Dramatyczne informacje z Kabulu. Gwałtownie rośnie liczba ofiar
Pierwsze doniesienia medialne mówiły o wybuchu w okolicach jednej z bram wejściowych na teren lotniska. Korespondent „Wall Street Journal” Dion Nissenbaum podawał natomiast, że eksplozja miała miejsce przy hotelu Baron.
Tuż przed godz. 18 organizacja pozarządowa Emergency, która prowadzi szpital w Kabulu, oświadczyła, że w wyniku wybuchu na przy lotnisku w Kabulu zostało rannych około 60 osób.
Według ostatnich informacji przekazanych przez dziennikarza „New York Times” Fahima Abeda, w wyniku dwóch eksplozji zginęło co najmniej 40 osób, a 12 zostało rannych. Jak dodał, większość rannych jest w stanie krytycznym.
Przedstawiciel Talibów Abdul Balchi w rozmowie z turecką telewizją Haberturk stwierdził, że wybuchy, do których doszło w czwartek na lotnisku w Kabulu, są aktami terroru. Zaznaczył przy tym, że ich bezpośrednią przyczyną jest obecność obcych wojsk w Afganistanie.
Więcej informacji wkrótce.
