"Nie można wpisywać się w to, czego chciałby Łukaszenka". Budka ostro o Sterczewskim

Na politykę nie można patrzeć przez pryzmat lajków, bo do poważnych tematów trzeba podchodzić poważnie; nie można nielegalnie przekraczać granicy, nie można wpisywać się w to, czego chciałby Alaksandr Łukaszenka - mówił szef klubu KO Borys Budka, komentując zachowanie posła KO Franciszka Sterczewskiego.
/ Borys Budka / YT print screen/SE

Budka we wtorek w programie "Tłit" w wp.pl był pytany o zachowanie posła Sterczewskiego (KO), który we wtorek próbował przedrzeć się przez kordon Straży Granicznej, by dostarczyć koczującym po białoruskiej stronie granicy z Polską migrantom torbę z kocami i lekami. "Jestem cały i zdrowy. Niedługo napiszę więcej co tam się działo i jak wygląda podłość tego państwa wobec cierpienia niewinnych osób. Dziękuję za Wasze wsparcie i pozdrawiam wszystkich serdecznie z Usnarza Górnego!" - napisał później Sterczewski na Twitterze. "Nie wolno być obojętnym. Warto być przyzwoitym" - dodał w kolejnym wpisie.

Do całej sytuacji odniósł się w środę Budka, który ocenił, że "niektóre rzeczy są niepotrzebne".

Przyznał, że jeszcze nie rozmawiał ze Sterczewskim na temat zaistniałej sytuacji; stanie się to zapewne później w środę.

"Zawsze daję taką radę młodszym kolegom i koleżankom, żeby nie patrzeć na politykę przez pryzmat lajków, przez pryzmat tylko baniek medialnych, ale jednak podchodzić poważnie do poważnych tematów. Rozumiem odruch serca, natomiast nie można nielegalnie przekraczać granicy. Nie można wpisywać się w to, czego chciałby dzisiaj Łukaszenka" - powiedział Budka.

Jak dodał, prowokacyjna polityka prowadzona przez służby prezydenta Białorusi ma służyć destabilizacji również Polski.

Odpowiadając na kolejne pytania, Budka stwierdził, że zachowanie takie jak posła Sterczewskiego, to woda na młyn rządzącym w Polsce. "To jest woda na młyn tym, którzy na tej sytuacji próbują zbić kapitał polityczny" - mówił szef klubu KO. (PAP)


 

POLECANE
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów, George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39 proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86 proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują z ostatniej chwili
Rosnący problem w stolicy. Mieszkańcy Warszawy alarmują

Warszawa walczy z dzikami. Lasy Miejskie stosują metodę odławiania z uśmiercaniem, by ograniczyć zagrożenie dla mieszkańców.

Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty Wiadomości
Groźny incydent w gdyńskim szpitalu. 28-latka usłyszała zarzuty

28-latka, która w nocy z piątku na sobotę zaatakowała lekarzy na oddziale SOR gdyńskiego szpitala, usłyszała zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec kobiety dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych.

Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego Wiadomości
Świetne wieści dla kibiców Barcelony. Chodzi o Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski znów trenuje z drużyną i jest gotowy do gry po kontuzji. Klub pokazał zdjęcie z treningu, na którym Polak ćwiczy razem z nowym trenerem - Hansim Flickiem.

REKLAMA

"Nie można wpisywać się w to, czego chciałby Łukaszenka". Budka ostro o Sterczewskim

Na politykę nie można patrzeć przez pryzmat lajków, bo do poważnych tematów trzeba podchodzić poważnie; nie można nielegalnie przekraczać granicy, nie można wpisywać się w to, czego chciałby Alaksandr Łukaszenka - mówił szef klubu KO Borys Budka, komentując zachowanie posła KO Franciszka Sterczewskiego.
/ Borys Budka / YT print screen/SE

Budka we wtorek w programie "Tłit" w wp.pl był pytany o zachowanie posła Sterczewskiego (KO), który we wtorek próbował przedrzeć się przez kordon Straży Granicznej, by dostarczyć koczującym po białoruskiej stronie granicy z Polską migrantom torbę z kocami i lekami. "Jestem cały i zdrowy. Niedługo napiszę więcej co tam się działo i jak wygląda podłość tego państwa wobec cierpienia niewinnych osób. Dziękuję za Wasze wsparcie i pozdrawiam wszystkich serdecznie z Usnarza Górnego!" - napisał później Sterczewski na Twitterze. "Nie wolno być obojętnym. Warto być przyzwoitym" - dodał w kolejnym wpisie.

Do całej sytuacji odniósł się w środę Budka, który ocenił, że "niektóre rzeczy są niepotrzebne".

Przyznał, że jeszcze nie rozmawiał ze Sterczewskim na temat zaistniałej sytuacji; stanie się to zapewne później w środę.

"Zawsze daję taką radę młodszym kolegom i koleżankom, żeby nie patrzeć na politykę przez pryzmat lajków, przez pryzmat tylko baniek medialnych, ale jednak podchodzić poważnie do poważnych tematów. Rozumiem odruch serca, natomiast nie można nielegalnie przekraczać granicy. Nie można wpisywać się w to, czego chciałby dzisiaj Łukaszenka" - powiedział Budka.

Jak dodał, prowokacyjna polityka prowadzona przez służby prezydenta Białorusi ma służyć destabilizacji również Polski.

Odpowiadając na kolejne pytania, Budka stwierdził, że zachowanie takie jak posła Sterczewskiego, to woda na młyn rządzącym w Polsce. "To jest woda na młyn tym, którzy na tej sytuacji próbują zbić kapitał polityczny" - mówił szef klubu KO. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe