Komedia. Będą ślub brać? Tusk o Trzaskowskim: "Do tego dochodzi przyjaźń (...) Nikt nas nie podzieli"

Jesteśmy członkami tej samej rodziny politycznej; cieszymy się, że możemy ze sobą współpracować, nikt nas nie podzieli - zadeklarował lider PO Donald Tusk, pytany o relacje między nim, a Rafałem Trzaskowskim. Trzaskowski podkreślił, że razem z Tuskiem mają do wykonania takie same zadania.
 Komedia. Będą ślub brać? Tusk o Trzaskowskim:
/ PAP/Tomasz Waszczuk

"Nawet jeżeli w niektórych sprawach możemy się różnić, to jesteśmy nie przykładem zgodnej współpracy, tylko my jesteśmy członkami dokładnie tej samej rodziny politycznej. Jak w rodzinie: można się spierać, czasami ambicje mogą się skrzyżować, ale nikt nas nie podzieli. Komukolwiek by się marzyło to, by rozwalić PO, albo w najmniejszym stopniu skłócić Rafała Trzaskowskiego i mnie, ten kompletnie nie rozumie tej rzeczywistości" - powiedział Tusk podczas piątkowej debaty z Rafałem Trzaskowskim na Campusie Polska Przyszłości.

Trzaskowski powiedział z kolei, że "dzisiaj, jeżeli my po stronie opozycyjnej, nie będziemy się w stanie porozumieć, to w ogóle nie mamy czego szukać w polityce, a co dopiero w jednej partii". "Mamy takie same zadania do wykonania" - oświadczył. "Jeżeli ktoś tego nie rozumie, jeżeli ktoś by chciał przedkładać swój osobisty interes albo ambicję - a każdy z nas ma spore, ale zdrowe ambicje - to oznaczałoby jedno wielkie nieporozumienie" - podkreślił.

"My się bardzo cieszymy, że możemy ze sobą współpracować. Pomyślcie tylko: Ziobro i Kaczyński. Oni tam naprawdę śpią z nożami pod poduszką. Nam się udało wypracować najwyższe, europejskie standardy współpracy, a jak do tego dochodzi przyjaźń, to już w ogóle jest okej, nawet jeżeli czasami (mamy) inny pogląd, czy nie do końca wspólny interes" - dodał Tusk.

Politycy byli również pytani o sytuację na granicy polsko-białoruskiej, gdzie - po stronie Białorusi - od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców z Bliskiego Wschodu; osoby te nie są wpuszczane do Polski, granicę zabezpiecza Straż Graniczna i żołnierze. "Po pierwsze, dostarczyć natychmiast pomoc, która jest niezbędna dla tych ludzi, żeby przeżyć. Przestać o tym dyskutować" - powiedział Tusk. "To nie może być zadanie dla posła Franka Sterczewskiego - będą go gonić, złapią i uniemożliwią (pomoc)" - podkreślił.

Lider PO ocenił również, że po reasumpcji głosowania zarządzonej przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek, na posiedzeniu na początku sierpnia, komentarze, że następne wybory do parlamentu "mogą zostać zniekształcone" są uzasadnione. "+Witkowanie+ w Sejmie grozi +witkowaniem+ też jeżeli chodzi o wybory parlamentarne, a ja nie chcę, żeby nam +wywitkowali+ te wybory" - powiedział.

Zaapelował również do zaangażowania w obywatelską kontrolę przebiegu następnych wyborów. "Potrzeba będzie kilkadziesiąt tysięcy idealnie zorganizowanych ludzi - mężów i dam zaufania. Jeżeli będziemy mieć tych ludzi, odważnych i zdeterminowanych, którzy będą cały czas pilnować przebiegu wyborów, to my zbudujemy machinę, która policzy te głosy prawie tak samo szybko jak PKW, z pełną dokumentacją zdjęciową Tusk" - podkreślił. (PAP)


 

POLECANE
Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z premier Włoch Giorgią Meloni z ostatniej chwili
Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z premier Włoch Giorgią Meloni

Po kilkunastu godzinach od rozmów w Białym Domu z Donaldem Trumpem, prezydent Karol Nawrocki przyleciał do Włoch. Jego wizyta w Rzymie zaczęła się od symbolicznego gestu.

Trump na spotkaniu koalicji chętnych: Przestańcie kupować wreszcie rosyjską ropę polityka
Trump na spotkaniu "koalicji chętnych": Przestańcie kupować wreszcie rosyjską ropę

Prezydent USA Donald Trump nie przebierał w słowach - Europa finansuje wojnę w Ukrainie, a Stary Kontynent wciąż zamyka oczy na miliardowe zyski Rosji. Rosja otrzymała bowiem w ciągu jednego roku od UE 1,1 miliarda euro ze sprzedaży paliw.

Polacy ocenili rząd Tuska. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Polacy ocenili rząd Tuska. Tak źle jeszcze nie było

W sierpniu poparcie dla rządu Donalda Tuska wyniosło tylko 30 proc., czyli o 2 pkt proc. mniej niż w lipcu. To najsłabszy wynik od co najmniej półtora roku.

Co naprawdę obiecał Tusk w Paryżu? Taka ma być rola Polski z ostatniej chwili
Co naprawdę obiecał Tusk w Paryżu? Taka ma być rola Polski

Podczas rozmów w Paryżu premier Donald Tusk ujawnił, jakie zadanie ma pełnić Polska w kontekście wojny na Ukrainie.

Rosja grozi NATO? Szef Sojuszu: atak może nastąpić w ciągu 6 lat z ostatniej chwili
Rosja grozi NATO? Szef Sojuszu: atak może nastąpić w ciągu 6 lat

Alarmujące słowa z Pragi - szef NATO Mark Rutte ostrzegł, że Rosja może uderzyć w państwa Sojuszu już w tej dekadzie. – Musimy dopilnować, aby nawet nie próbowali – powiedział stanowczo, apelując o pilne wzmocnienie armii i produkcji uzbrojenia.

Stopy procentowe. Szef NBP: Nie ma mowy o podwyżkach z ostatniej chwili
Stopy procentowe. Szef NBP: Nie ma mowy o podwyżkach

Obecnie Rada Polityki Pieniężnej nie rozważa możliwości podwyższenia stóp procentowych – przekazał w czwartek podczas konferencji prasowej szef NBP prof. Adam Glapiński.

Prezydent żąda zwrotu odznaczenia przez Jolantę Lange. Dawna agentka SB ma na to 7 dni pilne
Prezydent żąda zwrotu odznaczenia przez Jolantę Lange. Dawna agentka SB ma na to 7 dni

Jolanta Lange, znana wcześniej jako Gontarczyk, która jako TW "Panna" inwigilowała ks. Franciszka Blachnickiego, dostała od prezydenta ultimatum. Ma tydzień na oddanie odznaczenia przyznanego jej w 1997 roku przez Aleksandra Kwaśniewskiego. Jeśli tego nie zrobi – sprawa trafi do sądu, a koszty obciążą ją samą.

Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję tylko u nas
Niemieccy rolnicy obawiają się, że ich gospodarstwa nie przetrwają. Ukraina planuje jeszcze zwiększyć produkcję

W ostatnich miesiącach ceny pszenicy i innych zbóż znacząco spadły. W Niemczech, według danych portalu rolniczego agrarheute.com, ceny pszenicy osiągnęły w Niemczech najniższy poziom od lat, co potwierdzają raporty z bawarskich giełd rolnych.

Nie żyje Giorgio Armani z ostatniej chwili
Nie żyje Giorgio Armani

W wieku 91 lat zmarł w czwartek światowej sławy włoski kreator mody Giorgio Armani, założyciel imperium o globalnym zasięgu.

Powołany przez Bodnara neorzecznik dyscyplinarny sędziów złożył rezygnację. Nawet on nie chciał w tym tkwić z ostatniej chwili
Powołany przez Bodnara neorzecznik dyscyplinarny sędziów złożył rezygnację. "Nawet on nie chciał w tym tkwić"

W najbliższym czasie minister sprawiedliwości Marcin Żurek ma powołać dwóch nowych rzeczników dyscyplinarnych – dla sędziów oraz dla prokuratorów. Jak podało OKO.press, dotychczasowi rzecznicy, mimo że pełnili funkcję w trakcie kadencji, złożyli rezygnacje. Wszystko dzieje się przed zapowiadanym rozliczaniem sędziów i prokuratorów przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. "Będą mieli dyscyplinarki. Zajmą się tym nowi rzecznicy" – pisze OKO.press.  

REKLAMA

Komedia. Będą ślub brać? Tusk o Trzaskowskim: "Do tego dochodzi przyjaźń (...) Nikt nas nie podzieli"

Jesteśmy członkami tej samej rodziny politycznej; cieszymy się, że możemy ze sobą współpracować, nikt nas nie podzieli - zadeklarował lider PO Donald Tusk, pytany o relacje między nim, a Rafałem Trzaskowskim. Trzaskowski podkreślił, że razem z Tuskiem mają do wykonania takie same zadania.
 Komedia. Będą ślub brać? Tusk o Trzaskowskim:
/ PAP/Tomasz Waszczuk

"Nawet jeżeli w niektórych sprawach możemy się różnić, to jesteśmy nie przykładem zgodnej współpracy, tylko my jesteśmy członkami dokładnie tej samej rodziny politycznej. Jak w rodzinie: można się spierać, czasami ambicje mogą się skrzyżować, ale nikt nas nie podzieli. Komukolwiek by się marzyło to, by rozwalić PO, albo w najmniejszym stopniu skłócić Rafała Trzaskowskiego i mnie, ten kompletnie nie rozumie tej rzeczywistości" - powiedział Tusk podczas piątkowej debaty z Rafałem Trzaskowskim na Campusie Polska Przyszłości.

Trzaskowski powiedział z kolei, że "dzisiaj, jeżeli my po stronie opozycyjnej, nie będziemy się w stanie porozumieć, to w ogóle nie mamy czego szukać w polityce, a co dopiero w jednej partii". "Mamy takie same zadania do wykonania" - oświadczył. "Jeżeli ktoś tego nie rozumie, jeżeli ktoś by chciał przedkładać swój osobisty interes albo ambicję - a każdy z nas ma spore, ale zdrowe ambicje - to oznaczałoby jedno wielkie nieporozumienie" - podkreślił.

"My się bardzo cieszymy, że możemy ze sobą współpracować. Pomyślcie tylko: Ziobro i Kaczyński. Oni tam naprawdę śpią z nożami pod poduszką. Nam się udało wypracować najwyższe, europejskie standardy współpracy, a jak do tego dochodzi przyjaźń, to już w ogóle jest okej, nawet jeżeli czasami (mamy) inny pogląd, czy nie do końca wspólny interes" - dodał Tusk.

Politycy byli również pytani o sytuację na granicy polsko-białoruskiej, gdzie - po stronie Białorusi - od kilkunastu dni koczuje grupa cudzoziemców z Bliskiego Wschodu; osoby te nie są wpuszczane do Polski, granicę zabezpiecza Straż Graniczna i żołnierze. "Po pierwsze, dostarczyć natychmiast pomoc, która jest niezbędna dla tych ludzi, żeby przeżyć. Przestać o tym dyskutować" - powiedział Tusk. "To nie może być zadanie dla posła Franka Sterczewskiego - będą go gonić, złapią i uniemożliwią (pomoc)" - podkreślił.

Lider PO ocenił również, że po reasumpcji głosowania zarządzonej przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek, na posiedzeniu na początku sierpnia, komentarze, że następne wybory do parlamentu "mogą zostać zniekształcone" są uzasadnione. "+Witkowanie+ w Sejmie grozi +witkowaniem+ też jeżeli chodzi o wybory parlamentarne, a ja nie chcę, żeby nam +wywitkowali+ te wybory" - powiedział.

Zaapelował również do zaangażowania w obywatelską kontrolę przebiegu następnych wyborów. "Potrzeba będzie kilkadziesiąt tysięcy idealnie zorganizowanych ludzi - mężów i dam zaufania. Jeżeli będziemy mieć tych ludzi, odważnych i zdeterminowanych, którzy będą cały czas pilnować przebiegu wyborów, to my zbudujemy machinę, która policzy te głosy prawie tak samo szybko jak PKW, z pełną dokumentacją zdjęciową Tusk" - podkreślił. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe