Gorzkie słowa Wiceszefa MSZ. "Niemcy lekceważą nasze oczekiwania"

Liczymy na zdecydowaną postawę wobec Rosji przyszłego kanclerza – mówi w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
/ Flickr/EU2017EE Estonian Presidency/CC BY 2.0

"Rzeczpospolita" zapytała wiceministra. m.in., czy wierzy w pojednanie z Niemcami.

"Paradoks polega na tym, że mamy intensywne relacje gospodarcze, społeczne, wymianę młodzieży, otwarte, intensywnie wykorzystywane kanały polityczne na wszystkich poziomach. A jednak w wielu sprawach od lat nie możemy doczekać się od Niemców konkretnych działań koniecznych, by mówić o realnym pojednaniu i partnerskich relacjach" - odpowiada rozmówca dziennika.

"Od lat mamy po niemieckiej stronie deklaracje, które niewiele kosztują, gorzej z wprowadzeniem ich w życie. Zaczynając od zapisów polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie z 1991 r. W celu wypełnienia jego zapisów przeznaczamy ok. 150 mln złotych rocznie na nauczanie języka niemieckiego wśród niemieckiej mniejszości. Za Odrą polska mniejszość, jakieś 1,5–2 mln osób, jest zaś dziesięciokrotnie większa, a środki, jakie władze landów przeznaczają na naukę polskiego, zamykają się w ledwie kilku milionach euro rocznie. To duża skaza na naszych relacjach" - dodaje Szynkowski vel Sęk.

"Rzeczpospolita" zauważa, że Niemcy może boją się precedensu, który powstrzyma integrację innych mniejszości, jak choćby Turków. I doprowadzi do rozpadu społeczeństwa? - pyta dziennik.

"Słyszę takie argumenty. Ale sądzę, że powodem jest raczej lekceważenie naszych oczekiwań. Bo jak inaczej tłumaczyć, że potężny majątek stuletniego Związku Polaków w Niemczech, który skonfiskowali Niemcy, nigdy nie doczekał się restytucji? Sami Polacy zdołali w latach 50. ubiegłego wieku nie odzyskać, ale odkupić tylko jedną nieruchomość: Dom Polski w Bochum. Niemcy obiecały, że go przynajmniej wyremontują. Czekamy na to już ćwierć wieku! Stan tej nieruchomości to wstydliwa wizytówka relacji polsko-niemieckich. Jeśli nie potrafimy rozwiązać tak małych spraw, to jak mamy to zrobić z większymi? W tej sprawie są konkretne, obiecujące deklaracje premiera Lascheta (Nadrenii Północnej-Westfalii - PAP), ale nauczeni latami rozczarowujących doświadczeń czekamy na działania" - odpowiada wiceszef MSZ. (PAP)


 

POLECANE
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co otwiera furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

Niepokojący komunikat Tuska. Musimy być przygotowani na twarde środki  z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat Tuska. "Musimy być przygotowani na twarde środki" 

Donald Tusk ujawnił, że drony wykorzystywane do potencjalnych prowokacji, m.in. przeciwko polskiej platformienaftowej na Morzu Bałtyckim, mogą startować z jednostek tzw. floty cieni. Polska i państwa wschodniej flanki UE muszą być przygotowane na bezpośrednie działania, czyli jak to określił Tusk po szczycie w Helsinkach, "twarde środki" przeciwko takim zagrożeniom.

Niemiecki ekspert alarmuje: setki tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi Wiadomości
Niemiecki ekspert alarmuje: setki tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi

Obecność setek tysięcy rosyjskich żołnierzy na Białorusi ma stanowić realne zagrożenie dla państw NATO. Zdaniem niemieckiego eksperta wojskowego Europa wchodzi w kluczowy okres dla swojego bezpieczeństwa.

Obchody 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”. Karol Nawrocki: Tu zapisała się historia ideałów Solidarności z ostatniej chwili
Obchody 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”. Karol Nawrocki: Tu zapisała się historia ideałów Solidarności

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej wziął udział w obchodach 44. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek” w Katowicach. – Śląsk to ziemia, która wypełniona jest miłością do Polski i ciężką pracą, ale też tragicznymi wspomnieniami i krwią, cierpieniem dziewięciu górników zamordowanych przez komunistów 44 lata temu – podkreślił Karol Nawrocki.

Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów z ostatniej chwili
Spotkanie Nawrocki-Zełenski. Ujawniono najważniejsze tematy rozmów

Będą trzy filary rozmów prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Warszawie: bezpieczeństwo, współpraca gospodarcza i kwestie tożsamościowo-historyczne - powiedział we wtorek szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki.

Rozejm bożonarodzeniowy bez szans? Kreml: Kijów odetchnie i zaatakuje polityka
Rozejm bożonarodzeniowy bez szans? Kreml: Kijów odetchnie i zaatakuje

Rosja nie zamierza zgodzić się na bożonarodzeniowe zawieszenie broni. Kreml otwarcie deklaruje, że rozejm byłby jedynie szansą dla Ukrainy na przygotowanie się do dalszych działań wojennych.

REKLAMA

Gorzkie słowa Wiceszefa MSZ. "Niemcy lekceważą nasze oczekiwania"

Liczymy na zdecydowaną postawę wobec Rosji przyszłego kanclerza – mówi w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej" Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
/ Flickr/EU2017EE Estonian Presidency/CC BY 2.0

"Rzeczpospolita" zapytała wiceministra. m.in., czy wierzy w pojednanie z Niemcami.

"Paradoks polega na tym, że mamy intensywne relacje gospodarcze, społeczne, wymianę młodzieży, otwarte, intensywnie wykorzystywane kanały polityczne na wszystkich poziomach. A jednak w wielu sprawach od lat nie możemy doczekać się od Niemców konkretnych działań koniecznych, by mówić o realnym pojednaniu i partnerskich relacjach" - odpowiada rozmówca dziennika.

"Od lat mamy po niemieckiej stronie deklaracje, które niewiele kosztują, gorzej z wprowadzeniem ich w życie. Zaczynając od zapisów polsko-niemieckiego traktatu o dobrym sąsiedztwie z 1991 r. W celu wypełnienia jego zapisów przeznaczamy ok. 150 mln złotych rocznie na nauczanie języka niemieckiego wśród niemieckiej mniejszości. Za Odrą polska mniejszość, jakieś 1,5–2 mln osób, jest zaś dziesięciokrotnie większa, a środki, jakie władze landów przeznaczają na naukę polskiego, zamykają się w ledwie kilku milionach euro rocznie. To duża skaza na naszych relacjach" - dodaje Szynkowski vel Sęk.

"Rzeczpospolita" zauważa, że Niemcy może boją się precedensu, który powstrzyma integrację innych mniejszości, jak choćby Turków. I doprowadzi do rozpadu społeczeństwa? - pyta dziennik.

"Słyszę takie argumenty. Ale sądzę, że powodem jest raczej lekceważenie naszych oczekiwań. Bo jak inaczej tłumaczyć, że potężny majątek stuletniego Związku Polaków w Niemczech, który skonfiskowali Niemcy, nigdy nie doczekał się restytucji? Sami Polacy zdołali w latach 50. ubiegłego wieku nie odzyskać, ale odkupić tylko jedną nieruchomość: Dom Polski w Bochum. Niemcy obiecały, że go przynajmniej wyremontują. Czekamy na to już ćwierć wieku! Stan tej nieruchomości to wstydliwa wizytówka relacji polsko-niemieckich. Jeśli nie potrafimy rozwiązać tak małych spraw, to jak mamy to zrobić z większymi? W tej sprawie są konkretne, obiecujące deklaracje premiera Lascheta (Nadrenii Północnej-Westfalii - PAP), ale nauczeni latami rozczarowujących doświadczeń czekamy na działania" - odpowiada wiceszef MSZ. (PAP)



 

Polecane