżówek to pieśń przeszłości.

PiS musi stworzyć nową opowieści o Polsce dostosowaną do nowej generacji Polaków albo nawet młodych Europejczyków urodzonych w Polsce, bo ci ludzie mający doświadczenia pracy za granicą i studiowania na uczelniach w całej Europie w ramach programu Erasmus, często tak siebie identyfikują.

A potrzeba znalezienia nowej formuły wobec tego co niesie świat jest coraz bardziej paląca. - Ostatnie sukcesy wyborcze PiS-u były pogłębieniem poszukiwań wśród tych grup wyborców, którzy już byli nadreprezentowani w elektoracie prawicy. Z tej perspektywy wydaje się, że PiS faktycznie osiągnął apogeum i tak naprawdę na zwycięstwa z tak wysokim wynikiem jak teraz, przy obecnym kształcie elektoratu, nie ma już co liczyć przy najbliższych wyborach. Kiedy popatrzymy na podział demograficzny, to grupa obecnych pięćdziesięciokilkulatków będzie ostatnią, w której ta partia może czuć się liderem. Wśród młodszych grup jeśli PiS jest liderem to z dużo mniejszą przewagą i dzięki temu, że opozycja jest porozbijana na kilka orientacji – mówił w jednym z wywiadów dla portalu Tysol.pl prof. UW Rafał Chwedoruk.

Przykład papieża

W poszukiwaniu nowej formy przekazu dla prawd fundamentalnych wcale chodzi o rezygnowanie z dotychczasowych imponderabiliów, zgody na porzucenie konserwatywnych wartości. Piękno chrześcijańskiego życia czy wartości tradycyjnych można pokazywać w optyce przyszłości i nie zawsze treści dla konserwatystów ważne trzeba prezentować w strategii walki, jako kontrę wobec zagrożenia. Można zmieniać formę treść pozostawiając nieruszoną. Cenne wartości można wyrażać także poprzez afirmację, nie tylko przez obronę. To jest możliwe, Jan Paweł II mówił o pięknie Ewangelii wszystkim przywódcom świata, również zatwardziałym komunistom.

Przed partią stoi wyzwanie polegające na tym, by młodych członków i wyborców PiS-u identyfikujących się z jego wartościami nie uwierało jednocześnie bycie i sprzyjanie tej partii na zewnątrz. Tkwienie w oblężonej twierdzy dla wielu wyborców PiS jest mocno obciążające.

Artykuł ukazał się w numerze 27 "Tygodnika Solidarność"



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe