Nadchodzą wojny buldogów w PO? "Relacje Tuska ze Schetyną są złe (...) z Trzaskowskim - napięte"

Relacja Grzegorza Schetyny z Donaldem Tuskiem są złe, myślę, że Schetyna boi się konsekwencji powrotu Tuska, tego, że jesienią na Dolnym Śląsku wystartuje przeciwko niemu jakiś kandydat z poparciem Tuska i wygra - podkreślił poseł Jacek Protasiewicz (KP-PSL).
 Nadchodzą wojny buldogów w PO?
/ Flickr/Nikolay Doychinov (EU2018BG)/CC BY 2.0

Protasiewicz pytany przez PAP, jak ocenia powrót Donalda Tuska do polskiej polityki i przejęcie przez niego przewodnictwa w PO powiedział, że ocenia ten powrót bardzo pozytywnie. "Uważam, że po pierwsze przywraca on powagę Platformie Obywatelskiej, która od czasu szefostwa Grzegorza Schetyny tę powagę i tę pozycję, którą miała, trwoniła na jakieś niezrozumiałe gierki i nieprzemyślane projekty" - powiedział poseł KP-PSL.

Dodał, iż liczy na to, że powrót Tuska do roli szefa PO pozwoli zbudować partnerskie porozumienie w ramach opozycji, "którego za czasów Schetyny i niestety Borysa Budki brakowało".

Pytany o relacje Tuska z byłymi szefami PO: Borysem Budką i Grzegorzem Schetyną oraz prezydentem stolicy Rafałem Trzaskowskim, poseł KP-PSL odpowiedział: "Na tyle, na ile wiem, to z Borysem Budką one są pozytywne, ze względu na decyzję samego Budki, żeby nie przeszkadzać w tym powrocie". "Z Rafałem Trzaskowskim relacje są napięte ze względu na to, że Trzaskowski publicznie się temu powrotowi sprzeciwiał i zapowiadał nawet swój start w konkurencji do Tuska na funkcję szefa Platformy" - ocenił Protasiewicz.

"Jeśli chodzi o Grzegorza Schetynę, to uważam, że te relacje są złe. Po pierwsze ze względu na przeszłość, ale też i na to, że jak to mówią +ciągnie wilka do lasu+ i Schetyna zaczął przedstawiać się już kilka tygodni temu - tu w parlamencie - jako pomysłodawca i twórca powrotu Tuska do polskiej polityki" - zaznaczył Protasiewicz.

Co - według niego - "jest powrotem do najgorszych praktyk z czasów, kiedy Tusk był przewodniczącym PO, a Schetyna był najpierw sekretarzem generalnym, a później pierwszym wiceprzewodniczącym PO". "Czyli jakby tworzenia nieprawdziwych, ale faktów medialnych, które w konsekwencji prowadziły do obniżenia autorytetu samego Donalda Tuska i oczywiście podbudowania medialnego wizerunku Grzegorza Schetyny" - podkreślił Protasiewicz.

"Te praktyki powróciły ponownie. I wiem, że wywołały irytację przynajmniej w gronie współpracowników Donalda Tuska, ale rozumiem, że również i jego samego" - dodał poseł KP-PSL.

Jego zdaniem, Schetyna boi się konsekwencji powrotu Tuska. "Boi się, że jesienią na Dolnym Śląsku wystartuje przeciwko niemu jakiś kandydat z poparciem Tuska i wygra. Słyszę, że już żąda od dotychczasowych współpracowników deklaracji, czy bardziej kochają mamusię, czy tatusia. W tym kontekście Schetyna jest mamusią, a Tusk - oczywiście tatusiem" - powiedział Protasiewicz.

Na pytanie, jak ocenia możliwość wystawienia wspólnych list opozycji na przyszłe wybory, Protasiewicz odparł: "Uważam, że na 55 proc. do 45 proc. takie listy opozycji powstaną". "Czy całej opozycji, czyli włącznie z Lewicą, tego nie wiem. Uważam, że na takie wspólne listy część Lewicy, zwłaszcza spod znaku partii Razem się nie zgodzi. Nie będzie chciała w nich uczestniczyć" - stwierdził Protasiewicz.

W ubiegłą sobotę były szef Rady Europejskiej i obecny szef Europejskiej Partii Ludowej (EPP) Donald Tusk ponownie został liderem Platformy Obywatelskiej. Podczas posiedzenia Rady Krajowej PO Borys Budka zrezygnował z funkcji szefa partii, a w wyniku dalszych zmian obowiązki przewodniczącego partii przejął Tusk. (PAP)


 

POLECANE
Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej tylko u nas
Dziś Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej

Jak zachować polską tożsamość w dobie zagrożenia wielorakimi totalitaryzmami? Czy będziemy nadal narodem, czy też może „projektem: Polska”?

Kanada sfinansuje operację aktywiście identyfikującemu się jako trans niemowlę tylko u nas
Kanada sfinansuje operację aktywiście identyfikującemu się jako "trans niemowlę"

Szok! Lewicowy aktywista, który identyfikuje się jako "trans dziecko", wygrał z Kanadą. Kraj będzie musiał zafundować mu... operację i męskich, i żeńskich narządów płciowych.

Samuel Pereira: W ciągu czterech minut Tusk pochwalił politykę PiS piętnaście razy tylko u nas
Samuel Pereira: W ciągu czterech minut Tusk pochwalił politykę PiS piętnaście razy

To był chyba rekord. W ciągu niecałych 4 minut premier 15 razy albo chwalił politykę Prawa i Sprawiedliwości albo się z nią utożsamiał albo ironicznie kpił z tego, co sam otrzymując ją w spadku – zepsuł. Nie chciałbym być gołosłowny, więc z wygłoszonego dziś orędzia szefa rządu, wybrałem konkretne cytaty, które z przyjemnością przełożę z mowy trawy na język faktów. Zaczynamy!

Karol Nawrocki w Białym Domu. Spotkał się z ważnymi politykami Wiadomości
Karol Nawrocki w Białym Domu. Spotkał się z ważnymi politykami

Obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w czwartek udał się z wizytą do Waszyngtonu. Podczas uroczystości z okazji Narodowego Dnia Modlitwy w Białym Domu spotkał się m.in. z sekretarzem stanu USA Marco Rubio.

Donald Trump podjął decyzję ws. nowego ambasadora USA przy ONZ Wiadomości
Donald Trump podjął decyzję ws. nowego ambasadora USA przy ONZ

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w czwartek, że Mike Waltz, dotychczas pełniący rolę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, zostanie ambasadorem Stanów Zjednoczonych przy ONZ. Jego rolę tymczasowo obejmie sekretarz stanu Marco Rubio.

Izraelski atak na Strefę Gazy. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Izraelski atak na Strefę Gazy. Są ofiary śmiertelne

- Co najmniej 24 osoby zginęły w czwartek i poprzedzającą go noc w izraelskich atakach na Strefę Gazy - poinformowała obrona cywilna, cytowana przez AFP. Izrael od dwóch miesięcy blokuje pomoc humanitarną. Szerzy się głód, zdesperowani ludzie kradną żywność i leki - alarmują organizacje pozarządowe.

USA i Ukraina zawarły umowę ws. minerałów. Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego polityka
USA i Ukraina zawarły umowę ws. minerałów. Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego

Prezydent Wołodymyr Zełenski w czwartek określił umowę z USA w sprawie minerałów jako prawdziwie równe i sprawiedliwe porozumienie oraz pierwszy wynik jego spotkania w Watykanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem przed pogrzebem papieża Franciszka.

Karol Nawrocki z wizytą w Waszyngtonie. W planie kilka ważnych spotkań Wiadomości
Karol Nawrocki z wizytą w Waszyngtonie. W planie kilka ważnych spotkań

Jak informuje stacja Telewizja Republika obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki w czwartek udał się z wizytą do Waszyngtonu. Wziął udział w Narodowym Dniu Modlitwy w ogrodzie różanym w Białym Domu. Spotkanie poprowadził prezydent USA Donald Trump.

Marine Le Pen nie zamierza ustępować. Chodzi o wybory prezydenckie polityka
Marine Le Pen nie zamierza ustępować. Chodzi o wybory prezydenckie

W czwartek podczas tradycyjnego wiecu Zjednoczenia Narodowego na Narbonie Marine Le Pen zapewniła, że będzie walczyć o to, by móc kandydować w wyborach prezydenckich w 2027 roku.

Komunikat dla mieszkańców Gdyni Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdyni

W czasie długiego weekendu majowego komunikacja miejska w Gdyni, Gdańsku i pociągi PKP SKM będą kursowały według zmienionych rozkładów jazdy. Zmiany dotyczą zarówno linii autobusowych i trolejbusowych organizowanych przez ZKM w Gdyni, jak i pociągów PKP SKM na trasie Gdańsk–Wejherowo.

REKLAMA

Nadchodzą wojny buldogów w PO? "Relacje Tuska ze Schetyną są złe (...) z Trzaskowskim - napięte"

Relacja Grzegorza Schetyny z Donaldem Tuskiem są złe, myślę, że Schetyna boi się konsekwencji powrotu Tuska, tego, że jesienią na Dolnym Śląsku wystartuje przeciwko niemu jakiś kandydat z poparciem Tuska i wygra - podkreślił poseł Jacek Protasiewicz (KP-PSL).
 Nadchodzą wojny buldogów w PO?
/ Flickr/Nikolay Doychinov (EU2018BG)/CC BY 2.0

Protasiewicz pytany przez PAP, jak ocenia powrót Donalda Tuska do polskiej polityki i przejęcie przez niego przewodnictwa w PO powiedział, że ocenia ten powrót bardzo pozytywnie. "Uważam, że po pierwsze przywraca on powagę Platformie Obywatelskiej, która od czasu szefostwa Grzegorza Schetyny tę powagę i tę pozycję, którą miała, trwoniła na jakieś niezrozumiałe gierki i nieprzemyślane projekty" - powiedział poseł KP-PSL.

Dodał, iż liczy na to, że powrót Tuska do roli szefa PO pozwoli zbudować partnerskie porozumienie w ramach opozycji, "którego za czasów Schetyny i niestety Borysa Budki brakowało".

Pytany o relacje Tuska z byłymi szefami PO: Borysem Budką i Grzegorzem Schetyną oraz prezydentem stolicy Rafałem Trzaskowskim, poseł KP-PSL odpowiedział: "Na tyle, na ile wiem, to z Borysem Budką one są pozytywne, ze względu na decyzję samego Budki, żeby nie przeszkadzać w tym powrocie". "Z Rafałem Trzaskowskim relacje są napięte ze względu na to, że Trzaskowski publicznie się temu powrotowi sprzeciwiał i zapowiadał nawet swój start w konkurencji do Tuska na funkcję szefa Platformy" - ocenił Protasiewicz.

"Jeśli chodzi o Grzegorza Schetynę, to uważam, że te relacje są złe. Po pierwsze ze względu na przeszłość, ale też i na to, że jak to mówią +ciągnie wilka do lasu+ i Schetyna zaczął przedstawiać się już kilka tygodni temu - tu w parlamencie - jako pomysłodawca i twórca powrotu Tuska do polskiej polityki" - zaznaczył Protasiewicz.

Co - według niego - "jest powrotem do najgorszych praktyk z czasów, kiedy Tusk był przewodniczącym PO, a Schetyna był najpierw sekretarzem generalnym, a później pierwszym wiceprzewodniczącym PO". "Czyli jakby tworzenia nieprawdziwych, ale faktów medialnych, które w konsekwencji prowadziły do obniżenia autorytetu samego Donalda Tuska i oczywiście podbudowania medialnego wizerunku Grzegorza Schetyny" - podkreślił Protasiewicz.

"Te praktyki powróciły ponownie. I wiem, że wywołały irytację przynajmniej w gronie współpracowników Donalda Tuska, ale rozumiem, że również i jego samego" - dodał poseł KP-PSL.

Jego zdaniem, Schetyna boi się konsekwencji powrotu Tuska. "Boi się, że jesienią na Dolnym Śląsku wystartuje przeciwko niemu jakiś kandydat z poparciem Tuska i wygra. Słyszę, że już żąda od dotychczasowych współpracowników deklaracji, czy bardziej kochają mamusię, czy tatusia. W tym kontekście Schetyna jest mamusią, a Tusk - oczywiście tatusiem" - powiedział Protasiewicz.

Na pytanie, jak ocenia możliwość wystawienia wspólnych list opozycji na przyszłe wybory, Protasiewicz odparł: "Uważam, że na 55 proc. do 45 proc. takie listy opozycji powstaną". "Czy całej opozycji, czyli włącznie z Lewicą, tego nie wiem. Uważam, że na takie wspólne listy część Lewicy, zwłaszcza spod znaku partii Razem się nie zgodzi. Nie będzie chciała w nich uczestniczyć" - stwierdził Protasiewicz.

W ubiegłą sobotę były szef Rady Europejskiej i obecny szef Europejskiej Partii Ludowej (EPP) Donald Tusk ponownie został liderem Platformy Obywatelskiej. Podczas posiedzenia Rady Krajowej PO Borys Budka zrezygnował z funkcji szefa partii, a w wyniku dalszych zmian obowiązki przewodniczącego partii przejął Tusk. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe