Portugalski kolarz został zwycięzcą 78. Tour de Pologne. Kwiatkowski na trzecim miejscu

Portugalski kolarz Joao Almeida z ekipy Deceuninck-Quick Step został zwycięzcą 78. Tour de Pologne, zakończonego w niedzielę w Krakowie. W klasyfikacji generalnej wyprzedził Słoweńca Mateja Mohorica (Bahrain Victorious) i Michała Kwiatkowskiego (Ineos Grenadiers).
Joao Almeida Matej Mohoric Michał Kwiatkowski Portugalski kolarz został zwycięzcą 78. Tour de Pologne. Kwiatkowski na trzecim miejscu
Joao Almeida Matej Mohoric Michał Kwiatkowski / PAP/Łukasz Gągulski

23-letni Almeida powtórzył ubiegłoroczny sukces swojego młodszego kolegi z drużyny, nieobecnego w tym roku w Polsce Belga Remco Evenepoela. Portugalczyk zasłużył na zwycięstwo. Żółtą koszulkę lidera zdobył po wygraniu drugiego etapu w Przemyślu i już jej nie oddał. Wygrał też czwarty odcinek w Bukowinie Tatrzańskiej, a w sobotę był drugi w jeździe indywidualnej na czas w Katowicach, wyprzedzając wszystkich najgroźniejszych konkurentów.

Almeida triumfował również w klasyfikacji punktowej. W pozostałych zwyciężyli: w górskiej - Łukasz Owsian z reprezentacji Polski, w aktywnych - Holender Taco van der Hoorn (Intermarche-Wanty-Gobert), a w drużynowej - belgijska ekipa Deceuninck-Quick Step.

Siódmy etap, z Zabrza do Krakowa (145,1 km), wygrał Holender Julius van den Berg (EF Education-Nippo), który wyprzedził towarzyszy ucieczki Francuza Alexisa Renarda (Israel Start-Up Nation), Amerykanina Matteo Jorgensona (Movistar) i Włocha Gianniego Moscona (Ineos Grenadiers).

Tuż za nimi na metę wpadł peleton. Najlepszy z Polaków, Stanisław Aniołkowski z reprezentacji zajął 22. miejsce.

Po raz pierwszy w tegorocznej edycji Tour de Pologne ucieczka zakończyła się powodzeniem. Zawiązała się niedługo po starcie w Zabrzu, z udziałem jeszcze Belga Pietera Vanspeybroucka (Intermarche-Wanty-Gobert), który osłabł, gdy do mety zostało ok. 40 km. Czterech pozostałych jednak nie rezygnowało, ale ponieważ zajmowali dalsze miejsca w klasyfikacji generalnej, to w peletonie długo nie było zainteresowanych pościgiem.

W końcówce drużyny ze sprinterami w składzie podkręciły tempo, ale okazało się, że za późno i nie zdołały doścignąć ucieczki. Mimo dokuczliwego upału etap był rozgrywany w bardzo szybkim tempie. Średnia prędkość wyniosła 48,63 km/h.

Almeida przyjechał do mety bezpiecznie w peletonie. Portugalczyk odniósł w Polsce trzy pierwsze zwycięstwa w imprezie rangi World Tour (dwa wygrane etapy plus klasyfikacja generalna), ale jest już bardzo znanym kolarzem. Był objawieniem ubiegłorocznego Giro d'Italia, w którym jechał przez 15 etapów w różowej koszulce lidera, a zakończył wyścig tuż za podium. Ściga się w drużynie Deceuninck-Quick Step, ale od następnego sezonu będzie kolegą Rafała Majki w UAE Team Emirates. Z drużyną z Dubaju podpisał kontrakt aż do 2026 roku.

Kwiatkowski stanął na trzecim stopniu podium, ale - jak mówił w Katowicach - odczuwał "lekki niedosyt". Na dwóch etapach zajmował czwarte miejsca, ocierając się o bonifikatę czasową. W klasyfikacji generalnej przegrał tylko o siedem sekund z Mohoricem. Do Almeidy zabrakło mu 27 sekund.

W Tour de Pologne po raz ostatni startowali dwaj 37-latkowie, Tomasz Marczyński i Michał Gołaś. Pierwszy z nich był widoczny na etapie do Bielska-Białej, biorąc udział w ucieczce, a drugi pomagał Kwiatkowskiemu. Na ostatnim kilometrze Gołaś pechowo przewrócił się na studzience i rozbił głowę, ale mimo tej przygody podszedł do dziennikarzy i porozmawiał. (PAP)

 

 


 

POLECANE
Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Czeka na ewakuację Wiadomości
Polski himalaista utknął na Broad Peaku po zejściu lawiny. Czeka na ewakuację

W rejonie Broad Peaku doszło do niebezpiecznego wypadku. Po zejściu lawiny poważnie ucierpiał polski himalaista Waldemar Kowalewski. Mężczyzna złamał nogę i od kilku dni czeka na ratunek w namiocie na wysokości około 6500 m n.p.m.

UJ pracuje nad teleskopem kosmicznym. Start misji coraz bliżej Wiadomości
UJ pracuje nad teleskopem kosmicznym. Start misji coraz bliżej

Zespół badaczy z Uniwersytetu Jagiellońskiego pracuje nad pierwszym w historii uczelni satelitą naukowym. Konstruowany przez nich teleskop kosmiczny będzie miał za zadanie zbadać 50 komet, by pomóc zrozumieć, skąd pochodzi woda na Ziemi.

W kąpieliskach nad Zatoką Gdańską wykryto mazut z ostatniej chwili
W kąpieliskach nad Zatoką Gdańską wykryto mazut

Jak poinformował Sanepid, w sześciu kąpieliskach nad Zatoką Gdańską w powiecie nowodworskim, od Mikoszewa do Kątów Rybackich, wykryto w badanych próbkach wody pozostałości smolistych – mazut.

Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna opublikowała najnowszy raport dotyczący sytuacji na granicy z Litwą. Jak poinformowano, kolejne osoby zostały zatrzymane za próbę nielegalnego przekroczenia granicy państwowej.

Polacy chcą referendum w sprawie nielegalnych imigrantów. Miażdżące wyniki sondażu pilne
Polacy chcą referendum w sprawie nielegalnych imigrantów. Miażdżące wyniki sondażu

W sondażu pracowni SW Research przeprowadzonym dla RP.pl Polakom zadano pytanie: „Czy wzięłaby Pani/wziąłby Pan udział w referendum, w którym pytanie brzmiałoby: >>Czy jesteś za odrzuceniem przymusowego przyjmowania nielegalnych migrantów, które skutkuje ryzykiem spadku bezpieczeństwa osobistego i ekonomicznego?<<”.

Wpadka w „Dzień dobry wakacje”. Nagranie trafiło do sieci Wiadomości
Wpadka w „Dzień dobry wakacje”. Nagranie trafiło do sieci

Podczas sobotniego wydania programu „Dzień Dobry Wakacje” doszło do drobnego incydentu z udziałem prowadzącej Pauliny Krupińskiej. Podczas jednej z zabaw z udziałem dzieci prezenterka niefortunnie się przewróciła. Cała sytuacja została zarejestrowana i opublikowana na Instagramie programu.

Rekonstrukcja rządu przesunięta, bo Hołownia wyjechał na urlop? Nieoficjalne ustalenia pilne
Rekonstrukcja rządu przesunięta, bo Hołownia wyjechał na urlop? Nieoficjalne ustalenia

Z nieoficjalnych informacji wynika, że rekonstrukcja rządu została przesunięta ze względu na rozpoczęty 10 lipca urlop marszałka Sejmu Szymona Hołowni. To właśnie jego nieobecność miała być również przyczyną wyjątkowo późnych głosowań sejmowych w środę, czyli na dzień przed wyjazdem Hołowni.

Na początku było źle. Legendarny trener przerwał milczenie Wiadomości
"Na początku było źle". Legendarny trener przerwał milczenie

Louis van Gaal, były trener Manchesteru United i reprezentacji Holandii, opowiedział o swoim stanie zdrowia po walce z rakiem prostaty.

#CoPoTusku. Prawnicy dla Polski: Reforma sądownictwa z ostatniej chwili
#CoPoTusku. Prawnicy dla Polski: Reforma sądownictwa

Polacy są narodem niebywale spokojnym i długo znoszącym rzeczy, które gdzie indziej wywołują wściekłość i rozruchy. To nie Francuzi, których narodowym sportem jest strajkowanie i protesty uliczne. To nie Hiszpanie, którzy po ostatniej powodzi wyładowali się na idiotach politykach, którzy w ramach lewackiego szaleństwa rozebrali urządzenia hydrotechniczne co doprowadziło do katastrofy: śmierci ludzi i ogromnych zniszczeń.

Niemcy zakazują tęczowych flag nad Reichstagiem. Bundestag to nie namiot cyrkowy” gorące
Niemcy zakazują tęczowych flag nad Reichstagiem. "Bundestag to nie namiot cyrkowy”

Przewodnicząca Bundestagu, Julia Klöckner (CDU), nakazała usunięcie tęczowych flag z biur poselskich i zdecydowała, że nad Reichstagiem nie powiewa flaga LGBTQ w Dzień Równości. Według administracji każdy polityk powinien zachować neutralność w miejscu pracy, a parlament lepiej reprezentuje flaga państwowa i unijna.

REKLAMA

Portugalski kolarz został zwycięzcą 78. Tour de Pologne. Kwiatkowski na trzecim miejscu

Portugalski kolarz Joao Almeida z ekipy Deceuninck-Quick Step został zwycięzcą 78. Tour de Pologne, zakończonego w niedzielę w Krakowie. W klasyfikacji generalnej wyprzedził Słoweńca Mateja Mohorica (Bahrain Victorious) i Michała Kwiatkowskiego (Ineos Grenadiers).
Joao Almeida Matej Mohoric Michał Kwiatkowski Portugalski kolarz został zwycięzcą 78. Tour de Pologne. Kwiatkowski na trzecim miejscu
Joao Almeida Matej Mohoric Michał Kwiatkowski / PAP/Łukasz Gągulski

23-letni Almeida powtórzył ubiegłoroczny sukces swojego młodszego kolegi z drużyny, nieobecnego w tym roku w Polsce Belga Remco Evenepoela. Portugalczyk zasłużył na zwycięstwo. Żółtą koszulkę lidera zdobył po wygraniu drugiego etapu w Przemyślu i już jej nie oddał. Wygrał też czwarty odcinek w Bukowinie Tatrzańskiej, a w sobotę był drugi w jeździe indywidualnej na czas w Katowicach, wyprzedzając wszystkich najgroźniejszych konkurentów.

Almeida triumfował również w klasyfikacji punktowej. W pozostałych zwyciężyli: w górskiej - Łukasz Owsian z reprezentacji Polski, w aktywnych - Holender Taco van der Hoorn (Intermarche-Wanty-Gobert), a w drużynowej - belgijska ekipa Deceuninck-Quick Step.

Siódmy etap, z Zabrza do Krakowa (145,1 km), wygrał Holender Julius van den Berg (EF Education-Nippo), który wyprzedził towarzyszy ucieczki Francuza Alexisa Renarda (Israel Start-Up Nation), Amerykanina Matteo Jorgensona (Movistar) i Włocha Gianniego Moscona (Ineos Grenadiers).

Tuż za nimi na metę wpadł peleton. Najlepszy z Polaków, Stanisław Aniołkowski z reprezentacji zajął 22. miejsce.

Po raz pierwszy w tegorocznej edycji Tour de Pologne ucieczka zakończyła się powodzeniem. Zawiązała się niedługo po starcie w Zabrzu, z udziałem jeszcze Belga Pietera Vanspeybroucka (Intermarche-Wanty-Gobert), który osłabł, gdy do mety zostało ok. 40 km. Czterech pozostałych jednak nie rezygnowało, ale ponieważ zajmowali dalsze miejsca w klasyfikacji generalnej, to w peletonie długo nie było zainteresowanych pościgiem.

W końcówce drużyny ze sprinterami w składzie podkręciły tempo, ale okazało się, że za późno i nie zdołały doścignąć ucieczki. Mimo dokuczliwego upału etap był rozgrywany w bardzo szybkim tempie. Średnia prędkość wyniosła 48,63 km/h.

Almeida przyjechał do mety bezpiecznie w peletonie. Portugalczyk odniósł w Polsce trzy pierwsze zwycięstwa w imprezie rangi World Tour (dwa wygrane etapy plus klasyfikacja generalna), ale jest już bardzo znanym kolarzem. Był objawieniem ubiegłorocznego Giro d'Italia, w którym jechał przez 15 etapów w różowej koszulce lidera, a zakończył wyścig tuż za podium. Ściga się w drużynie Deceuninck-Quick Step, ale od następnego sezonu będzie kolegą Rafała Majki w UAE Team Emirates. Z drużyną z Dubaju podpisał kontrakt aż do 2026 roku.

Kwiatkowski stanął na trzecim stopniu podium, ale - jak mówił w Katowicach - odczuwał "lekki niedosyt". Na dwóch etapach zajmował czwarte miejsca, ocierając się o bonifikatę czasową. W klasyfikacji generalnej przegrał tylko o siedem sekund z Mohoricem. Do Almeidy zabrakło mu 27 sekund.

W Tour de Pologne po raz ostatni startowali dwaj 37-latkowie, Tomasz Marczyński i Michał Gołaś. Pierwszy z nich był widoczny na etapie do Bielska-Białej, biorąc udział w ucieczce, a drugi pomagał Kwiatkowskiemu. Na ostatnim kilometrze Gołaś pechowo przewrócił się na studzience i rozbił głowę, ale mimo tej przygody podszedł do dziennikarzy i porozmawiał. (PAP)

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe